Społeczeństwo

Gdynia zostaje w Unii Europejskiej

Wiec

Wiec "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej" na skwerze Kościuszki. Fot. Przemysław Kozłowski

W niedzielę wieczorem w całym kraju odbyły się demonstracje poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej. Gdynianie zebrali się o 18.00 na skwerze Kościuszki. Wśród zebranych na wiecu „Polska zostaje w Unii Europejskiej” byli obecni przedstawiciele wszystkich pokoleń mieszkańców i władz miasta.

Wiece poparcia obecności Polski w UE odbyły się wczoraj w około 100 miastach Polski. Gdyńską demonstrację zorganizował Grzegorz Kuleta wraz z Pawłem Wojnowskim, Arkiem Dzierżyńskim, Ireneuszem Janaszakiem i prof. Marcinem Wołkiem, wiceprzewodniczącym Rady Miasta Gdyni.

- Nie ma dzisiaj z nami parlamentarzystów, ponieważ są w Warszawie na protestach. Brawa dla nich! Dostałem informację od senatora Rybickiego, który Was serdecznie pozdrawia i prosi, żeby podziękować Gdyni, bo to jest jedno z pierwszych miast, które po tym, co się wydarzyło w Trybunale Konstytucyjnym, zamieniło się w miasto flag Unii Europejskiej, wywiesiło gwiazdki na urzędzie, pokazało co o tym myśli. To Wasze miasto! - mówił Grzegorz Kuleta, a jego słowa przywitały gromkie brawa.

Kuleta dodał, że Senat nie pozostał bierny i ósmego października, zaraz po wyroku Trybunału przyjął rezolucję, której fragment zacytował: „Senat wyraża przekonanie, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej i prawa europejskie nie stoją w sprzeczności. Przeciwnie, odnosząc się do tych samych wartości - wolności, godności jednostki, solidarności społecznej i rządów prawa, uzupełniają się. Tak długo jak Rzeczpospolita Polska z woli narodu, wyrażonej w referendum, jest członkiem Unii Europejskiej, prawo europejskie winno być w naszym kraju przestrzegane. Nie uznawanie orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oznacza otwarcie drogi do opuszczenia Unii przez Polskę. Taki krok, zapowiadany przez niektórych przedstawicieli obozu rządzącego, Senat uznaje za jednoznacznie sprzeczne z polską racją stanu.”

Grzegorz Kuleta, jeden z organizatorów wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski
Grzegorz Kuleta, jeden z organizatorów wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski
Trwające ponad godzinę zgromadzenie otworzyła Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, która wypunktowała korzyści płynące z naszej obecności w unijnych strukturach.

- Mieszkańcy Gdyni, przedsiębiorstwa działające w Gdyni, Miasto Gdynia, edukacja gdyńska korzystali z dotacji Unii 1276 razy. Przychodnie zdrowia, szpital, falochron główny Urzędu Morskiego, port gdyński, który się zmienia - ostatnio został oddany do użytku terminal promowy. Ale żeby do portu dojechać, budowaliśmy jako miasto przy użyciu środków unijnych Trasę Kwiatkowskiego, czy Drogę Różową. Autobusy, trolejbusy, czy autobusy elektryczne, które niedługo się pojawią, to też są środki z Unii. Pamiętajmy, że korzystamy z Unii od najmłodszych lat. W Gdyni kilkanaście punktów przedszkolaka czy żłobkowych pojawiło się dzięki dotacjom Unii Europejskiej. Szkolnictwo zawodowe zrobiło zupełnie nowe pracownie, które dają możliwość młodzieży uczenia się w nowoczesnych warunkach – mówiła Joanna Zielińska.

Z kolei na niematerialne wartości europejskie zwróciła uwagę Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent ds. gospodarki.

- Pani Przewodnicząca mówiła wiele o finansach europejskich, one są niezwykle istotne, dlatego że nasza rzeczywistość wyglądałaby inaczej, gdyby nie te fundusze. Ale ja myślę, że to jest ta mniej istotna część. Proszę Państwa, czym jest Unia Europejska? To są wspólnoty. Unia to wspólnota wartości i tych wartości chcemy bronić i chcemy mówić, że są dla nas ważne i że nie wyobrażamy sobie, aby nasze miasta i nasze państwo zostały z nich wykluczone – mówiła Katarzyna Gruszecka-Spychała.


Katarzyna Gruszecka-Spychała na wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski
Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki na wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski
Na wiecu spotkały się wszystkie pokolenia gdynian, zarówno te, dla których obecność w Unii przypadła na jesień życia, jak obecna w tłumie szefowa gdyńskiego koła Armii Krajowej Helga Łukaszewska, jak i ci, którzy w niej się już urodzili - bardzo liczni na skwerze uczniowie gdyńskich szkół. Wśród samorządowców byli też wiceprezydenci Bartosz Bartoszewicz i Michał Guć. Bartosz Bartoszewicz podkreślał, jak ważna jest możliwość swobodnej edukacji w państwach europejskich, a Michał Guć zamknął spotkanie, namawiając obecnych, by nie wahali się uświadamiać innych co do wagi przynależności Polski do UE.

Michał Guc, wiceprezydent gdyni ds. innowacji podczas wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski
Michał Guć, wiceprezydent gdyni ds. innowacji podczas wiecu "Gdynia zostaje w Unii Europejskiej". Fot. Przemysław Kozłowski

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 11.10.2021 14:05
  • ikona

    Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 11.10.2021 15:56
  • ikonaZmodyfikował: Karolina Szypelt
ikona