Aby poprawić dostępność mieszkań w Gdyni, samorząd korzysta z wielu narzędzi. Remontowane są lokale będące w posiadaniu gminy, w trakcie przygotowywania są także inwestycje, dzięki którym kilkadziesiąt rodzin będzie miało zapewnione nowe lokum. Na przyszły rok planowane jest również wprowadzenie nowych przepisów, które umożliwią najem mieszkania w zamian za przeprowadzenie w nim remontu. Gdyńskie pustostany. Ponad 200 lokali już wytypowanych do remontu Gminny zasób mieszkalny wykazany w tabeli pustostanów to obecnie 443 lokale. To jednak tylko ogólna liczba, która nie daje pełnej odpowiedzi na pytania nurtujące mieszkańców i nie odzwierciedla rzeczywistego stanu lokali.Obecnie 18 mieszkań z tej listy jest już po wykonanym remoncie i oczekuje na zasiedlenie przez mieszkańców. To lokale, które zaoferowano przyszłym najemcom spełniającym warunki. Na część umowa najmu została już podpisana – inne oczekują na decyzję najemców zainteresowanych ich objęciem. Niezamieszkałe lokale pozostające w zasobach miasta będą ważnym elementem reformy mieszkalnictwa w Gdyni – podkreśla Tomasz Augustyniak, wiceprezydent Gdyni. – Samorząd prowadzi kolejne prace w ich zakresie, większość pustostanów wymaga jednak remontów. A w tym przypadku należy podkreślić, że koszt remont mieszkania szacowany jest na około 3 tys. zł za metr kwadratowy. Co w przypadku mieszkania o powierzchni 40 m kw przekłada się na około 120 tys. zł wydatku za jeden tylko lokal. Mówimy tu o samym remoncie, do tych kosztów najczęściej dochodzi również sfinansowanie opróżnienia i oczyszczenia pustostanu. Kolejnych 200 lokali jest wytypowanych do przygotowania dokumentacji projektowej dotyczącej remontu oraz jego kosztu. Przypominamy, że jest to niezbędny warunek, aby ubiegać się o dofinansowanie do remontu z Banku Gospodarstwa Krajowego. Gmina prowadzi obecnie prace nad przygotowaniem tej dokumentacji. W pierwszej kolejności wybierane są lokale, które po remoncie będą dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. To mieszkania w budynkach z windą lub na parterze.Dla 34 lokali z listy pustostanów nie jest możliwe przygotowanie odpowiedniej dokumentacji, ponieważ trwają dla nich postępowania dotyczące uregulowania stanu prawnego. Wcześniejsi lokatorzy tych mieszkań nie wymeldowali się z nich samodzielnie, dlatego gmina przeprowadza wymeldowania z urzędu. W przypadku, gdy nie jest znane pobytu osoby, taki proces może trwać nawet ponad rok.W przypadku kolejnych 50 pustych lokali konieczne jest przygotowanie dodatkowej dokumentacji dotyczącej wymiany sposobu ogrzewania, ponieważ znajdują się w nich piece na węgiel. Wymaga to dodatkowych nakładów finansowych i czasu.Miasto Gdynia odzyskało również 17 mieszkań, w których rozpoczęcie remontu w najbliższych czasie nie jest możliwe. To lokale niesamodzielne: nie posiadają samodzielnej łazienki, ta jest wspólna na korytarzu lub wejście do mieszkania jest wspólne z innym lokalem.To wyzwanie, z którym obecnie musi się mierzyć miasto. W latach powojennych mieszkańcy Gdyni otrzymywali tzw. przydział mieszkania. W jednym lokalu o dużym metrażu, w starym budownictwie, często mieszkało nawet kilka rodzin, które współdzieliły łazienkę, kuchnię oraz korytarz. W momencie odzyskania takiego mieszkania gmina dysponuje pokojem (lub dwoma) ze wspólną używalnością kuchni, łazienki i korytarza. Proces usamodzielnienia takiego lokalu jest długotrwały i może wiązać się z koniecznością przekwaterowania pozostałych mieszkających tam osób, aby móc utworzyć osobne, samodzielne mieszkania.Pozostałe 124 lokale z listy mają uregulowany stan prawny, nie ma w nich też konieczności wymiany systemu ogrzewania oraz są samodzielne. Oczekują one na remont w dalszej kolejności, ponieważ: zostały odzyskane przez gminę dopiero w tym roku, znajdują się na wyższej kondygnacji w budynku bez windy, koszt remontu jest tak duży, że gmina musi pozostawić ten największy na później. Przypomnijmy, że samorząd w pierwszej kolejności zabiega o przeznaczenie do remontu lokali, które mogą być wynajęte przez osoby z niepełnosprawnościami.W części z tych lokali, pomimo, że są samodzielne, nie ma łazienki, co dodatkowo powoduje wzrost kosztu remontu, a niejednokrotnie wymagane jest przesunięcie ścian lub drzwi wejściowych. To z kolei powoduje konieczność uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni, jeśli mieszkanie znajduje się w budynku, który nie jest własnością gminy. Nie wspominając o wymianie stolarki okiennej, podłóg, armatury sanitarnej czy instalacji elektrycznej, grzewczej i hydraulicznej. Odzyskane przez gminę lokale często są zapełnione odpadami Większość z odzyskiwanych przez gminę mieszkań musi zostać przed remontem opróżnionych z pozostawionych w nich rzeczy należących