Nasi ulubieńcy uwielbiają grzać się przy kominku lub leżeć zwinięci na kanapie, chociaż nie zawsze jest to zgodne z ich naturą. Inaczej sprawa ma się z ich bezdomnym rodzeństwem. Zziębnięte i zmoknięte koty poszukują ciepłego i suchego schronienia, które, ku niezadowoleniu ludzi, najczęściej znajdują w garażach i piwnicach. Zamiast wyrzucać zwierzęta na mróz, warto pomyśleć o zapewnieniu im miejsca, gdzie będą mogły przetrwać nieprzyjazny okres. Właśnie temu służą domki dla kotów, po które co roku można zgłaszać się do Urzędu Miasta Gdyni.Kocie domki to nie zwykłe budki, ale prawdziwe, wielopokojowe apartamenty. Wykonane są z drewna i ocieplone styropianem. Mają zdejmowany dach pokryty papą oraz zadaszony podest, gdzie można wykładać karmę. Na tym jednak nie koniec. Wnętrza kocich domów składają się z czterech pomieszczeń, zapewniających zwierzętom doskonałe schronienie w zimie.Stawianie kocich domków pomaga zwierzętom podczas mrozów, ale także łagodzi sąsiedzkie konflikty wywołane wpuszczaniem kotów do piwnic.Osoby, które chcą otrzymać koci dom, powinny zwrócić się do administratora terenu z taką prośbą lub wystąpić, w terminie od stycznia do lipca, z pismem do Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Gdyni z załączoną pisemną zgodą administratora terenu lub wspólnoty na ustawienie kociego domku w wybranym miejscu.Warto wspomnieć, że program pomocy dzikim kotom pod hasłem „Koci dom” rozpoczął się w 2006 roku. Zakładał przekazywanie kocich domów ich opiekunom za zgodą zarządcy terenu (administracji spółdzielni mieszkaniowych, ABK-ów, wspólnot mieszkaniowych). Z czasem rozwinął się i cieszył coraz większym uznaniem zarówno osób opiekujących się kotami, jak i zarządców terenów. W latach 2006-2016 mieszkańcom Gdyni przekazano 305 kocich domów. Kolejne trafią do chętnych w 2017 roku.Informacje na temat pomocy wolnobytującym (dzikim) kotom można uzyskać w Wydziale Środowiska Urzędu Miasta Gdyni pod nr. tel. 58 668 84 82. Opublikowano: 22.12.2016 00:00 Autor: Karolina Szypelt (k.szypelt@gdynia.pl)