Co nowego

Idzie nowe na Abrahama

Projekt woonerfu na fragmencie ulicy Abrahama, mat.własne

Projekt woonerfu na fragmencie ulicy Abrahama, mat.własne

Przestrzeń przyjazna dla mieszkańców i turystów, miejsce odpoczynku, pełne zieleni, estetyczne i bez barier – tak w dużym skrócie można opisać metamorfozę, jaką przejdzie część ulicy Abrahama. Ulica pokaże swoje nowe oblicze już z początkiem lata przyszłego roku. Właśnie rusza jej przebudowa.

Rozpoczyna się budowa pierwszego gdyńskiego woonerfu. To obco brzmiące słowo zostało oswojone, odkąd jednym z wygranych w gdyńskim budżecie obywatelskim na rok 2016 był właśnie woonerf na ulicy Abrahama, na fragmencie pomiędzy ulicami 10 Lutego i Batorego.



Woonerf to przestrzeń, w której nie ma granic między miejscem dla pieszych, samochodów i rowerzystów. Wszyscy muszą się zgodnie dzielić miejscem. Nie ma krawężników, wydzielonej jezdni czy ścieżek rowerowych.

- Będzie spowolnienie ruchu, współpraca kierowców z pieszymi, będzie można spokojnie odpocząć, przysiąść. To miejsce będzie tętniło życiem. Rozpoczynamy inwestycję pod koniec listopada, wymieniamy nie tylko to, co będzie widoczne na powierzchni, ale również to, co jest w ziemi, czyli całą infrastrukturę. Mam nadzieję, że już w przyszłym roku wszyscy będziemy cieszyć się z otwarcia tej inwestycji – zapowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.

-Tworzenie przestrzeni, w której pieszy jest najważniejszy, to wyraz budowania miasta o wysokiej jakości życia. Woonerf na ulicy Abrahama stanowi początek procesu racjonalnego dzielenia przestrzeni miasta między różnymi użytkownikami. Myślę, że to nie jest ostatnia przebudowa fragmentu ulicy, przeprowadzona w ten sposób – mówi dr Marcin Wołek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni.  

Dialog i współpraca z mieszkańcami

 Cała inwestycja realizowana jest z inicjatywy gdynian – projekt nosił nazwę „Śródmieście wygodne dla pieszych - więcej zieleni, lepsze oświetlenie ulic i mała architektura”.

- Prace, które rozpoczynają się na ulicy Abrahama, są efektem dialogu i współpracy władz miasta z mieszkańcami. To ich zaangażowanie i zwycięskie głosowanie w ramach budżetu obywatelskiego legły u podstaw realizowanej właśnie przebudowy części tej ulicy. Najpierw był pomysł woonerfu zgłoszony przez Stowarzyszenie Starowiejska, potem wygrana wśród projektów dla Śródmieścia, wreszcie konkurs dla studentów architektury i konsultacje społeczne z udziałem mieszkańców i przedstawicieli lokalnego biznesu. Na każdym etapie czuło się wagę tego przedsięwzięcia. Wreszcie etap decydujący - decyzja władz miasta, by zwiększyć pulę środków finansowych, która umożliwiła rozstrzygnięcie przetargu i start prac budowlanych. Już latem przyszłego roku będzie można zobaczyć zielone i przyjazne oblicze tej części ulicy Abrahama, co z pewnością zwiększy jej atrakcyjnośćmówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. 

Nowe drzewa, zieleń i biel

Umowa z wykonawcą prac, firmą WPRD Gravel, została podpisana 14 listopada. Po ukończeniu prac odcinek ulicy Abrahama od ulicy Batorego do ul. 10 Lutego będzie wyglądać i funkcjonować zupełnie inaczej.

Głównym aktorem w tej przestrzeni będzie zieleń. Aż 14,5% powierzchni ulicy będzie żyć dzięki zasadzonym tam drzewom, trawie i krzewom. Niestety, okazało się, że 13 klonów, rosnących dzisiaj na tej ulicy, choruje, a ich korzenie nie mają czym oddychać. Muszą zostać usunięte. Z obecnie rosnących drzew pozostanie jesion wyniosły, który zostanie specjalnie podświetlony. Nie będzie jednak sam. Dołączy do niego 24 nowych drzew - robinii akacjowych.

Nawierzchnię będą tworzyć duże estetyczne płyty o trzech różnych wymiarach i dwóch odcieniach - wszystkie prostokątne. Ta część, którą będą się poruszać samochody, będzie miała ciemniejszy, antracytowy kolor. Pozostała będzie jasna, nawiązująca do modernistycznego klimatu śródmieścia.

Rowerzyści będą mogli korzystać z całej przestrzeni, zaś kierowcy będą „meandrować” między kwietnikami. Dzięki temu ruch aut na tym odcinku się uspokoi, a piesi będą mogli czuć się bezpiecznie. Przyczyni się do tego zakaz jazdy powyżej 20 km/h. Powierzchnia całej ulicy będzie jednolita, nie będzie krawężników.

