Po francusku dla Bursztynowej Przystani

Setki gdynian, w tym przedstawiciele świata biznesu i polityki oraz goście z Ambasady Francuskiej w Polsce, wzięli udział w niezwykłym, świątecznym Concert du Bonheur, organizowanym przez Alaina Momperta, Konsula Honorowego Francji i Ecole maternelle et Primaire Trójmiasto na rzecz dzieci z Hospicjum Bursztynowa Przystań. Wydarzeniu patronuje prezydent Gdyni.

Ecole maternelle et Primaire Trójmiasto to działające w Gdyni przedszkole i szkoła francuska. Od wielu lat społeczność ta organizuje w naszym mieście grudniowe koncerty charytatywne, podczas których występują francuskojęzyczne dzieci. Początkowo odbywały się one w małej sali gimnastycznej szkoły. Z czasem stały się tak popularne, że obecnie dzieci występują na Wielkiej Scenie Teatru Muzycznego, niczym profesjonalni artyści, a podziwiają je setki widzów.

- To niezwykłe przedsięwzięcie, przede wszystkim ze względu na charakter charytatywny, ale również edukacyjny – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - W projekty nauki francuskiego i kultury francuskiej od lat są zaangażowane gdyńskie szkoły, w tym Szkoła Podstawowa nr 13 i II Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi. To daje nowe możliwości uczniom i powoduje, że ta współpraca jest dla nas bardzo atrakcyjna.

Koncerty świąteczne organizowane przez społeczność francuską są niezwykle barwne, widowiskowe i przygotowane z ogromną dbałością o odpowiednią oprawę artystyczną.

- To już jedenasty raz, kiedy spotykamy się w czarujących okolicznościach, tuż przed Bożym Narodzeniem, aby wspólnie świętować uwielbienie dla francuskiej kultury, ale także, aby zbierać pieniądze na bardzo ważny, charytatywny cel – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. - To impreza, która ewaluowała. Zaczęła się od niewielkiego szkolnego wydarzenia, a przerodziła się w duże wydarzenie artystyczne, które pomieścić może się tylko na Dużej Scenie Teatru Muzycznego. To dla nas wielka radość, bo w tym przedstawieniu biorą udział gdyńscy uczniowie, zarówno ci najmłodsi, nawet przedszkolaki, jak i ci już całkiem dorośli, jak licealiści. Oprócz tego młodzi wolontariusze angażują się w zbieranie środków na potrzeby gdyńskiego hospicjum Bursztynowa Przystań. Łączymy tu wiele pięknych wartości: kulturę, naukę, współpracę międzynarodową i wreszcie tak niezwykle potrzebną, szczególnie w czasach kryzysu, działalność charytatywną. Dlatego organizatorom tego wydarzenia, a przede wszystkim panu konsulowi Alainowi Mompertowi należą się wielkie wyrazy uznania.

Tematem tegorocznego koncertu było „Szczęście” i to właśnie ono pojawiało się, w różnych odmianach, w dziecięcej twórczości.

- Pierwsze spektakle robiliśmy w szkole, w sali sportowej – wspomina Alain Mompert, Konsul Honorowy Francji. - Następnie w Domu Kultury, potem w Teatrze Miejskim, później, w 2017 i 2018 robiliśmy je w Operze. Potem była przerwa z powodu Covid. Wróciliśmy do spektakli w tym roku, wróciliśmy do Teatru Muzycznego w Gdyni i teraz robimy spektakl świąteczny. Wszystko, po to, aby zbierać pieniądze dla dzieci nieuleczalnie chorych z hospicjum w Gdyni, żeby im pomóc. Nasze dzieci są bardzo wrażliwe i wiedzą, że robią to w dobrym celu.

Po raz drugi na scenie obok najmłodszych uczniów francuskich placówek, pojawili się licealiści z gdyńskiej „Dwójki”.

- Jesteśmy tutaj razem z Konsulem Honorowym Francji, Alainem Mompertem, jako uczestnicy i też uczniowie, którzy pomagają w zbiórce – mówi Elżbieta Zaręba, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi. - Jest to dla nas taka uroczystość, na którą uczniowie czekają każdego roku. Też współpracujemy przy innych akcjach charytatywnych, w których młodzież bardzo chętnie bierze udział. Cieszymy się, bo to bardzo miłe spotkanie i świetna współpraca z attache. Jutro będzie u nas w szkole też spotkanie z attache i z Instytutem Francuskim. Dla nas jest to naprawdę wyróżnienie i honor, tym bardziej, że mamy klasę „0” francuską. Mamy też klasy dyplomatyczne, które są pod patronatem Ambasady Francji i bardzo sobie cenimy tą współpracę.

Śpiewające dzieci, zarówno małe jak i nieco większe, zebrały podczas koncertu wyjątkowo długie brawa.