Co nowego

ORP Orzeł ponownie gotowy do służby…

ORP Orzeł w momencie wynurzenia, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

ORP Orzeł w momencie wynurzenia, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

Jedyny polski okręt podwodny, ORP "Orzeł", po raz pierwszy od dawna pokazał się "w zanurzeniu". Wydarzenie to ma ogromne znaczenie, ponieważ od wielu miesięcy trwały spekulacje i wątpliwości co do gotowości jednostki do pełnienia służby pod wodą. Jednak spekulacje okazały się błędne. ORP "Orzeł" powraca strzec naszego bezpieczeństwa na polskich wodach terytorialnych.

Przeciągające się remonty budziły szereg wątpliwości:

ORP "Orzeł" od dłuższego czasu był wyłączony z żeglugi z powodu ciągnących się remontów i modernizacji. Brak informacji na temat postępu prac budził obawy co do zdolności okrętu do skutecznego pełnienia swoich zadań. Pojawiły się nawet głosy sugerujące, że "Orzeł" może nie być już zdolny do pełnienia służby jako okręt podwodny.

ORP Orzeł w porcie, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch
ORP Orzeł w porcie, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

Historia naszej legendarnej jednostki podwodnej ORP "Orzeł":


Przypomnijmy, że ORP Orzeł to okręt podwodny klasy Kilo, który wszedł do służby w polskiej Marynarce Wojennej w 1986 roku. Jego imponujące możliwości sprawiają, że jest kluczowym elementem w systemie obrony morskiej państwa. Okręt może zanurzać się na głębokość do 300 metrów, co pozwala mu operować w różnych warunkach pogodowych. Posiada również nieograniczoną dzielność morską oraz zasięg przekraczający 6 tysięcy mil morskich. Z kolei sześć wyrzutni torpedowych oraz możliwość stawiania min morskich sprawiają, że ORP Orzeł jest gotowy do pełnienia różnorodnych zadań.

Zadania okrętów podwodnych:

Główne zadania okrętów podwodnych, takich jak ORP Orzeł, to zwalczanie okrętów nawodnych i transportowców przeciwnika, zwalczanie innych okrętów podwodnych, prowadzenie rozpoznania oraz transport grup specjalnych. Ponadto, okręty podwodne często odpowiadają za osłanianie przejść ważnych dla bojowych zespołów okrętowych oraz linii komunikacyjnych państwa.
ORP Orzeł jest zatem niezastąpionym elementem sił morskich, który dzięki swoim zdolnościom i wyposażeniu stoi na straży bezpieczeństwa morskiego naszego kraju.

ORP Orzeł w momencie wynurzenia, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch
ORP Orzeł w momencie wynurzenia, fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

Czy okręt podwodny ORP "Orzeł" powróci do czynnej służby?


Po długiej pracy załogi i specjalistów stoczniowych ORP Orzeł (291), jedyna jednostka tej klasy w Dywizjonie Okrętów Podwodnych, została oficjalnie uznana za gotową do prowadzenia działań morskich. Po kilku latach spędzonych głównie w stoczni, okręt ma teraz możliwość realizacji swoich zadań zgodnie z przeznaczeniem.



Ostatnie odbiory podwodne zakończyły się sukcesem, dzięki czemu ORP Orzeł może teraz w pełni skoncentrować się na swoich zadaniach na morzu. Decydujące dla tej decyzji były prace naprawcze nad wyposażeniem jednostki, peryskopem i masztem ANIS, które kosztowały łącznie 653 000 euro.
Dzięki zdolności do zanurzenia, ORP Orzeł będzie mógł wykonywać różnorodne misje związane z bezpieczeństwem morskim, monitorowaniem infrastruktury krytycznej oraz zapewnianiem wczesnego ostrzegania.

To powrót tej legendarnej jednostki na wielką scenę morskich operacji, który cieszy nie tylko miłośników marynarki wojennej, ale również służy zapewnieniu bezpieczeństwa naszych wód.

  • ikonaOpublikowano: 12.03.2024 14:58
  • ikona

    Autor: Michał Sałata (michal.salata@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 13.03.2024 10:38
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Najnowsze