Jak pracuje Urząd Miasta Gdyni i miejskie jednostki w majowy weekend? Sprawdź komunikat dla mieszkańców
Co nowego

Barbara Wachowicz z pięknym słowem w gdyńskim teatrze

Barbara Wachowicz19 września 2012 Gdynię odwiedziła pisarka Barbara Wachowicz. Była to jej pierwsza wizyta w Gdyni po 29 latach. Pisarka, Mistrz Mowy Polskiej Vox Populi opowiedziała w Teatrze Miejskim (ul. Bema 26) o swoich przyjaźniach i związkach z Gdynią podczas wieczoru  „Wiatr od Gdyni”, „W Ojczyźnie serce me zostało”. Wcześniej spotkała się z młodzieżą z gdyńskich szkół.

Barbara Wachowicz
- polska pisarka, autorka biografii wielkich Polaków, fotografik, scenarzystka, publicystka. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. W 2012 r. w czasie uroczystości związanych z 68. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności naukowo-edukacyjnej, za osiągnięcia w pracy twórczej. Laureatka m.in. Srebrnego Asa, Złotego Mikrofonu, tytułu Mistrza Mowy Polskiej Vox Populi, wyróżniona Medalem Polonia Mater Nostra Est za: „wyjątkowy dar przekazywania młodzieży skarbów narodowego dziedzictwa". Na wniosek dzieci otrzymała Order Uśmiechu. Wybrana do grona „Great women of the 21st CENTURY" przez America Biographical Insitute na wniosek kobiet - Żołnierzy Armii Krajowej. 

Tak Barbara Wachowicz wyraża radość z powrotu do Gdyni: 
  
Wracam nad Bałtyk
  
            „Dziś synowie się nie trwożą - burz ni szumów morskich wód..." - śpiewali wojowie króla Bolesława Krzywoustego obejmując w posiadanie wybrzeże naszego Bałtyku.
            Marzył mi się ów szum wód od pacholęcej lektury czarownej książki „Powrót nad Bałtyk", gdzie Gdynia wykwitała jak niezwykły, fascynujący kwiat. A potem był Żeromski, jego „Wiatr od morza" i „Międzymorze" - poematy prozą przymierzu Polski z wybrzeżem przypisane. I owa chwila, gdy autor „Urody życia" staje na odzyskanym po stuletniej niewoli brzegu w Orłowie i ogarnia pełnym miłości wzrokiem urodę ziemi i morza.
            Gdynia w moim wdzięczności pełnym sercu, to niezapomniane spotkania z czytelnikami w MPIK-u na Świętojańskiej, gdzie ofiarowano mi najpiękniejszego orła wyhaftowanego białymi perełkami na purpurowym tle.
            Gdynia to spotkania na kamiennej górze z legendą Bałtyku i mórz świata - kapitanem Karolem Olgierdem Borchardtem, który wspominając wówczas, gdy na pustkowiu wyrosło miasto i najnowocześniejszy port w Europie, przytaczał piosenkę, jaką śpiewała marynarska wiara na „Darze Pomorza" o Gdyni „mieście, które zadziwiło cały świat".
            Gdynia - to przyjaźń z Liceum pod patronatem nieugiętego wskrzesiciela Ojczyzny - Marszałka Józefa Piłsudskiego, to pamięć o wspaniałych harcerzach broniących polskości, którym miasto postawiło pomnik najpiękniejszy w Ojczyźnie.
            To radość, że Pan Prezydent Wojciech Szczurek i Prezes Czesław Czaja zechcieli zaprosić mnie na spotkanie z młodzieżą i mieszkańcami Gdyni.
            Macie w herbie srebrzysty miecz, jak Szczerbiec Chrobrego. Niechaj Was zawsze broni! I macie złociste ryby - niech spełniają Wasze życzenia i marzenia.
            Bo mnie już spełniły - wracam nad Bałtyk. Do Gdyni!


Barbara Wachowicz z Prezydentem RP Bronisławem Komorowskim i harcerzamiA tak pisze o swoich sentymentach do Gdyni:

„Gdynia była wielką moją miłością od momentu, gdy jako podlotek przeczytałam książkę Marii Szpyrkówny Powrót na Bałtyk. Wspominam ze wzruszeniem i wdzięcznością znakomicie zorganizowane spotkania z czytelnikami w MPiKu na ul. Świętojańskiej. Wielką radością jest dla mnie przyjaźń i życzliwość Pana Prezesa Czesława Czaji i Pana Prezydenta Wojciecha Szczurka umożliwiające mi dwa spotkania - i z młodzieżą, i Przyjaciółmi Czytelnikami. Cieszy mnie ogromnie fakt, że szkoły gdyńskie, które zgłosiły akces do spotkania ze mną mają tak wspaniałych, niezwykłych patronów, a wśród nich czołowych bohaterów moich książek - Adama Mickiewicza, Józefa Piłsudskiego, i Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Ze szkołą Mickiewiczowską wiązała mnie ongiś bardzo serdeczna i owocna współpraca. Młodzież nazywająca się Promionkami (zgodnie z tradycją Promienistych przyjaciół autora Ballad i romansów) wystąpiła w spektaklu otwierającym moją wystawę pod Mickiewiczowskim tytułem W Ojczyźnie serce me zostało na Ratuszu Gdańskim. Liceum Piłsudskiego jest ze mną w życzliwym kontakcie od roku, a jeśli chodzi o Liceum imienia Baczyńskiego - poety-powstańca, to mam nadzieję, że podtrzyma kontakt ze mną po spotkaniu w Gdyni i będę mogła poświęcić tej szkole wiele stronic w V tomie mego cyklu Wierna rzeka harcerstwa. Cytuję w tym cyklu przepiękne listy pisane przez studentki z Gdyni - Agatę Bogiel i Agnieszkę Kosko odwołujące się do tradycji rówieśników z Szarych Szeregów i składające przysięgę, że będą szły drogą ich ideałów przyjaźni i służby".

  • ikonaOpublikowano: 20.09.2012 00:00
  • ikona

    Autor: Michał Kowalski (2011)

ikona

Najnowsze