Co nowego

Weekend Architektury na półmetku

Weekend Architektury 2020, dzień drugi. Od lewego górnego zgodnie z zegarem: Jarosław Kaczmarczyk,archi-spacer Przedwojenna Lipowa; Ewa Rombalska i Patrycja Jastrzębska z Instytutu Architektury i Urbanistyki; Zbiegniew Reszka, Archi Spacer z Architektami; Archi Debata. Fot. Przemysław Kozłowski

Weekend Architektury 2020, dzień drugi. Od lewego górnego zgodnie z zegarem: Jarosław Kaczmarczyk,archi-spacer Przedwojenna Lipowa; Ewa Rombalska i Patrycja Jastrzębska z Instytutu Architektury i Urbanistyki; Zbiegniew Reszka, Archi Spacer z Architektami; Archi Debata. Fot. Przemysław Kozłowski

Trwa trzeci, intensywny i bogaty dzień festiwalu architektury. Wczorajszy, poświęcony życiu miasta i antycypacji, wypełniły dwa archi-spacery, ponad pięciogodzinne prelekcje i debata oraz film i kilka wystaw.

Poranny spacer wiódł wzdłuż wspinającej się na Kamienną Górę dawnej ulicy Lipowej (nie mylić ze współczesną Lipową na Fikakowie) i był premierą nowej trasy Gdyńskiego Szlaku Modernizmu pokazującego modernistyczną architekturę wokół ulic Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego i Krasickiego. Koncepcja trasy powstała w koordynacji z zespołem przewodników miejskich oraz badaczy architektury gdyńskiej.

Archi Spacer pt. Modernistyczna Lipowa, fot. Przemysław Kozłowski
Dwóch z nich, Robert Chrzanowski i Jarosław Kaczmarczyk, prowadziło grupę dwudziestu paru entuzjastów modernizmu po okolicy, która była miejscem realizacji jednych z najciekawszych modernistycznych willi oraz wolno stojących domów mieszkalnych. Ulica Lipowa stała się przed wojną pożądanym i prestiżowym adresem, między innymi ze względu na spokojne, malownicze położenie oraz bliskość centrum miasta.
 
Ale na trasie znajduje się również wiele interesujących budynków w innych stylach architektonicznych. - Bardzo się cieszę, że tu trafiłam, bo choć jestem z Gdyni, pierwszy raz jestem na tej ulicy – powiedziała po spacerze fotografka i przewodniczka beskidzka Lucyna Lewandowska. - Najbardziej zaskoczył mnie w tym otoczeniu domek, jak przeniesiony z gór.
W zbudowanym z ciemnego drewna domu w stylu zakopiańskim mieści się od 1936 roku Automobilklub Morski.

Życie Miasta

To hasło trwającego od południa cyklu prelekcji i debaty, których myślą przewodnią było – jak skutecznie poprawić przestrzeń miejską.
Podczas debaty rozmawiano o tym, jak przeciwdziałać przyszłym zagrożeniom i czy jesteśmy w stanie je przewidzieć i przygotować na nie miasta. Dużo uwagi poświęcono pandemii i jej skutkom, jak na przykład przesiadka mieszkańców z transportu publicznego z powrotem do samochodów, niwecząca wieloletnie starania Miasta Gdyni w tym zakresie, o czym mówiła podczas debaty Iwona Markešić z Biura Planowania Przestrzennego w Gdyni. A także o roli edukacji, którą podkreślały Ewa Rombalska i Patrycja Jastrzębska z Instytutu Architektury i Urbanistyki. Aby miasta funkcjonowały sprawnie, ludzie muszą mieć świadomość tego, czym jest architektura, jak można modernizować miasta i przestrzeń publiczną, mówiły prelegentki.

 Iwona Markešić na archi debacie, fot. Przemysław Kozłowski
Omawiano ponadto wyzwania klimatyczne stojące przed miastami – jakich zmian możemy się spodziewać i jak na nie skutecznie odpowiedzieć. Paneliści zastanawiali się nad możliwościami powrotu miast do normalnego życia wobec współczesnych zagrożeń, jak wirus, terroryzm, bunty, wojny. Czy stan zagrożenia będzie nam towarzyszył i wpłynie na przyszłe planowanie oraz architekturę miejską?

Te najbardziej namacalne zagrożenia przybliżył podczas prelekcji i debaty dr hab. inż. arch. Kazimierz Butelski. Mówił o problemach i szansach na odbudowę po wybuchu magazynu w Bejrucie, który zdewastował port i niedawno zszytą po wojnie domowej tkankę miejską. Ale choć Liban boryka się z bardzo wieloma problemami, choćby bardzo trudną sytuacją ekonomiczną, słabością instytucji państwowych, podziałem na wiele zwaśnionych grup religijnych, terroryzmem, to jednocześnie ma wielkie doświadczenie w odradzaniu się, jak feniks z popiołów. Bejrut był wielokrotnie burzony i odbudowywany.

Profesor Kazimierz Butelski, fot. Przemysław Kozłowski
Gdynia na szczęście nie ma takich problemów, jak bliskowschodnia metropolia i może skoncentrować się nie na odbudowie, a na tym, jak sprawić, by mieszkańcom żyło się lepiej. Mówił o tym podczas swojej prelekcji online Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, prezentując koncepcję KLIMATycznego Centrum. - Główne założenia tego projektu przedstawiliśmy w styczniu. Pół roku później jesteśmy w trakcie realizacji szeregu inwestycji. W pracach przy tym projekcie wychodzimy z założenia, że Gdynia jest miastem dojrzałym urbanistycznie w wielu elementach. Dlatego obrany kierunek zmian nie wymaga rewolucji, tylko przemyślanych działań o dostosowanej skali – mówił prezydent. - Pierwsze efekty wprowadzanych zmian możemy obserwować na Molo Południowym czy ulicy Świętojańskiej, gdzie ruch jest zdecydowanie mniejszy od czasu wprowadzenia jednego kierunku jazdy dla samochodów.

Wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju Marek Łucyk, fot. Przemysław Kozłowski
Z Markiem Łucykiem zgodził się prowadzący prelekcje Jacek Debis z Agencji Rozwoju Gdyni, która organizuje festiwal. - Chodzę Świętojańską codziennie kilka razy i jest zdecydowanie ciszej, w ogródkach restauracji przyjemniej posiedzieć, gdy jest mniej spalin – mówił i dopytywał o szanse na budowę profesjonalnej ścieżki do biegania. Prezydent Łucyk, jako zagorzały biegacz amator, odpowiedział, że Świętojańska jest zmorą dla biegaczy i wybierają oni gdyńskie góry i lasy oraz Bulwar Nadmorski. I właśnie wzdłuż niego, pomiędzy deptakiem a drogą rowerową powstanie ścieżka dla biegaczy.

Profesor Kazimierz Butelski zastanawiał się, dlaczego zdecydowano ustalić kierunek jazdy samochodów z północy na południe, a nie odwrotnie, skoro jest to reprezentacyjna droga wjazdowa do centrum od strony Sopotu i Gdańska, a także jadąc w obecnym kierunku samochody podjeżdżają pod górę i spalają przez to więcej paliwa. Marek Łucyk argumentował, że właśnie dlatego, że wielu kierowców jadących z kierunku Gdańska tranzytem przez Gdynię i wybierało przejazd Świętojańską, wybrano kierunek jazdy. Teraz ruch spadł na rzecz ulicy Władysława IV. Kolejnym kierunkiem będzie odciążenie również tej ulicy i skierowanie ruchu w stronę ulicy Śląskiej i Drogi Gdyńskiej.

Po przerwie, w drugiej części archi-prelekcji, wystąpienie "Architektura Interaktywna - Magia, która nadejdzie" prowadzili architekci Anna Grajper i Sebastian Dobiesz z Pracowni LAX, a "Site specific... prace w toku" architekci Kazimierz Łatak i Piotr Lewicki z Biura Projektowego Lewicki Łatak.

Spacer z architektami

Uczestnicy Weekendu Architektury mogli zobaczyć zmiany zachodzące również w bok od Świętojańskiej – przy Skwerze Plymouth, wzdłuż alei Piłsudskiego, gdzie mieli okazję wejść do będącej w budowie i wciąż ogrodzonej stalowym płotem części Parku Centralnego, w okolicy u podnóża Wzgórza Świętego Maksymiliana i nad Bulwarem Nadmorskim.

Architekci Zbigniew Reszka i Michał Baryżewski, fot. Przemysław Kozłowski
Po tych terytoriach prowadził spacer duet architektów z Arch-Deco - Zbigniew Reszka i Michał Baryżewski, laureaci najwyższego wyróżnienia w polskiej architekturze - nagrody honorowej SARP. Architekci opowiedzieli o swoich wybranych realizacjach, w tym budynku Wydziału Oceanografii i Geografii UG, projekcie Parku Centralnego, Biurowcu "Square" oraz Domu Jednorodzinnym przy Prusa, nazywanym także "Dom nad Bulwarem".

Wystawy

Weekendowi Architektury towarzyszy kilka ciekawych ekspozycji. - Możemy cieszyć się wystawami, jak pokonkursowa Gdyński Modernizm w Obiektywie, flagowego konkursu związanego z architekturą i modernizmem – opowiada Jacek Debis. - Ale również wystawą o Tadeuszu Jędrzejewskim, architekcie, funkcjonaliście zaangażowanym społecznie. Wystawę przygotowały Weronika Szerle i Anna Orchowska-Smolińska. Obie wystawy są w Galerii GCF. Warto obejrzeć i zapoznać się z treścią, szczególnie o Tadeuszu Jędrzejewskim – postaci, którą powinniśmy lepiej poznać.

Weronika Szerle i Anna Orchowska-Smolińska, wystawa Tadeusz Juliusz Jędrzejewski- zaangażowany funkcjonalista/architekt potrzeb. Fot. Przemysław Kozłowski
Weekend Architektury potrwa do końca niedzieli. Zapraszamy na pozostałe atrakcje wydarzenia, o których w programie festiwalu.

ikona

Zobacz także

Najnowsze