Co nowego

Jeden chłopak i dwie dziewczyny – gdyńskie sokoły już zaobrączkowane

Pisklęta sokołów wędrownych, mieszkający na kominie PGE Energia Ciepła w Gdyni, już zaobrączkowane. Fot. Zygmunt Gołab

Pisklęta sokołów wędrownych, mieszkający na kominie PGE Energia Ciepła w Gdyni, już zaobrączkowane. Fot. Zygmunt Gołab

Kwiecień i maj to w Gdyni czas dla sokołów. Para, która od lat mieszka na kominie gdyńskiej elektrociepłowni, doczekała się w tym roku kolejnych piskląt. Młode zostały już zaobrączkowane. Spędzą jeszcze jakiś czas w gnieździe, z rodzicami, a potem polecą w świat!


Przypomnijmy: w Gdyni od lat mieszka para sokołów. Bryza, samiczka, która przed dekadą przybyła do nas z niemieckiego Neustrelitz oraz Bosman, rodowity wrocławianin, stworzyli parkę i zorganizowali sobie wspólne życie w gnieździe założonym na kominie gdyńskiej elektrociepłowni PGE Energia Ciepła. Te piękne, drapieżne ptaki swoim sokolim wzrokiem omiatają zarówno całe nasze miasto, jak i spory obszar Pomorza – a przed ich czujnym okiem ciężko się ukryć małym zwierzakom czy gryzoniom, stanowiącym ich pokarm.  

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Bryza bądź Bosman i ich matecznik, komin PGE Energia Ciepła w Gdyni. Fot. Zygmunt Gołąb 

Kolejny sezon sokolej rodzinki 

Kulminacja rodzinnego szczęścia u naszych sokołów następuje co roku wiosną. Wówczas w gnieździe pojawiają się jaja, a wkrótce potem wykluwają się z nich pisklęta. Warto wiedzieć, że samica sokoła wędrownego składa jaja właśnie wiosnę. To 3, czasem 4 sztuki. Ich inkubacja trwa ponad miesiąc. Pisklaki spędzają w gnieździe 5 – 6 tygodni. Po jego opuszczeniu przez jeszcze miesiąc są dokarmiane przez rodziców. W międzyczasie są obrączkowane, by dzięki temu można śledzić ich dalsze losy. Na takie właśnie obrączkowanie zaprosili nas przedstawiciele elektrociepłowni PGE Energia Ciepła, spółki, która od lata angażuje się w ochronę tego gatunku ptaków oraz Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół"

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Piklęta wyjęto z gniazda i woreczkach bezpiecznie przetransportowano na zaobrączkowanie i pobranie krwi. Fot. Zygmunt Gołąb 

W rodzinnym gnieździe Bryzy i Bosmana 

O tym, co działo się w gnieździe gdyńskich sokołów wędrownych na kominie elektrociepłowni, mogli naocznie przekonać się internauci, podglądając życie tych pięknych ptaków za pomocą kamery internetowej na stronie peregrinus.pl. Szczegóły w rozmowie z gdynia.pl zdradza Daria Podobajew ze Stowarzyszenia "Sokół"

-  Trzy pisklęta, które dziś obrączkujemy, wykluły się 23 kwietnia. Lęgi są raz w roku, Bryza zniosła łącznie 4 jaja, jednak jedno się nie wykluło. Powodem jest to, że zniosła je wcześniej niż pozostałe i zaczęła inkubować dopiero po pewnym czasie. Wiemy już, że z tego czwartego jaja nie wykluje się pisklę – mówi Podobajew. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Trójka rodzeństwa: chłopak najodważniejszy, z ciekawością patrzył na ludzi. Fot. Zygmunt Gołąb 

Po co obrączkuje się pisklęta sokołów wędrownych? 

- Żebyśmy mieli wiedze, gdzie nasze ptaki lecą, z jakim powodzeniem wyprowadzają lęgi. Staramy się obrączkować wszystkie sokoły, o których istnieniu mamy wiedzę. Przeprowadzamy tę czynność u piskląt między drugim a trzecim tygodniem życia – mówi Daria Podobajew. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb
Pisklęta cierpliwie znosiły zabieg obrączkowania. Fot. Zygmunt Gołąb 

Obrączkowanie to nie wszystko – od ptaków pobierana jest również krew. Jak mówi przedstawicielka Stowarzyszenia "Sokół", dzięki temu badaniu możliwe jest określenie płci ptaka oraz sprawdzenie  genetycznych powiazań między innymi sokołami, które nie są znakowane obrączkami. Warto tu podkreślić, że takie badanie dla piskląt jest bezbolesne, natomiast Bryza i Bosman są przyzwyczajeni do tego typu akcji, związanych z krótkotrwałą nieobecnością ich potomstwa w gnieździe. 

