Gdynia Buduje

Postępy na budowie w „Ciapkowie”

Kolejny etap budowy nowego budynku w „Ciapkowie” wiąże się z ustawieniem rusztowań i koniecznością zdjęcia baneru zaprojektowanego przez artystkę Zofię Różycką, który zostanie zagospodarowany z korzyścią dla środowiska i miłośników sztuki. Fot. Przemysław Kozłowski

Kolejny etap budowy nowego budynku w „Ciapkowie” wiąże się z ustawieniem rusztowań i koniecznością zdjęcia baneru zaprojektowanego przez artystkę Zofię Różycką, który zostanie zagospodarowany z korzyścią dla środowiska i miłośników sztuki. Fot. Przemysław Kozłowski

Budowa ostatniego budynku w ramach wieloletniej inwestycji w schronisku dla bezdomnych zwierząt OTOZ Animals „Ciapkowo” w Gdyni dobiega końca. Obecnie trwa suszenie i ocieplanie ścian. Oddanie obiektu zaplanowano na kwiecień lub maj br. Potem trzeba będzie już tylko wyposażyć pomieszczenia, by mogły służyć pracownikom schroniska i mieszkańcom jako miejsce do organizacji warsztatów i adopcji zwierząt.


O budowie ostatniego z serii budynków w schronisku dla bezdomnych zwierząt „Ciapkowo” pisaliśmy w połowie grudnia ub. r. Przypomnijmy, że wieloletnia inwestycja diametralnie zmienia to miejsce. W ciągu 10 lat „Ciapkowo” zyskało dwa nowe, komfortowe pawilony dla psów, kociarnię i nowoczesną weterynarię.

- Ten budynek to domknięcie dużej inwestycji miejskiej w „Ciapkowie". Jej łączny koszt za wszystkie lata to 10 mln 278 tys. zł. Po wybudowaniu pawilonów dla psów i kociarni, w tej chwili powstaje budynek, w którym znajdą się nie tylko biura, ale i zaplecze socjalne dla pracowników, dla wolontariuszy i co bardzo ważne - salka edukacyjna oraz biura adopcyjne. Bo tak naprawdę sukces „Ciapkowa" to nie tylko dawanie zwierzakom dobrych warunków przebywania, ale przede wszystkim ogromna liczba adopcji, którą „Animalsi" prowadzą. Ukończenie tego budynku spowoduje, iż będą lepsze warunki do tego, by przyjmować gdynian i nie tylko gdynian, którzy chcieliby dać zwierzakom nowy dom - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji, który przyjechał na budowę, by zapoznać się z postępami prac.


Dwaj mężczyźni w kaskach rozmawiają wewnątrz budynku na budowie.
Kierownik budowy Marian Kłopotek oprowadza po inwestycji wiceprezydenta Gdyni ds. innowacji Michała Gucia. Fot. Przemysław Kozłowski


Dwa miesiące temu budynek był jeszcze w stanie surowym. Od tamtej pory trwały intensywne prace wewnątrz budynku, widać też zmiany na zewnątrz – przy budynku wyrosły rusztowania i trwa ocieplanie ścian.

- Mamy wykonane instalacje podtynkowe elektryczne i teletechniczne, instalacje sanitarne podposadzkowe, rozprowadzenie kanalizacji wody, ogrzewanie podłogowe budynku. Wcześniej została uruchomiona i dostarczona pompa ciepła, z której budynek jest w tej chwili już ogrzewany. W zeszłym tygodniu wykonano posadzki. W tej chwili one przesychają. Zaczynamy też suszyć bardziej intensywnie budynek od przyszłego tygodnia. Po wysuszeniu przystąpimy do prac wykończeniowych i kolejnych prac związanych z przygotowaniem do użytkowania i skończeniem robót, które zaplanowaliśmy na kwiecień – maj – opowiada kierownik budowy Marian Kłopotek.



Korzyści dla pracowników, mieszkańców i zwierząt


Powstający obecnie budynek o powierzchni prawie 200 m² pomieści biura, jadalnię, szatnie i prysznice dla pracowników oraz salkę edukacyjną. To z niej szczególnie cieszy się kierowniczka schroniska Katarzyna Kownacka i żartuje wraz Dorotą Marszałek-Jalowską, zastępczynią naczelnika Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta Gdyni, że w salce podopieczni „Ciapkowa” będą prowadzić zajęcia z jogi – pokazywać asany „pies z głową w dół”, „pies z głową w górę” i „koci grzbiet”.

Kobieta i mężczyzna w kaskach rozmawiają wewnątrz budynku na budowie.
Katarzyna Kownacka, kierowniczka "Ciapkowa" i wiceprezydent Gdyni Michał Guć w przyszłej salce edukacyjnej. Fot. Przemysław Kozłowski


- Na wykończenie tego budynku czekamy z niecierpliwością. Jest to ostatnia z inwestycji tutaj, tym razem troszeczkę w kierunku ludzi. Będzie tu profesjonalne biuro adopcyjne, gdzie będziemy mogli w swobodny sposób zaprosić przyszłych opiekunów, przeprowadzić rozmowy, zapoznania ze zwierzakiem. A to co mnie najbardziej cieszy, to salka edukacyjna, gdzie będziemy mogli szkolić następne pokolenia, przeprowadzać warsztaty, a przede wszystkim uwrażliwiać na krzywdę zwierząt, aby tych bezdomnych było jak najmniej - opowiada Katarzyna Kownacka.



Dwóch mężczyzn i kobieta w kaskach rozmawiają wewnątrz budynku na budowie.
Wizyta na budowie, od lewej: Dorota Marszałek-Jalowska, zastępczyni naczelnika Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta Gdyni, Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji, Marian Kłopotek, kierownik budowy. Fot. Przemysław Kozłowski

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 21.02.2024 11:22
  • ikona

    Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 21.02.2024 16:18
  • ikonaZmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl
ikona

Zobacz także