Społeczeństwo

Gdynia mówi „STOP!” przestępczości wobec seniorów

Akcję promują prezydent Gdyni Wojciech Szczurek (z lewej) i Komendant Miejski Policji w Gdyni, mł. insp. Sławomir Pachura, fot. Kamil Złoch

Akcję promują prezydent Gdyni Wojciech Szczurek (z lewej) i Komendant Miejski Policji w Gdyni, mł. insp. Sławomir Pachura, fot. Kamil Złoch

„STOP!” - to hasło rozpoczynającej się właśnie ogólnogdyńskiej kampanii społecznej na rzecz przeciwdziałania przestępczości wobec gdyńskich seniorów. Komenda Miejska Policji w Gdyni, Urząd Miasta Gdyni, jednostki miejskie i radni miasta będą wspólnie działać, aby każdy umiał rozpoznawać sytuacje zagrożenia wyłudzeniem pieniędzy i skutecznie zareagować. Dzięki temu zapewnimy bezpieczeństwo gdyńskim seniorom. Tylko w piątek, 13 grudnia, w Gdyni miały miejsce cztery usiłowania wyłudzenia pieniędzy i jedno wyłudzenie. 

Do oszustw metodą popularnie zwaną „na wnuczka” lub „na policjanta” przez pierwszych dziesięć miesięcy tego roku doszło w Gdyni 201 razy. To aż o ponad 40 proc. więcej, niż od stycznia do października 2018 (104). W październiku 2018 odnotowano osiem zdarzeń, w październiku 2019 - 51. Wśród pokrzywdzonych dominują kobiety, zdecydowana większość wszystkich oszukanych jest w wieku od 60 do 89 lat.

- Gdyńskich seniorów szczególną uwagą oraz wsparciem otaczamy od kilkunastu lat. Zależy nam, by jak najdłużej cieszyli się dobrym zdrowiem, by byli aktywni i bezpieczni. W ostatnim czasie szczególnie dużo uwagi poświęcamy temu ostatniemu aspektowi: niemal każdego dnia docierają do nas informacje o sytuacjach, w których seniorzy padają ofiarą oszustw i tracą oszczędności nawet całego życia – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Chcemy chronić naszych mieszkańców, dlatego zdecydowaliśmy o podjęciu zdecydowanych działań. Gdyński samorząd we współpracy z Komendą Miejską Policji w Gdyni rozpoczyna kampanię „STOP!” na rzecz przeciwdziałania zorganizowanej przestępczości wobec gdyńskich seniorów. By dotrzeć z informacjami do jak największej liczby gdynian, w kampanię zaangażujemy gdyńskie instytucje. To problem, który dotyczyć może każdego z nas, dlatego tak ważne jest, byśmy wszyscy byli ambasadorami tek akcji.

- Dziś już mamy do czynienia ze zorganizowanymi strukturami przestępczymi specjalizującymi się w tego typu przestępstwach. Ich członkowie co prawda wybierają swoje ofiary losowo, ale gdy już trafią na właściwą osobę manipulują nią, doprowadzając do przekazania kompletnie obcym dla niej osobom nawet kilkuset tysięcy złotych – mówi mł. insp. Sławomir Pachura, Komendant Miejski Policji w Gdyni. – Choć doskonale zdajemy sobie sprawę z tego procederu, umiemy go nazwać i dokładnie opisać, nasze działania są bardzo mocno ograniczone. Ponieważ przestępcy działają przez telefon, a ofiary są przypadkowe, wyprzedzenie oszustów i złapanie ich na gorącym uczynku jest praktycznie niemożliwe. Gdy dysponujemy numerem telefonu, z którego dzwoniono okazuje się, że to zagraniczna karta przedpłacona, czyli w zasadzie nie do namierzenia. Jeśli natomiast uda nam się zatrzymać osobę, która odbiera od osoby oszukanej pieniądze, jest to przeważne kurier – najniżej stojący w hierarchii członek grupy przestępczej, nie mający pojęcia o jej strukturach. Często nawet nie wie, że bierze udział w przestępstwie. Wszystko, w czym się orientuje to fakt, że ma odebrać przesyłkę z punktu A i dostarczyć do punktu B.



Z problemami wyłudzeń pieniędzy „metodą na…” policjanci zmagają się od kilku lat. Zaczęło się od tzw. wnuczka, gdy fałszywi krewni opowiadając starszym osobom zmyślone historie wyłudzali od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Policjanci zatrzymywali takich „krewnych”; zwłaszcza, gdy pieniądze miały być przelewane na konto, którego właściciela udało się ustalić. Ale im skuteczniejsze okazywały się działania policji, im bardziej świadomi stawali się seniorzy, tym bardziej wymyślne formy stosowali oszuści.