Wiemy już, że te piękne pisklęta, które widzicie na zdjęciach i materiale video, to jeden chłopak i dwie dziewczny. Chłopak, jak na przyszłego drapieżnego samca przystało, nie wydawał się być skrępowany obecnością mediów i zerkał na nas z ciekawością. Jego dwie siostry zachowały trochę większą powściągliwość - z wiekiem na pewno im to minie. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Pobieranie krwi pisklęcia. Fot. Zygmunt Gołąb 

Dobrze, że jest winda 

By zaobrączkować sokoły z gdyńskiego komina, należy je znieść na dół. Wtedy zaprasza się media, które mogą relacjonować to wydarzenie (zobaczcie nasze rolki i zdjęcia z tej akcji na naszych mediach społecznościowych: Twitter, Facebook i Instagram). O technicznych szczegółach zniesienia ptaków opowiedział nam Sławomir Sielicki ze Stowarzyszenia "Sokół"

- Tu, w Gdyni, mamy bardzo komfortową sytuację, bo w kominie jest winda. Wjechaliśmy więc windą prawie pod gniazdo, jedynie dwa metry do samego gniazda musieliśmy podejść po drabinie. Dzięki windzie mogliśmy z pisklętami zejść na dół i w towarzystwie tutaj zaobrączkować je, pokazać jak to wygląda – opowiada Sielicki. 

Dodaje, że większość kominów, na których sokoły wędrowne założyły gniazda, nie posiada windy. Wówczas trzeba wspiąć się 100 czy 120 metrów po drabinie i obrączkować pisklęta w gnieździe, na miejscu. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb
Dzięki tym obrączkom prześledzimy, co się będzie z nimi działo. Fot. Zygmunt Gołąb 

Sokół lubi wysokość 

Generalnie sokoły wędrowne lubią duże wysokości. Prawie na całym świecie gniazdują w górach, na półkach skalnych. Z kolei w miastach podobają im się wysokie budowle: kominy czy drapacze chmur. Ewenementem na skalę światową jest ekotyp, czyli populacja, która gniazduje na drzewach, zajmuje gniazda innych dużych ptaków. Znajdziemy ją we wschodnich Niemczech, Polsce i Rosji.   

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Pisklęta sokoła wędrownego z komina PGE Energia Ciepła w Gdyni. Fot. Zygmunt Gołab 

Sokół wędrowny, jak mówi Sławomir Sielicki, jest gatunkiem kosmopolitycznym. Występował i występuje prawie na całym świecie. 

- Niestety w połowie ubiegłego wieku ze względu na działalność człowieka, na większości swojego areału wyginął, głównie przez DDT, środek ochrony roślin. Ostatnie gniazda sokoła wędrownego znaleziono w Polsce na początku lat 60-tych, potem przez kilkadziesiąt lat tych ptaków w Polsce, jak i na całym świecie, prawie w ogóle nie było – opowiada. 

Ratunek dla zagrożonego wyginięciem gatunku przyszedł z nieoczekiwanej strony. 

- Sokoły od tysięcy lat są cenione przez sokolników, wykorzystywane do polowań i to właśnie sokolnicy  podjęli  próbę hodowli sokoła - co się udało - i później reintrodukcji, czyli ponownego wprowadzenia gatunku do środowiska  - mówi Sławomir Sielicki. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

To piękne, drapieżne ptaki, które swego czasu niemal wyginęły. Fot. Zygmunt Gołąb 

Takie programy zrealizowano w USA i na zachodzie Europy. Efekt? Zaczynając niemalże od zera, odbudowano populację większą niż przed jej załamaniem. 

- My w Polsce zajęliśmy się tym trochę później, bo w latach 90-tych. Pierwsza próba lęgu odbyła się w 1998 roku na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Od 1999 roku odnotowano kolejne udane lęgi, a w tej chwili, po ponad 20 latach od reintrodukcji, ochrony, obrączkowania i budowania gniazd, mamy już prawie 100 gniazd w Polsce. Nadal jednak jest to jeden z najrzadszych gatunków ptaka w Polsce – zaznacza Sielicki. 

Gdzie spotkamy potomków Bryzy i Bosmana? 

Jak się okazuje, sokoły, które już wcześniej wykluły się na kominie w Gdyni, skutecznie założyły lęgi. Wiemy to dzięki pracy członków Stowarzyszenia "Sokół". 

- W tym roku ptaki, które przyszły na świat w Gdyni w 2019 i 2020 roku, mają lęgi we Włocławku, Słupsku, Redzie, Bełchatowie i Łodzi. Udało nam się odczytać to z obrączek za pomocą kamer zamieszczonych w gniazdach, stąd wiemy, że nasze sokoły gdyńskie polubiły kominy w innych miejscowościach w Polsce – uśmiecha się Daria Podobajew. 

Obrączkowanie sokołów. Fot. Zygmunt Gołąb

Będziemy śledzić losy tych pisklaków dzięki obrączkom. Fot. Zygmunt Gołąb 

  • ikonaOpublikowano: 12.05.2023 10:37
  • ikona

    Autor: Zygmunt Gołąb (z.golab@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 15.05.2023 10:12
  • ikonaZmodyfikował: Zygmunt Gołąb
ikona

Zobacz także

Najnowsze