Uroczysta sesja Rady Miasta z okazji 86. urodzin Gdyni

Jaką wewnętrzną siłę trzeba mieć, jaką charyzmę i talent przywódczy, by stanąć na czele wielotysięcznej rzeszy strajkujących robotników, zapanować nad ich emocjami, lękiem, goryczą, rezygnacją i rozpalić w nich wolę wspólnej walki o godność, wolność, sprawiedliwość, prawdę?...

To zadanie dla giganta, doświadczonego oratora, trybuna ludowego. A przecież roli tej się podjął i wywiązał z niej młody, ledwie 21 letni chłopak Andrzej Kołodziej, gdy 15 sierpnia 1980 r. poderwał gdyńskich stoczniowców do strajku i błyskawicznie został ich naturalnym liderem. Bo potrafił do nich przemówić słowami, które trafiały w sedno.

Zaimponował szczerością, odwagą, spokojem i wiarą w sens społecznego buntu przeciw zakłamaniu, niesprawiedliwości systemu politycznego, braku wolności. Mimo tak młodego wieku nie był nowicjuszem w działalności politycznej.

Na Wybrzeże przyjechał jako 18-latek z rodzinnych Bieszczad. Został zatrudniony w Stoczni Gdańskiej im. Lenina jako monter. Kontynuował naukę w Technikum Budowy Okrętów, z którego został wyrzucony za "działalność antypaństwową".

W 1978 r. rozpoczął współpracę z Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Tam zetknął się z liderami Wolnych Związków Zawodowych Bogdanem Borusewiczem i Andrzejem Gwiazdą.
Wstąpił do WZZ-ów, w których zajmował się drukowaniem pisma "Robotnik Wybrzeża" oraz kolportażem wydawnictw drugoobiegowych na terenie Stoczni Gdańskiej.

Pod koniec stycznia 1980 r. wraz z Anną Walentynowicz został wyrzucony z pracy w stoczni za próbę organizacji strajku w obronie Lecha Wałęsy i innych zwolnionych pracowników. 14 sierpnia rozpoczął pracę w Stoczni im. Komuny Paryskiej. Następnego dnia został inicjatorem strajku i przewodniczącym Komitetu Strajkowego. Dzięki działalności w Wolnych Związkach Zawodowych wiedział, jaką należy obrać taktykę i jak pokierować strajkiem, żeby protest dał pozytywne efekty. Pomogły mu w tym dziele żelazna konsekwencja, opanowanie oraz rozwaga.
Nic dziwnego, że po zwycięstwie Andrzej Kołodziej został jednym z sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych.
W okresie tzw. karnawału Solidarności pełnił funkcję wiceprzewodniczącego NSZZ "Solidarność" w Gdańsku. Działalność związkową łączył z organizowaniem przerzutu materiałów propagandowych do Czechosłowacji. Dwa miesiące przed wprowadzeniem stanu wojennego przekroczył granicę polsko-czechosłowacką w celu spotkania z opozycjonistami z Karty 77. Parę dni później został aresztowany, a w kwietniu 1982 r. skazany na dwadzieścia jeden miesięcy więzienia. Po odsiedzeniu całego wyroku został przekazany polskiej Służbie Bezpieczeństwa, która w lipcu 1983 r. wypuściła go na wolność.

Andrzej Kołodziej nie porzucił działalności antykomunistycznej. Rozpoczął współpracę z podziemną Solidarnością oraz Solidarnością Walczącą, zajmując się między innymi drukowaniem i budową struktur związku.
W styczniu 1988 r. został aresztowany przez SB i oskarżony o działalność terrorystyczną. Dzięki mediacji episkopatu Polski, władze skłoniły jego i Morawieckiego do wyjazdu na leczenie do Włoch, oznajmiając, iż Kołodziej jest chory na raka.

W 1990 r. Andrzej Kołodziej powrócił do kraju, w rodzinne strony, w Bieszczadach, gdzie zajął się pracą społeczną. W 2002 r. przybył na Wybrzeże i zamieszkał w Gdyni. W 2008 r. została wydana książka "Gdyńscy komunardzi. Sierpień 1980 w Stoczni Gdynia", której jest autorem.