Dziś z policyjnych statystyk wynika, że wyłudzenia pieniędzy odbywają najczęściej metodą „na policjanta” i „na funkcjonariusza CBŚ”, a najczęstszym powodem, o którym sprawcy mówią podczas rozmowy z pokrzywdzonymi, jest zagrożenie domniemanym atakiem hakerskim, w wyniku którego mogą przepaść wszystkie zgromadzone w banku oszczędności.

Oszuści działają od poniedziałku do piątku, w ciągu dnia, czyli wtedy, gdy pracują banki, z których można podjąć pieniądze. Wybierają aglomeracje takie jak Gdynia, zapewniające większą anonimowość np. w bankach. W małych miejscowościach ich pracownicy znają klientów i ich zwyczaje. Fakt, że ktoś nagle chce wypłacić z konta większą kwotę, może wzbudzić podejrzenia. Dlatego policjanci prowadzą szkolenia dla pracowników banków, bo to często właśnie dzięki ich czujności udaje się uchronić seniorów. I faktycznie, zdarzało się, że osoby obsługujące klientów banku, zaniepokojone zachowaniem seniora, opóźniały wypłacanie pieniędzy i alarmowały policję.

Gdyńscy policjanci regularnie odwiedzają też gdyńskie kluby seniora. Mówią o metodach, jakimi działają oszuści, radzą jak się przed nimi bronić, mówią gdzie zgłaszać każdą niepokojącą sytuację. Podkreślają, że policjanci nigdy nie proszą o pieniądze, nie informują przez telefon o prowadzonych przez siebie akcjach. Zawsze też proszą by tym, o czym mówili, seniorzy dzielili się ze swoimi znajomymi, by jak najwięcej osób wiedziało, czym może grozić telefoniczna rozmowa z nieznajomym o swoich pieniądzach.

Nie ma wątpliwości, że można zrobić bardzo dużo już na etapie zapobiegania wyłudzeniom - stąd właśnie decyzja o rozpoczęciu ogólnomiejskiej kampanii społecznej „STOP!” na rzecz przeciwdziałania przestępczości wobec gdyńskich seniorów

W aktualnym wydaniu tygodnika „Ratusz” znajduje się specjalny dodatek poświęcony kampanii, ze wszystkimi ważnymi informacjami dotyczącymi tego, jak zapewnić bezpieczeństwo osobom narażonym na działania oszustów. Dodatek jest też dostępny jako załącznik do tego tekstu w formacie pdf. By te rady dotarły do jak największej liczby osób, dodatek będzie dostępny m.in. w Urzędzie Miasta Gdyni, miejskich klubach seniora, w filiach Biblioteki Gdynia, centrach sąsiedzkich Przystań, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, przychodniach.

W całym mieście prowadzone będą akcje informacyjno–edukacyjne, rozprowadzane materiały informacyjne, organizowane wydarzenia specjalne.

Ważnym elementem kampanii będzie przeszkolenie grupy seniorów, którzy metodą „senior dla seniora” będą w swoim środowisku opowiadać o niebezpieczeństwie. Podobne spotkania zorganizowane zostaną dla pracowników Urzędu Miasta i miejskich instytucji, mających bezpośredni kontakt z mieszkańcami.

Planowane jest także uruchomienie specjalnego numeru telefonu, pod który można zgłaszać każdą niepokojącą sytuację, wskazującą na zagrożenie oszustwem.
 
Jak manipulują oszuści

  • sprawcy wykorzystują to, co w seniorach najcenniejsze: ufność, chęć niesienia pomocy
  • rozluźniły się więzi międzyludzkie, także w rodzinie. Oszuści tak kierują rozmową, byśmy mogli uwierzyć, że rozmawiamy z dawno nie widzianym czy nie słyszanym krewnym
  • oszuści wykorzystują fakt, że często seniorzy to osoby schorowane. Zdarza się, że czegoś nie dosłyszą.
  • zdarza się, że seniorzy wstydzą się, że czegoś nie wiedzą czy nie rozumieją – zwłaszcza, gdy ktoś prosi o pomoc. Nawet najbliższym nie mówią, że ktoś do nich zadzwonił, że podjęli decyzję pod wpływem chwili. Zwłaszcza gdy okazuje się, że zniknęły oszczędności całego życia
  • oszuści budują w rozmowie zaufanie, wymieniając nazwę np. instytucji czy służb, które rzekomo reprezentują. Po tym pojawia się chwila napięcia, padają słowa – klucze: więzienie, kłopoty, ofiara, pomoc i zastrzeżenie, by nikomu o sytuacji nie mówić. Osoba jest manipulowana, by podjęła decyzję natychmiast

Jak skutecznie ostrzegać przed oszustami?