do osób, które je opuściły. Tak często dzieje się w przypadku zgonu, kiedy rodzina najemcy nie chce zabrać nic z mieszkania po zmarłym członku rodziny lub rodzina ta nie została przez gminę odnaleziona. Wówczas to na gminie spoczywa obowiązek opróżnienia tego mieszkania – ze śmieci, mebli i sprzętu RTV i AGD. Określając liczbę pustostanów, gmina nie może kierować się tylko faktem, że dane mieszkanie nie jest zamieszkałe.Część gdyńskich pustostanów wymaga dużych nakładów finansowych, aby ponownie mogli zamieszkać w nich najemcy. (fot. Wydział Spraw Społecznych)Wobec większości pustych gminnych mieszkań w Gdyni prowadzona jest procedura zmierzająca do wykonania remontu w celu zadysponowania ich dla osób spełniających warunki wynikające z uchwały Rady Miasta Gdyni nr XI/392/19 z dnia 28 sierpnia 2019 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali mieszkalnych wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Miasta Gdyni. W przyszłości będzie można otrzymać mieszkanie od miasta za remont Pozostające w zasobie gminy mieszkania będą wykorzystywane przez miasto do zabezpieczenia mieszkańcom podstawowych warunków życiowych. Na początek przyszłego roku zapowiedziano aktualizację zasad otrzymywania mieszkań komunalnych od miasta.Dodatkowo, w najbliższych miesiącach, władze Gdyni zamierzają zaproponować Radzie Miasta Gdyni nowe przepisy umożliwiające najem mieszkania w zamian za przeprowadzenie tam remontu. Inicjatywa ma być szeroko omawiana z radnymi miasta. Gdynia, czerpiąc z doświadczenia innych gmin, wybierze model, który najlepiej będzie odpowiadał potrzebom mieszkańców. Należy mieć jednak na uwadze, że przepisy muszą być w pierwszej kolejności poddane pod głosowanie Rady Miasta Gdyni. Trwają również inwestycje gminne Nowe mieszkania na wynajem powstaną przy ul. płk. Dąbka. Miejska spółka TBS „Czynszówka” wybuduje w tym miejscu budynek wielorodzinny wraz z garażem podziemnym. Znajdzie się tam 51 mieszkań na pięciu kondygnacjach. Dodatkowo w hali garażowej będzie 56 stanowisk postojowych oraz komórki lokatorskie. W budynku powstanie mieszkanie senioralne oraz osiem lokali dostosowanych dla osób ze szczególnymi potrzebami.TBS „Czynszówka” uzyskało pozwolenie na budowę w 2024 roku. Obecnie pozyskiwane są kolejne niezbędne zgody dla realizacji zadania. W IV kwartale br. opracowane zostaną dokumenty konieczne do uzyskania wsparcia kredytowego dla realizacji zadania. Rozpoczęcie prac budowlanych planuje się na 2026 rok.Inwestycja samorządowej spółki w budownictwo społeczne zapewni możliwość opłacalnego najmu mieszkańcom, za niższą stawkę i w bardziej uregulowany sposób niż na rynku. Zwiększenie liczby mieszkańców Gdyni poprzez ułatwienie im uzyskania lokali mieszkalnych to cel miasta na nadchodzące lata – zapowiada Maciej Zielonka, wiceprezydent Gdyni. – Budownictwo miejskie ma być bodźcem do rozwoju demograficznego Gdyni, dlatego poszukujemy kolejnych lokalizacji i opracowujemy kolejne plany związane z budynkami mieszkalnymi. Nie mówimy tutaj tylko o budownictwie komunalnym i czynszowym, ale również o wsparciu budownictwa spółdzielczego. Przy ulicy Turkusowej na Obłużu powstanie z kolei budynek wielorodzinny z mieszkaniami komunalnymi. Zaprojektowano tam 22 mieszkania, które umożliwiają uzyskanie pełnej dostępności dla osób z niepełnosprawnościami, bez konieczności przebudowywania. Obecnie trwa oczekiwanie na pozwolenie na budowę, którego można spodziewać się w najbliższych miesiącach.Kolejną inwestycją mieszkaniową planową przez Laboratorium Innowacji Społecznych są dwa domy jednorodzinne, które powstaną przy ul. Rybaków na Babich Dołach. Będą przeznaczone na siedziby Rodzinnych Domów Dziecka. W budynkach zamieszkają dwie rodziny z dziećmi z niepełnosprawnościami. Z czasem obiekty mają się przekształcić w Rodzinne Domy Pomocy, co oznacza, że po osiągnięciu pełnoletności ich mieszkańcy nie będą musieli opuszczać rodziny, w której dorastali, lecz będą mogli z nią pozostać. W tym przypadku złożono już wniosek o pozwolenie na budowę, którego rozpatrzenia należy się spodziewać również w najbliższych miesiącach. Galeria zdjęć Pobierz galerię Mieszkanie jest wyremontowane, czeka teraz na przyszłych najemców. (fot. Łukasz Kamasz) Pobierz zdjęcie Mieszkanie jest wyremontowane, czeka teraz na przyszłych najemców. (fot. Łukasz Kamasz) Pobierz zdjęcie Mieszkanie jest wyremontowane, czeka teraz na przyszłych najemców. (fot. Łukasz Kamasz) Pobierz zdjęcie Mieszkanie jest wyremontowane, czeka teraz na przyszłych najemców. (fot. Łukasz Kamasz) Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 01.09.2025 14:42 Autor: Łukasz Kamasz (lukasz.kamasz@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 02.09.2025 15:56 Zmodyfikował: Łukasz Kamasz