Jest Honorowym Obywatelem Gdańska oraz rodzinnego Zagórza. W 2006 r. został odznaczony przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Irena Muszkiewicz - Herok

Kobieta atrakcyjna zawodowo, wprawdzie jest to dokładna nazwa projektu, za który Fundacja Gospodarcza w Gdyni otrzymała w 2008 roku nagrodę główną w unijnym konkursie na ciekawe pomysły i dobre praktyki na rynku pracy, ale zarazem jakże trafny jest to opis tegorocznej laureatki Medalu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego Za wybitne zasługi dla Gdyni - pani Ireny Muszkiewicz - Herok.

Jej zawodowe dokonania - to wspaniały przykład aktywności, której motorem jest pasja, kreatywność, odwaga, determinacja w dążeniu do celu, talent organizacyjny ale przy tym wielka wrażliwość. Kobieca wrażliwość. Dzięki tym cechom pani prezes - Fundacja, której od lat szefuje, należy do najprężniejszych w skali kraju - instytucji realizujących nowoczesne programy walki z bezrobociem, zwłaszcza przez rozbudowany system szkoleń i długofalowe projekty stymulujące przedsiębiorczość.

Pani Irena Muszkiewicz-Herok jest Prezesem Zarządu Fundacji Gospodarczej w Gdyni. Jako Wiceprzewodnicząca Pomorskiej Wojewódzkiej Rady Zatrudnienia oraz Przewodnicząca Powiatowej Rady Zatrudnienia w Gdyni i Sopocie czynnie uczestniczy w opracowywaniu strategii i programów mających na celu walkę z problemem bezrobocia w naszym regionie. Nieprzerwanie od 1996 roku reprezentuje region pomorski w Radzie Koordynacyjnej Krajowego Systemu Usług dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Swoją wiedzę wykorzystuje także w pracach Pomorskiej Rady Przedsiębiorczości.

Wśród wielu zasług Pani Ireny Muszkiewicz-Herok na rzecz Gdyni i jej mieszkańców należy wymienić jej bezcenny wkład w budowanie programu współpracy gdyńskiego samorządu z organizacjami pozarządowymi. 

Od pierwszej edycji, czyli od 10 lat pełni także funkcję Sekretarza Jury konkursu Gdyński Biznesplan.
Wśród nowych projektów realizowanych przez Fundację Gospodarczą są również takie, które oprócz doradztwa i szkoleń, oferują dotacje inwestycyjne i półroczne lub roczne wsparcie pomostowe dla nowoutworzonych firm.
Warto wiedzieć, że rocznie z usług Fundacji Gospodarczej korzysta kilka tysięcy klientów, z czego większość to mieszkańcy Gdyni - najmłodszy z nich dotychczas miał 15 lat a najstarszy 80 ...

Przyznanie medalu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego pani Prezes Irenie Muszkiewicz - Herok jest wyrazem uznania za jej wielka pracę, dzięki której młode gdynianki i gdynianie mają szansę na dobry start w dorosłe życie, a zagadnienia z zakresu przedsiębiorczości kojarzą się z nadzieją na realny sukces w biznesie.

Ryszard Matyka

Co łączy tunel na Wzg. Św. Maksymiliana w Gdyni, Most Północny w Warszawie, barkę do topienia śniegu dla Miasta Oslo, wiadukty na Trasie Kwiatkowskiego, kładkę dla pieszych w Malmoe, dwa wiadukty na ul. Wisniewskiego w Gdyni, nową estakadę nad al. Grunwaldzką w Gdańsku i... drużynę ekstraklasy piłkarek ręcznych z Gdyni? Otóż łączy je gdyńska firma, a raczej grupa kapitałowa 11 firm VISTAL Gdynia S.A. - której szefem i wizjonerem jest Ryszard Matyka. 

Przedsiębiorczość i romantyzm, ogromna pracowitość i zdolności menedżerskie, wyobraźnia i odwaga - to są cechy ludzi, dzięki którym nasze miasto wspaniale się rozwija. Droga zawodowa Ryszarda Matyki, to przykład takiej właśnie romantycznej, prawdziwie gdyńskiej kariery.

Po ukończeniu studiów na Politechnice Gdańskiej sprowadza się do Gdyni i we wrześniu 1980 roku rozpoczyna pracę w gdyńskiej Stoczni im. Komuny Paryskiej. Kariera pana Ryszarda rozwijała się w szybkim tempie. Opuszczając po 14 latach stocznię był zastępcą Kierownika Wydziału ds. Technicznych - najmłodszym w historii wydziału.
W 1991 r. współtworzy przedsiębiorstwo Vistal. W 1994 odchodzi ze stoczni i w 1995 roku zostaje Prezesem Zarządu spółki Vistal. której siedzibę przenosi do Gdyni. Firma staje się coraz bardziej rozpoznawalną marką w polskim budownictwie mostowym, jednocześnie współpracując z gdyńską stocznią w zakresie budowy konstrukcji okrętowych.

