1414 (1114) 2020-06-19 - 2020-06-25

Loty międzynarodowe z ograniczeniami

Od 17 czerwca, po przerwie spowodowanej pandemią wznowiły działanie międzynarodowe połączenia lotnicze. Linie lotnicze muszą dostosować się do nowych wytycznych sanitarnych, przez co wykorzystanych może być jedynie połowa dostępnych miejsc w samolotach. Eksperci wskazują, że może się to odbić na branży lotniczej, a poważne konsekwencje w dłuższej perspektywie poniosą także samorządy.
Miasto Gdynia, które jest jednym ze współudziałowców Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy monitoruje sytuację i reaguje na niepokojące prognozy. Lotnisko, które przed pandemią notowało kolejne rekordy teraz znalazło się w trudnej pozycji, a skutki ograniczenia liczby pasażerów mogą uderzyć bezpośrednio w samorządy.
– Bardzo nam zależy na tym, by lotnisko Lecha Wałęsy, którego Gdynia jest udziałowcem, prędko wróciło do kwitnącej kondycji sprzed epidemii. To jest możliwe, jeśli linie lotnicze będą mogły normalnie operować. Na razie uniemożliwia im to przepis o konieczności pozostawienia wolnego co drugiego miejsca w samolocie. Przepisu tego nie narzucają wytyczne Unii Europejskiej ani nie obowiązuje on w większości państw Europy. Powoduje, że latanie staje się nieopłacalne i może doprowadzić do tego, że utracimy połączenia lotnicze z Trójmiastem. Prezesi linii lotniczych, biur podróży oraz portów lotniczych wystosowali list otwarty do premiera z prośbą o likwidację tego nakazu. Sygnatariuszem jest również prezes naszego lotniska, pan Tomasz Kloskowski. Chcę wyrazić swoje pełne poparcie dla tej inicjatywy – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
– Firmy działające w branży lotniczej zatrudniają ludzi i płacą podatki w regionie, stąd jeżeli branża jest ograniczana, to uderza to w budżet regionu. To wpływ bezpośredni. Ponadto ludzie, którzy pracują w tych firmach wydają swoje zarobione pieniądze w lokalnej gospodarce, napędzając cały ekosystem – wyjaśnia Bartosz Baca z BBSG, ekspert Komisji Europejskiej ds. rynku lotniczego. – Natomiast samo lotnisko jest bramą do regionu, zarówno w ujęciu turystycznym, jak i w ujęciu biznesowym. Jeżeli podejmujemy działania administracyjne, które ograniczają funkcjonowanie linii lotniczych, to po pewnym czasie oferta połączeń zostanie ograniczona.
Pogorszenie sytuacji firm z branży lotniczej to ryzyko gwałtownych zmian – eksperci zwracają uwagę, że mogą one nie dotyczyć wyłącznie portów lotniczych, ale całej gospodarki w wymiarze lokalnym. Potencjalne skutki w dalszej perspektywie sięgną też samorządowych budżetów. Sprawnie funkcjonujące połączenia lotnicze to motor napędowy każdego rozwijającego się regionu.

ikona