Tematy komunikacyjne, czyli kolej aglomeracyjna, budowa Drogi Czerwonej i wiaduktu drogowego w ciągu ulicy pułkownika Dąbka – to tematy poruszane podczas spotkania Bartłomieja Austena, wiceprezydenta Gdyni z władzami Kosakowa, wójt Euniką Niemc i jej zastępcą Marcinem Bogdanem. Wspólnym celem obu gmin jest poprawa jakości przejazdów mieszkańców Gdyni i gminy Kosakowo oraz komunikacji w północnej części miasta. Jednym z ważniejszych rozwiązań jest budowa Drogi Czerwonej – mówi Bartłomiej Austen. – Zbieramy grupę, która będzie lobbować za tym pomysłem. Wśród nich są posłowie, urzędnicy, przedstawiciele różnych firm i podmiotów. Przypomnijmy, że w zamierzeniu ma to być arteria łącząca port w Gdyni z ważnymi trasami i węzłami drogowymi – w tym drogą szybkiego ruchu S6 i gdyńskim odcinkiem obwodnicy Trójmiasta. Jej długość ma wynosić około dziewięciu kilometrów. Ma być trasą o przyspieszonej prędkości, przy czym zgodnie z założeniami dojazdy do osiedli w Gdyni i okolicach ma zapewnić pięć zjazdów i połączenia z siecią dróg o bardziej lokalnym charakterze.Rozwiązanie ma usprawnić ruch – szczególnie w północnej części miasta oraz dojazdach do innych dzielnic Gdyni i okolicznych miejscowości – w tym Kosakowa czy Rumi. Podczas spotkania, władze Kosakowa potwierdziły, że również są zdecydowanie za wybudowaniem Drogi Czerwonej.Z tematów drogowych poruszana była także kwestia budowy wiaduktu na ul. płk. Dąbka. Często w tym rejonie tworzą się zatory, gdyż gromadzą się tu pojazdy mieszkańców północnej Gdyni oraz okolicznych gmin. Przedstawiliśmy władzom Kosakowa projekt i będziemy jeszcze wracać do rozmów – wyjaśnia Bartłomiej Austen. Kolejne spotkanie w tej sprawie już zostało zaplanowane. Ważnym tematem komunikacyjnym jest kolej aglomeracyjna. Dzięki niej ma usprawnić się komunikacja publiczna na północy miasta i sąsiednich gminach. Jest to dobry czas, by wrócić do pomysłu jej rozwoju. Szczególnie, że jeszcze w tym roku powinny pojawić się decyzje środowiskowe dotyczące naszego wariantu. – zaznacza Bartłomiej Austen i dodaje, że w związku z planami budowy Drogi Czerwonej oraz zwiększenia liczby torów do Wejherowa i dalej do Lęborka w związku z planowaną elektrownią atomową, planowanym na koniec roku rozpisaniem przetargu na linię 201 Kościerzyna- Karwiny, a także inwestycjami kolejowymi w Gdańsku, najlepszym rozwiązaniem jest połączenie poprzez Chylonię, wiaduktem przez ul. Hutniczą, lotnisko, Kosakowo, Mosty. Wówczas pociągi – w przypadku mieszkańców Gdyni, mogłyby zbierać potoki pasażerów minimum z trzech jej dzielnic. To byłoby logiczne rozwinięcie boomu inwestycyjnego dotyczącego kolei. Gdynia nie może być samotną wyspą w kontekście tych inwestycji – podsumowuje wiceprezydent. Wspólne rozmowy będą kontynuowane. Taką chęć wyrażają władze Gdyni i Kosakowa. Spotkanie miało na celu wypracowanie wspólnych rozwiązań, zacieśnienia współpracy pomiędzy naszą gminą a Gdynią. Tylko razem możemy wypracować takie działania, które przyniosą korzyści mieszkańcom obu gmin. Pilnym problemem jest poprawa rozwiązań komunikacyjnych i cieszę się, że rozmawiamy i szukamy kompromisów – mówi Eunika Niemc, wójt Gminy Kosakowo. Opublikowano: 04.09.2024 08:35 Autor: Marcin Idczak (marcin.idczak@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 05.09.2024 08:49 Zmodyfikował: Karolina Szypelt