Przełomowym okresem w historii firmy są lata 2008-2010. W tym czasie spółka wybudowała na ul. Hutniczej jedną z najnowocześniejszych wytwórni konstrukcji stalowych w Polsce.

Dzisiaj Vistal Gdynia S.A. to lider Grupy Kapitałowej Vistal - 10 spółek córek, z czego 9 z ma siedzibę w Gdyni. W ciągu 20 lat działalności grupa wybudowała ponad 120 obiektów mostowych na terenie całej Polski oraz współuczestniczyła w budowie kilkunastu statków jak i innych konstrukcji morskich. Spółka jest obecnie krajowym liderem w montażach mostów, uczestnicząc prawie we wszystkich rekordowych ze względu na technologię lub wielkość tego rodzaju obiektów w Polsce. Firma zapowiada inwestycje, dzięki której powstaną kolejne miejsca pracy.
Vistal Gdynia S.A. była wielokrotnie nagradzana za znakomite wyniki, za nowoczesność, za rozwój. Wystarczy dla przykłady wymienić Gazele Biznesu, Diamenty Forbesa, Medale Business Centre Clubu. 

Wyniki produkcyjne, to jednak nie wszystko, co Vistal Gdynia S.A. ma do zaoferowania. Jej prezes i współwłaściciel Ryszard Matyka nie zapomina o społecznej odpowiedzialności biznesu. Firma wielokrotnie wspierała domy dziecka, PCK, imprezy edukacyjne, Straż Pożarną, czy też projekty artystyczne - np produkcję filmu "Czarny Czwartek".

Od 3 lat Vistal Gdynia S.A. jest sponsorem tytularnym zespołu Ekstraklasy Piłki Ręcznej Kobiet VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA. Bez wątpienia patronat ten umożliwił gdyniankom dwukrotnie wywalczyć brązowe medale Mistrzostw Polski, a w tym roku sięgać po tytuł Mistrzowski. Firma wspiera jednocześnie młodzieżowy klub sportowy MKS VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA szkolący dzieci i młodzież na przyszłe Mistrzynie Polski.

Nagroda Przewodniczącego Rady Miasta za najlepszą Gdyńską Inwestycję Roku „Czas Gdyni" przyznawana jest co roku gdyńskim inwestorom, osobom fizycznym lub prawnym, którzy najbardziej przyczynili się do rozwoju miasta w minionym roku. Ma na celu promocję osiągnięć gdyńskich firm. Kapituła przyznając tę nagrodę kieruje się następującymi kryteriami: wysokość zainwestowanego kapitału, wzbogacenie majątku gminy, liczba utworzonych miejsc prac, wpływ na promocje miasta, walory architektoniczne obiektu i wpływ na otoczenie, poprawa warunków życia mieszkańców, wpływ na rozwój turystyki, inwestycje proekologiczne i wpływ na transformacje gospodarcza miasta.

NAGRODĘ „CZAS GDYNI" za najlepszą inwestycję roku 2011 otrzymał otrzymał AB Inwestor Andrzej Boczek za budynek wielofunkcyjny  TRANSATLANTYK
Stojący przy Placu Kaszubskim budynek nosi bardzo morskie a więc i bardzo gdyńskie miano „Transatlantyk". I trzeba przyznać, że jego architektoniczna forma w niektórych ujęciach w pełni tę nazwę uzasadnia. Uzasadniają ją także liczne zastosowane we wnętrzach fotograficzne dekoracje o tematyce portowej i morskiej.

Budynek mieści kilkadziesiąt luksusowych mieszkań z bardzo atrakcyjnymi widokami na zatokę, port, oraz na spory obszar Miasta a także mieści kilkadziesiąt lokali biurowych korzystających z doskonałego, świetnie skomunikowanego położenia. Również sam budynek odgrywa ważną rolę w Mieście. Obiekt dopełnia wschodnią pierzeję Placu Kaszubskiego - jedynego w Gdyni placu o charakterze zbliżonym do centralnego rynku. Stanowi też efektowne zamknięcie perspektywy ulicy Świętojańskiej na osi Południe - Północ, którego przez lata tej ulicy brakowało.

Budynek jest zbiorowym dziełem grupy architektów. Projekt koncepcyjny powstał w zespole: arch. Bazyli Domsta, arch. Adam Drohomirecki, arch. Magdalena Maderska.

Ostateczny kształt obiektowi nadali: arch. Bazyli Domsta, arch. Marcin Pilch wraz z licznym zespołem współpracowników.

Warta podkreślenia jest harmonijna współpraca zespołu projektowego z inwestorem, który w przypadku kontrowersji ostatecznie obdarzał architektów zaufaniem, mimo, iż wielokrotnie oznaczało to rezygnację z rozwiązań oszczędnych na rzecz dających lepszy efekt wizualny i trwałość.

firma KOMA
za salon handlowy wraz ze studiem projektowania

Nowy budynek mieści salon handlowy z ekspozycją sprzętu i systemów oświetleniowych znanych światowych marek, a także studio projektowania, realizacji i zarządzania światłem. Skupi uwagę klientów najnowszymi trendami i niebanalnym designem w branży oświetleniowej.
Budynek zrealizowano na działce w narożniku Al. Zwycięstwa i ul. Lutyckiej.
Obiekt stanowi trzykondygnacyjna prostopadłościenna bryła z dużymi otworami okiennymi na elewacji, zdynamizowana wysuniętymi fragmentami i przykryta płaskim dachem schowanym za prostą attyką. Jasna elewacja wyłożona płytami kamiennymi w kondygnacji parteru nawiązuje do modernistycznego nurtu gdyńskiej architektury.
Projektantem budynku jest arch. Elżbieta Kliem

Szpital Morski PCK
za Zakład Medycyny Nuklearnej

Zakład Medycyny Nuklearnej, będący częścią Gdyńskiego Centrum Onkologii, wydatnie wzmacnia pozycję Gdyni jako regionalnego centrum opieki zdrowotnej.
Został umieszczony w nowym, dwukondygnacyjnym obiekcie o powierzchni użytkowej około 490 m2, z własnym parkingiem.
Zakład wyposażony został w specjalistyczny sprzęt i aparaturę medyczną.
Projekt uzyskał dofinansowanie w kwocie 3,1 mln zł ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Wykonuje specjalistyczne badania diagnostyczne dla pacjentów cierpiących na nowotwory i choroby układu sercowo-naczyniowego. Łącznie wykonywanych będzie około 2 500 takich badań rocznie
Budynek, o surowej i prostej architekturze, wpisany w skarpę, dobrze nawiązuje do jego funkcji. Projekt architektoniczny wykonał dr inż. arch. Grzegorz Rzepecki.

Rolls Royce Marine, Poland
za Morskie Centrum Serwisowe Rolls Royce

Światowa marka realizuje w Gdyni ważne funkcje portowe.
Inwestycja podnosi standard zabudowy ul. Kontenerowej - szybko rozwijającego się zaplecza usługowego, szczególnie ważnego dla morskiego portu w Gdyni.

Ma więc duży wpływ na rozwój potencjału gospodarczego regionu.
Ten prototypowy obiekt został zrealizowany z zastosowaniem najnowszych technologii. Generalnym projektantem inwestycji Morskiego Centrum Serwisowego Rolls Royce w Gdyni przy ul. Kontenerowej jest niemiecka firma IPROPLAN z Chemnitz. Autorami części architektonicznej projektu powtarzalnego budynku Centrum Serwisowego są niemieccy projektanci: Y. Leib oraz L. Rudolph.

Pracownia Pol-Swed projekt sp. z o.o. z Sopotu dokonała dostosowania i adaptacji projektu powtarzalnego do polskich przepisów i lokalizacji w Gdyni. Adaptacja części architektonicznej projektu jest wynikiem pracy arch. Ewy Spiralskiej-Urban. Wysokiej klasy architektura będzie powielona w 35 centrach serwisowych RR na całym świecie.

Budynek charakteryzuje czytelny podział funkcjonalno-przestrzenny na część administracyjno-biurową oraz halę serwisową. Nieco „kubistyczna" forma części administracyjnej dobrze wpisuje się w przemysłowy charakter otoczenia.
Wartość inwestycji wyniosła 20 mln zł. W obiekcie znajdzie zatrudnienie 50 nowych pracowników. 

• Opublikowano: 11.02.2012 00:00
• 

  Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)