15 maja był ważnym dniem dla całej załogi „Zawiszy Czarnego” - szkolnego żaglowca Związku Harcerstwa Polskiego. Statek ma nowego kapitana, a został nim Wojciech Madej. Z tej okazji na pokładzie jednostki odbyła się krótka uroczystość. Następnie „Zawisza Czarny” wyszedł w morze. Po ukończeniu stażu kapitańskiego i zdobyciu wymaganych uprawnień Wojciech Madej objął funkcję kapitana żaglowca „Zawisza Czarny”. Taką decyzję podjął armator statku – Centrum Wychowania Morskiego ZHP. W sobotę, 15 maja na pokładzie jednostki odbyła się krótka uroczystość, podczas której Madeja mianowano kapitanem. Wszystko w obecności załogi stałej żaglowca oraz załogi szkolnej rozpoczynającej tego dnia rejs. W uroczystości wzięli też udział: komendant CWM ZHP hm. Rafał Klepacz, dyrektor CWM ZHP phm. Weronika Nadzikiewicz oraz wieloletni kapitan żaglowca i były komendant CWM ZHP hm. Waldemar Mieczkowski.Kapitan Wojciech Madej całe swoje dotychczasowe życie zawodowe związał z żeglarstwem. Pierwszy patent zdobył w wieku 12 lat. Pracował jako instruktor żeglarstwa na kursach śródlądowych, a od 18. roku życia uprawia żeglarstwo morskie. W swój pierwszy rejs kapitański popłynął na jachcie „Damar”. Trasa wiodła ze Świnoujścia do Kopenhagi i na Bornholm. Później pływał po Adriatyku, Biskajach, Atlantyku, Kanale Angielskim, Morzu Północnym i Norweskim. Prowadził rejsy przez atlantyckie wybrzeże Ameryki Południowej. Jako kapitan dwukrotnie opłynął Przylądek Horn (2018 i 2019), był co-skipperem rejsów wokół Hornu i po Arktyce. Jako nawigator prowadził rejs do stacji Arctowski i do stacji Vernadsky.Z „Zawiszą” jest związany od 2019 roku. Początkowo pełnił funkcję bosmana, a od dwóch lat jest etatowym starszym oficerem żaglowca.Nowy kapitan „Zawiszy” ma 31 lat, ukończył wrocławski AWF. Posiada dyplom kapitana jachtowego na jachtach komercyjnych do 200 GT, świadectwo ratownika morskiego oraz patent kapitana jachtowego. Rozpoczęty w sobotę rejs jest jego pierwszym samodzielnym rejsem kapitańskim na „Zawiszy Czarnym”, choć wcześniej, w ramach stażu kapitańskiego, prowadził już statek pod nadzorem innych kapitanów.S/y „Zawisza Czarny” (numer na żaglu POL – 1) to żaglowiec szkolny Związku Harcerstwa Polskiego. Jest to przebudowany na szkuner żaglowy dawny lugotrawler Cietrzew. W tym roku żaglowiec będzie obchodził sześćdziesiątą rocznicę podniesienia bandery. „Zawisza Czarny” kontynuuje tradycje wychowawcze zapoczątkowane przez „Zawiszę Czarnego I”, drewniany szkuner dowodzony przed wojną przez gen. Mariusza Zaruskiego – współtwórcę polskiego wychowania morskiego.Do tej pory funkcję kapitana „Zawiszy Czarnego” pełniło około 30 osób. Aktywnych jest około 10 z nich. Rokrocznie spotykają się, by omówić zagadnienia związane z funkcjonowaniem statku. Pierwszym kapitanem „Zawiszy Czarnego” był kmdr Bolesław Romanowski, ceniony dowódca okrętów podwodnych z czasów drugiej wojny światowej. Potem byli to m.in.: jkżw. Jan Ludwig, który w latach 1989 – 1990 poprowadził rejs dookoła świata, jkżw. Jan Sauer, który dowodził żaglowcem podczas akcji ratunkowej w 1984 roku. Wtedy „Zawisza” uratował rozbitków z barki Marquez. Kapitanami byli także: wychowawca wielu żeglarzy i marynarzy kżw. Andrzej Drapella oraz jkżw. Waldemar Mieczkowski, który dwukrotnie opłynął Przylądek Horn.Źródło: CWM ZHP Opublikowano: 17.05.2021 11:30 Autor: Redakcja portalu Gdynia.pl (wydz.komsp@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 17.05.2021 14:01 Zmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl