Aktualności - новини

Z Gdyni na Ukrainę. Redłowski szpital pomaga

Dwa zdjęcia. Po lewej trzy osoby pozują do zdjęcia w punkcie przygranicznym. Po prawej czerwony bus na parkingu przy budynku, noc.

Transport z rzeczami potrzebnymi Ukraińcom już dotarł z gdyńskiego Szpitala Morskiego im. PCK w Redłowie do punktu przygranicznego, fot. Szpitale Pomorskie / Facebook

Pracownicy Szpitala Morskiego im. PCK połączyli siły z wolontariuszami, aby przygotować pomoc dla Ukraińców. Delegacja z gdyńskiego szpitala dostarczyła rzeczy dla potrzebujących do specjalnego punktu przy polsko-ukraińskiej granicy.


Można pół żartem, pół serio powiedzieć, że pomaganiem drugiemu człowiekowi zajmują się zawodowo, więc zorganizowanie wsparcie dla pogrążonej w wojnie Ukrainy było dla nich oczywiste. Personel Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni z powodzeniem przeprowadził zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy, które już pojechały pod polsko-ukraińską granicę.

- Zmęczeni, ale szczęśliwi dotarliśmy wczoraj wieczorem (2 marca – dop. red.) do punktu nadgranicznego w Horodle – mówiła Beata Góralska, pielęgniarka żywieniowa i koordynatorka wolontariatu ze Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni.

Do akcji pomocowej zabrali się nie tylko pracownicy szpitala, ale i ich niezastąpieni wolontariusze. Jak informują Szpitale Pomorskie, grupie wspólnymi siłami udało się zorganizować szybką zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy. Wystarczył sygnał, aby błyskawicznie zebrać paczki do transportu na Ukrainę. Pomogły dziesiątki wolontariuszy, zaangażował się sam personel medyczny, na czele z położonymi z Oddziału Położniczo-Ginekologicznego, lokalne szkoły i firmy, grupy pracowników. Lista darczyńców stała się naprawdę długa.



Co ciekawe, oprócz przedmiotów codziennego użytku, które są w tej chwili wyjątkowo potrzebne Ukraińcom w wysłanym na granicę transporcie z gdyńskiego Redłowa znalazły się też… słowa otuchy. Najmłodsi gdynianie ze Szkoły Podstawowej nr 17 zadbali o to, aby przygotować specjalne kartki ze słowami wsparcia w języku ukraińskim. Kartki można znaleźć w jednej z jadalni w punkcie przygranicznym w Horodle, gdzie rozwiesiły je osoby dostarczające dary z Gdyni.

  • ikonaOpublikowano: 04.03.2022 14:42
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 04.03.2022 16:47
  • ikonaZmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl
ikona