  • podając przykłady oszustw nie mówmy, że historia wydarzyła się gdzieś w Polsce, ale że w naszym mieście, że dotyczy kogoś znajomego
  • podkreślajmy, że nigdy nie wolno podejmować decyzji „na już”. Gdy ktoś każe seniorom szybko wypłacić pieniądze, podpisać umowę czy przekazać gotówkę powinni skontaktować się z kimś o kim wiedzą, że zawsze odbierze telefon. Dobrze, by listę z nazwiskami i numerami zaufanych osób – w tym dzielnicowego - senior miał tuż obok telefonu
  • dobrze, by sąsiedzi mieli swoje numery telefonów i w razie potrzeby od razu do siebie dzwonili
  • bardzo ważna jest systematyczność edukowania, informowania, ostrzegania
  • bardzo ważne, byśmy o przypadkach oszustw i sposobach na ich uniknięcie mówili wszyscy, bo każdy z nas obraca się w innym środowisku. Każdy z nas może dać się oszukać - niezależnie od wieku, wykształcenia, miejsca pracy

Jak poznać oszusta?

  • osoba, z którą rozmawiasz przez telefon przekonuje Cię, że jest kimś bliskim; informuje, że natychmiast potrzebuje pieniędzy – i się rozłącza
  • dostajesz kolejny telefon od osoby przedstawiającej się jako policjant
  • przekonuje Cię, że osoba, z którą poprzednio rozmawiałaś to oszust i musisz pomóc w jego schwytaniu
  • zostajesz proszony o pilne przekazanie pieniędzy potrzebnych do schwytania oszusta
  • jeśli rozmówca zaproponuje Ci, byś potwierdził jego tożsamość jako policjanta dzwoniąc na numer 112 pamiętaj, by się rozłączyć. Wybierając w trakcie rozmowy 112 będziesz wciąż rozmawiać z tą samą osobą

Jak zareagować po takim telefonie?

  • nie przekazuj pieniędzy ani nie podpisuj dokumentów
  • zadzwoń do osoby bliskiej lub pod inny znany Ci numer telefonu
  • powiadom Policję:
- Komenda Miejska Policji w Gdyni
ul. Portowa 15; tel. interwencyjny 997; tel. oficera dyżurnego 58 662 12 22
- Komisariaty Policji w Gdyni
Śródmieście, ul. Waszyngtona 11; tel. 58 662 11 55
Redłowo, ul. Korczaka 1a ; tel. 58 662 12 55
Chylonia, ul. Owsiana 5; tel. 58 662 13 55
Karwiny, tymczasowy adres: ul Korczaka 1a (Redłowo); tel. 58 662 14 55
Oksywie, ul. Zielona 17B; tel. 58 662 15 55
Witomino, ul. Chwarznieńska 4; tel. 58 662 16 55

W tych sytuacjach należy zachować czujność

Osoby wyłudzające przez telefon pieniądze najczęściej podają się za:
  • policjanta
  • wnuczka
  • innego członka rodziny
  • funkcjonariusza CBŚ
  • funkcjonariusza CBA
  • pracownika poczty / ZUS / prokuratury / ABW

Powody, dla których oszuści domagają się przekazania pieniędzy

  • wypadek samochodowy / zatrzymanie przez policję
  • atak hakerski / zagrożenie pieniędzy trzymanych w banku
  • dochodzenie w sprawie wyłudzeń / akcja policyjna
  • pożyczenie pieniędzy / kłopoty finansowe
  • zakup akcji
  • przelew środków z konta
  • uzyskanie danych do konta

Zasady ograniczonego zaufania

  • Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń na znany Ci numer telefonu i opowiedz o sytuacji
  • w takich bądź podobnych sytuacjach nigdy nie wręczaj nikomu pieniędzy, nie podpisuj żadnych dokumentów
  • nie zaciągaj kredytów na cel, którego nie znasz
  • nie wypłacaj ze swojego konta żadnych oszczędności i nie przekazuj ich obcym którzy twierdzą, że Twoje konto jest zagrożone
  • nie przekazuj pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za Twoich krewnych
  • nie przekazuj informacji na swój temat osobom nieznajomym
  • nie otwieraj drzwi do mieszkania osobom, których nie znasz
  • żądaj identyfikatora od odwiedzających Cię pracowników instytucji

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
ikona