Zgodnie z zasadami dla tzw. strefy zamieszkania, która tam powstanie, piesi zawsze mają w niej pierwszeństwo przed pojazdami i mogą się w niej poruszać bez żadnych ograniczeń. Pozostaną miejsca parkingowe, ale będzie ich tylko 7, w tym jedno przeznaczone wyłącznie dla dostawców i jedno dla osób niepełnosprawnych.

Oprócz nowych drzew, pojawią się tam zieleńce, kwietniki i donice. Posadzonych zostanie 364 cisów i 529 różnych ozdobnych krzewów liściastych, do tego 372 byliny i prawie 1600 tulipanów. Trawniki zajmą 36,5 m. kw. Całość uzupełnią estetyczne, całkiem nowe lampy uliczne, stojaki rowerowe, ławki z podłokietnikami, kosze na śmieci.

- Projekt przebudowy uwzględnia zasady projektowania uniwersalnego, dotyczące rozwiązania dostępności przestrzeni dla wszystkich, niezależnie od wieku i stopnia sprawności. Zlikwidowana zostanie większość stopni, prowadzących do sklepów i punktów usługowych. Pozostaną one tylko przy numerach od 23 do 26. Chodzi o to, by zlikwidować jak najwięcej barier. Przy każdej ławce przewidziano miejsce na wózek lub chodzik, w nawierzchni będzie czytelne fakturowanie dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Na przejściu dla pieszych przy ulicy Batorego wykonane zostaną fakturowania ostrzegawcze – wyjaśnia Marek Wysocki, gdyński ekspert ds. dostępności.  

Poza walorem społecznym oddania ulicy pieszym, drugim, bardzo ważnym aspektem jest wartość wizualna tej przestrzeni. - W przyjaznym miejscu czujemy się po prostu dobrze. Dlatego na etapie projektu starałem się dobrać elementy małej architektury jak najlepiej. Wybrane lampy stylistycznie nawiązują do tych, stosowanych niegdyś w śródmieściu Gdyni. Ławki i kosze są współczesne, lecz proste w formie oraz wygodne w eksploatacji. Wspólnie z projektantem dobieraliśmy format, strukturę i kolor nawierzchni. Jestem przekonany, że już niedługo będzie to kultowe miejsce w Śródmieściu – mówi Jacek Piątek, Plastyk Miasta.

To, co widać i czego nie widać

Oprócz tych zmian, które będą widoczne, ogromny zakres prac czeka też sieci podziemne. W miejsce starych i już wyeksploatowanych pojawi się nowa sieć wodociągowa, gazowa, ciepłownicza, kanalizacyjna i deszczowa.

Wiadomo też, że o charakterze miejsca w dużej mierze decyduje oświetlenie. Ulica zyska aż 10 nowych lamp ulicznych, z oprawami świetlnymi na wysuniętych nad ulicę ramionach. Dodatkowo klimat miejsca podkreślą po zmroku podświetlone drzewa. Projektanci z firmy A2P2 architecture&planning oraz NANU Pracownia Architektoniczna przewidzieli także możliwość instalacji girland świetlnych, podwieszanych na drzewach.

Całość prac będzie kosztować około 3,8 mln zł.

Co dalej?

Takie strefy do tej pory były tworzone zazwyczaj wewnątrz osiedli. Pionierem tworzenia woonerfów w śródmieściu jest Łódź. Gdynia dołącza tym samym do grona miast, które w samym centrum tworzą przestrzeń przyjazną dla pieszych i zachęcającą do robienia zakupów i spędzania wolnego czasu na powietrzu.

Miasto już dzisiaj przygotowuje się do tworzenia kolejnych woonerfów. Właśnie trwa tworzenie dokumentacji projektowej dla przebudowy ulicy Starowodworcowej w Wielkim Kacku. Na jej fragmencie ruch samochodowy będzie współistniał z pieszymi. Kolejną ulicą, którą czeka transformacja, jest ulica Pawia na Pustkach Cisowskich.  

W poniedziałek, 26 listopada, rozpoczynają się roboty na ul. Abrahama. Pierwszym etapem prac objęta zostanie prawa strona jezdni, patrząc od strony ulicy 10 Lutego. Prace będą związane z przebudową sieci wodociągowej. Zachowane zostanie sowbodne przejście chodnikiem o szer. ok. 1,2 m i jednocześnie dostęp do posesji po zachodniej stronie jezdni.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 23.11.2018 15:14
  • ikona

    Autor: Grażyna Pilarczyk (g.pilarczyk@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 08.07.2019 13:08
  • ikonaZmodyfikował: Monika Kowalska
ikona

Zobacz także

Najnowsze