Ile jest lokali w zasobach komunalnych gminy, ilu oczekujących? Jak pogodzić potrzeby mieszkaniowe w kwestii lokali socjalnych i komunalnych? Czy pomysł „mieszkanie za remont” jest dobry? Wyjaśniamy. Zgodnie z ustawą w gminach w Polsce nie ma podziału na lokale socjalne i komunalne. Miasto Gdynia posiada w swoim zasobie łącznie 5 216 lokali mieszkalnych. Są one wynajmowane - w zależności od sytuacji poszczególnych rodzin - w ramach bądź najmu socjalnego (na czas oznaczony) lub też w najmie na czas nieoznaczony. Zakończono inwestycję zapewniającą dodatkowe 30 mieszkań – budynek przy ul. Dickmana jest już zamieszkały od 2021 roku. W planach jest budowa kolejnych 75 lokali w dwóch kolejnych budynkach. Aktualnie na listach sporządzonych na lata 2023-2025 znajduje się 15 gospodarstw domowych zakwalifikowanych do zawarcia umowy najmu lokalu na czas nieoznaczony oraz 105 gospodarstw zakwalifikowanych do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu. Najem na czas nieoznaczony - dla kogo, ilu chętnych? Ile osób czeka na mieszkania komunalne od gminy? To 15 gospodarstw domowych. Gminne mieszkania trafiają do osób najbardziej potrzebujących. Są to osoby spełniające kryteria określone w uchwale w sprawie zasad wynajmowania lokali mieszkalnych, a więc m.in. rodziny z dziećmi z niepełnosprawnością, usamodzielniani wychowankowie pieczy zastępczej, osoby skutecznie realizujące programy wychodzenia z bezdomności oraz seniorzy. Otrzymują mieszkanie komunalne za nasadzie najmu na czas nieoznaczony. Najem na czas oznaczony W gminnym zasobie mieszkaniowym Gdynia posiada lokale, które wynajmuje na czas oznaczony. Są to mieszkania socjalne. Warto przypomnieć, że ustawa przerzuca na gminy obowiązek zapewnienia lokali osobom eksmitowanym z mieszkań prywatnych - właśnie w ramach najmu socjalnego. Lokale takie, zgodnie z prawem, są zapewniane w miarę możliwości. Dylematy: komu mieszkanie najpierw? Mówiąc obrazowo: do gdyńskiego zasobu lokali mieszkalnych ustawione są dwie kolejki chętnych. Jedna to osoby eksmitowane z mieszkań prywatnych, którym gmina zgodnie z ustawą musi zapewnić lokal socjalny. Druga kolejka to mieszkańcy w trudnej sytuacji życiowej, którzy chcą wynająć gminny lokal mieszkalny. Na co dzień zatem gmina boryka się z dylematami, czy dać klucze do mieszkania rodzicowi z dwójką dzieci z niepełnosprawnością, czy też samotnemu imprezowiczowi, który zakłóca mir domowy i notorycznie nie płaci za najem, za co został eksmitowany, ale sąd przyznał mu prawo do lokalu socjalnego. Celem Gminy Miasta Gdynia jest zapewnienie miejsca do mieszkania wszystkim najbardziej potrzebującym. Dlatego też zrealizowano inwestycję przy ul. Dickmana, gdzie w budynku gminnym znajduje się 30 mieszkań, świetlica, a sam obiekt jest przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Rusza również budowa kolejnych gminnych budynków mieszkaniowych - przy ul. Płk Dąbka, gdzie znajdą się 52 mieszkania i przy ul. Turkusowej – tu znajdą się 22 mieszkania. Mieszkanie za remont? Dlaczego to zły pomysł? W przestrzeni publicznej pojawiają się pomysły, dotyczące choćby wprowadzenia w życie pomysłu, polegającego na oddawaniu mieszkań z zasobu komunalnego gminy w najem nieograniczony pod warunkiem przeprowadzenia w tymże lokalu remontu. Dlaczego ten pomysł jest zły? Zasób komunalny gminy to ponad 5 tysięcy lokali. Część z nich co roku się zwalnia i wówczas, by ponownie trafiły do wynajmu komunalnego czy socjalnego, muszą zostać wyremontowane. Najczęściej są to duże remonty obejmujące szeroki zakres prac budowlanych, a więc m.in. wymianę instalacji i stolarki okiennej, wyodrębnienie łazienki w lokalach, które jej wcześniej nie miały oraz dostosowanie lokalu do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Średni koszt remontu jednego mieszkania? To kwota 86 tysięcy złotych. Gdynia skutecznie pozyskuje środki zewnętrzne na ten cel – w ostatnich trzech latach była to kwota 4 mln 300 tysięcy złotych. Jednak największą barierą szybkiego remontowania jest brak na rynku budowlanym wykonawców. Firmy nie są chętne do przystępowania do ogłaszanych przez miasto przetargów. W ostatnim czasie Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych unieważnił z tego powodu kilka postępowań. Co dzieje się, gdy udaje się wyremontować dany lokal? Po remoncie gminne mieszkania trafiają do osób najbardziej potrzebujących. Są to – jak już wspomnieliśmy – rodziny z dziećmi z niepełnosprawnością, usamodzielniani wychowankowie pieczy zastępczej, osoby skutecznie realizujące programy wychodzenia z bezdomności, seniorzy oraz inne osoby spełniające kryteria określone w uchwale w sprawie zasad wynajmowania lokali mieszkalnych. Mieszkanie komunalne dla potrzebujących, nie dla osób, które pomocy nie potrzebują Pomysł „mieszkanie za remont” sprowadza się do tego, że dobro, jakim jest mieszkanie komunalne nie trafi do najbardziej potrzebujących, zapisanych na listę osób. Trafi tylko do tych, którzy mają kilkadziesiąt tysięcy złotych, by sobie samodzielnie takie mieszkanie wyremontować. Zatem pomysł „mieszkanie za remont” sprowadza się w swojej istocie nie do tego, by pomagać tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują, tylko do tego, by oddawać mieszkania komunalne osobom, które mają pieniądze na ich remont. Opublikowano: 04.04.2024 16:03 Autor: Zygmunt Gołąb (z.golab@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 04.04.2024 16:38 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz