Co nowego

Docenić pracę samorządów – jak powstaje ranking Perły Samorządu

Marta Gocłowska, źródło: print screen

Marta Gocłowska, źródło: print screen

Dziś rozpoczął się w Gdyni 7. Kongres Perły Samorządu, podczas którego rozstrzygnięta zostanie 11. edycja rankingu Perły Samorządu – konkursu na najbardziej sprawne polskie gminy i najlepszych samorządowców. Pytamy Martę Gocłowską z PwC Polska, partnera Dziennika Gazety Prawnej, jak tworzony jest ranking.



Ranking Perły Samorządu, grafika


Jaki jest cel rankingu Perły Samorządu?


Marta Gocłowska, menedżerka PwC Polska: - PwC Polska już po raz trzeci jest partnerem merytorycznym rankingu Perły Samorządu, organizowanego przez Dziennik Gazetę Prawną. Zespół, którego jestem częścią, na co dzień doradza podmiotom sektora publicznego, więc są nam one dobrze znane. Przygotowując metodykę Rankingu patrzymy zarówno z perspektywy mieszkańców, obywateli, dla których samorządy pracują, jak i oczami naszych ekspertów ds. sektora publicznego, którzy wiedzą które zadania leżą w gestii jednostek samorządu terytorialnego i na co gminy mają realny wpływ. Wszyscy widzimy ogrom pracy, jaka jest wykonywana w samorządach. Jest to władza najbliżej obywatela, z usług publicznych wszyscy korzystamy codziennie. W związku z tym, ranking to przede wszystkim forma docenienia ciężkiej pracy, która jest wykonywana przez gminy. Oczywiście, rankingi rządzą się swoimi prawami - to lekka formuła, a nie pogłębione badanie czy studium naukowe. Jednak udział w rankingu daje gminom możliwość nie tylko pochwalenia się własnymi sukcesami, ale także przestrzeń do zainspirowania innych do działania. Sukcesy poszczególnych gmin są późnej opisywane i każda następna może sięgnąć do tych dobrych praktyk. Przede wszystkim jest to kwestia docenienia pracy samorządów. No i jest też element konkurencji - gminy konkurują w tym rankingu między sobą.


W jaki sposób są wyłaniane najbardziej sprawne gminy i samorządowcy?

- Szukaliśmy takiej formuły, która będzie ograniczała przypadkowość czy znaczenie pojedynczych wydarzeń, czy projektów, w związku z czym od wielu lat podstawą rankingu jest ankieta. Taka sama ankieta jest wypełniana przez wszystkie gminy i ponad 90% pytań w ankiecie stanowią pytania zamknięte. To są pytania o liczby, o to jakie działania są realizowane w gminie, ale też pytania np. o czas oczekiwania na dokumenty itp. Te odpowiedzi są później pomiędzy gminami porównywane. Część pytań to kwestia zdobycia pewnej liczby punktów z maksymalnej dostępnej puli, a część jest liczona przez nas metodą porównawczą tzn. wynik gminy zależny od wyniku innych gmin w tym samym pytaniu. Jedną z zasad, którą przyjęliśmy, jest to, że skupiamy się na działaniach i na postępie, jaki gmina poczyniła w poprzednim roku. Oczywiście uwzględniamy ogólną działalność gminy, natomiast mocno premiowany jest postęp. To może dla niektórych gmin, które bardzo dobrze się rozwijają i pracują od wielu lat, tworzyć pewną „pułapkę wysokiego rozwoju” - od pewnego momentu takie skoki jest trudniej wykonać. Staramy się więc to wyważyć, zarówno poprzez pytania, jak i metodykę opracowania rankingu. W ankiecie znajduje się też kilka pytań otwartych a odpowiedzi na nie oceniają członkowie Kapituły. W tym roku Kapituła jest czteroosobowa, mamy przedstawicielkę środowiska naukowego, przedstawiciela PwC Polska i przedstawicielki Dziennika Gazety Prawnej. Każdy z członków kapituły ocenia odpowiedzi osobno, przyznając punkty. Następnie całość jest sumowana z wynikiem uzyskanym za pytania zamknięte i powstaje ranking. Warto zaznaczyć, że w momencie w którym członkowie Kapituły oceniają odpowiedzi na pytania otwarte, nie wiedzą, jak kształtuje się ranking wynikający z samych pytań zamkniętych. Unikamy w ten sposób pokusy sugerowania się szansami poszczególnych samorządów czy włodarzy na wygraną.To co jest jeszcze istotne - ankieta jest obszerna. Pytamy o bardzo różne działy funkcjonowania gminy. Często zdarza się tak, że kiedy gmina dostaje ankietę, to musi ją rozdysponować do różnych wydziałów urzędu po to, żeby zgromadzić wszystkie informacje. To jest oczywiście ogromny wysiłek dla gminy. Zdajemy sobie z tego sprawę i tym bardziej jesteśmy wdzięczni, że gminy chcą podejmować to wyzwanie. Natomiast dzięki temu, że są to różne działy - gospodarka, zdrowie i opieka, środowisko, edukacja czy cyfryzacja – możemy sprawdzić różne aspekty działalności gminy. Sukces tylko w jednym czy dwóch obszarach nie da bardzo dobrego wyniku w rankingu. Trzeba być dobrym, a nawet bardzo dobrym we wszystkich obszarach.


Czyli patrzycie nie tylko na odpowiedzi w ankietach z bieżącego roku, ale też analizujecie i porównujecie ze zgłoszeniami z poprzednich lat?

- Trochę inaczej. Podstawą pracy w danym roku jest ankieta z tego roku, natomiast znajdują się tam pytania o dane z poprzednich lat lub o elementy funkcjonowania gminy i jej urzędu, które wchodzą na stałe. Np. rozwiązania zwiększające dostępność urzędu dla osób ze szczególnymi potrzebami.


Jak są dobierani członkowie Kapituły?

- Wspólnie z DGP zapraszamy osoby, które zajmują się samorządnością bądź polityką publiczną już wiele lat, w związku z czym mają bogatą wiedzę o funkcjonowaniu gmin i na temat tego, jaka jest ich rola. Mają bardzo dobre rozeznanie, czego od samorządów można realnie wymagać, ale także zrozumienie jak dużym wysiłkiem dla gmin i ich włodarzy jest realizacja poszczególnych zadań.


Kto zasiada w tym roku w Kapitule?

- Marta Gadomska-Byrska, kierownik Działu Dodatków Poradniczych, Dziennik Gazeta Prawna; Joanna Pieńczykowska, redaktorka prowadząca dodatek „Samorząd i Administracja” w Dzienniku Gazecie Prawnej; dr Dionizy Smoleń, partner PwC Polska, lider doradztwa dla sektora publicznego i dr Paulina Legutko-Kobus z Katedry Polityki Publicznej Kolegium Ekonomiczno-Społecznego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.


Czy informacje przysyłane przez samorządy są weryfikowane przez organizatorów?

- Opracowując ankietę unikamy pytań, które byłyby nieweryfikowalne. Otrzymane dane przechodzą weryfikację, a gdy jakaś kwestia budzi nasze wątpliwości, to sprawdzamy ją u źródła. Mamy też możliwości weryfikacji wyników poprzez formuły obliczeniowe. Jeżeli pojawiają się wyniki, które odstają od granic prawdopodobieństwa, to wtedy są sprawdzane dodatkowo. Czasem zdarza się, że wyłapujemy zwykłe pomyłki i po sprawdzeniu np. z uchwałą budżetową, możemy je poprawić. Jeśli zadamy pytanie, które jest dla gmin niezrozumiałe, albo widzimy po odpowiedziach, że gminy potraktowały je inaczej, to takie pytanie zostaje wyłączone całkowicie z punktacji.


Pojawiają się jednak w internecie różne obiekcje co do wiarygodności podawanych przez samorządy informacji. Czy dziennikarze, społecznicy lub organizacje mogą mieć u organizatorów wgląd w nadesłane przez samorządy ankiety?

- Umawiamy się z samorządami, które startują w rankingu, że nie udostępniamy ankiet. Co więcej, nie udostępniamy informacji, kto się do rankingu zgłosił. Udział w rankingu nie może nikogo karać. Jeśli komuś się nie powiedzie w danym roku i nie znajdzie się w pierwszej dziesiątce, a różnice między gminami w tej dziesiątce są naprawdę minimalne, to nie chcemy, żeby ta informacja była w jakikolwiek negatywny sposób wykorzystywana, bo to nie ma żadnego uzasadnienia. Natomiast sposób skonstruowania ankiety nie zostawia zbyt wiele przestrzeni, żeby pojawiły się tam informacje lub dane nieprawdziwe. Przy około 100 pytaniach, wypełniający ankietę ma znikome szanse zgadywania gdzie można byłoby wpisać dane, które sztucznie poprawią wynik w całym rankingu. Wyniki niewiarygodne jesteśmy w stanie wyłapać. A dane liczbowe dotyczące działalności samorządu można zweryfikować, chociażby w danych GUS, sprawozdaniach samorządów, w uchwałach budżetowych. Natomiast szczegóły metodyki liczenia, oceniania, stanowią nasz know-how. Jako PwC nie dokonujemy subiektywnej oceny poszczególnych gmin. Zaproponowaliśmy pewne reguły, które są równe i takie same dla wszystkich, a od gmin i tego co robią zależy, jakie wyniki osiągają, jak w rankingu wypadną. Natomiast zasady liczenia punktów są jednakowe dla całego rankingu. Porównujemy w obrębie kategorii, do której należy gmina. Przypominam, że mamy cztery kategorie – gmina wiejska, gmina miejsko-wiejska, miasto do 100 tys. mieszkańców i miasto powyżej 100 tys. mieszkańców.


Czy samorządy ponoszą jakiekolwiek koszty biorąc udział w rankingu?

- To jest kwestia, którą wielokrotnie podkreślamy. Nie ma żadnej opłaty związanej z udziałem w rankingu ani z wygraną w rankingu, ani z odbiorem nagrody. W przypadku Rankingu Perły Samorządu nie ma takich zależności. Ogromnie się cieszymy, kiedy na Kongresie Perły Samorządu jest przedstawiciel gminy i odbiera nagrodę, natomiast jeśli nie ma takiej możliwości, to nagroda zostanie przesłana – podsumowuje Marta Gocłowska.





Marta Gocłowska jest ekspertką ds. sektora publicznego i menedżerką w zespole doradztwa dla sektora publicznego w PwC Polska – partnera merytorycznego Dziennika Gazety Prawnej, tworzącego ranking Perły Samorządy.


PwC Polska jest firmą doradczą, która na rynku polskim wspiera instytucje publiczne i podmioty prywatne już ponad 30 lat. Celem firmy jest budowanie społecznego zaufania i odpowiadanie na kluczowe wyzwania współczesnego świata. PwC to sieć firm działająca w 152 państwach, zatrudniająca ponad 327 tysięcy osób, które dostarczają swoim klientom najwyższej jakości usługi w zakresie doradztwa biznesowego, technologicznego, podatkowo-prawnego oraz audytu. W Polsce PwC posiada biura w 7 miastach oraz Financial Crime Unit w Gdańsku, Warszawie i Lublinie, dwa Centra Usług Wspólnych w Katowicach i Opolu oraz oddział PwC IT Services w Lublinie. Polskie spółki PwC zatrudniają ponad 6000 osób, w tym niemal 2000 w zespołach technologicznych.

  • ikonaOpublikowano: 01.06.2023 14:29
  • ikona

    Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 01.06.2023 16:23
  • ikonaZmodyfikował: Karolina Szypelt
ikona

Najnowsze