Co nowego

Gdynia uczciła Conrada

W uroczystości upamiętniającej Józefa Conrada Korzeniowskiego uczestniczyli m.in. poseł Małgorzata Zwiercan oraz radni Gdyni: Dorota Płotka, Zenon Roda, Lechosław Dzierżak i Krzysztof Chachulski // fot. Magdalena Czernek

W uroczystości upamiętniającej Józefa Conrada Korzeniowskiego uczestniczyli m.in. poseł Małgorzata Zwiercan oraz radni Gdyni: Dorota Płotka, Zenon Roda, Lechosław Dzierżak i Krzysztof Chachulski // fot. Magdalena Czernek

Co roku nasze miasto honoruje pamięć Józefa Conrada Korzeniowskiego. Uroczystości odbywają się zawsze 3 sierpnia – w rocznicę śmierci pisarza. Nie inaczej było w tym razem. Pod pomnikiem pisarza, który znajduje się na molo Południowym, złożono z tej okazji wieńce i wiązanki kwiatów. W tym roku mija 95 lat od śmierci Korzeniowskiego.

Józef Conrad Korzeniowski był wielkim pisarzem, marynistą. W jego twórczości dominowała tematyka morska. Nasze miasto także jest nierozerwalnie związane z morzem, dlatego Gdynia jest idealnym miejscem, żeby go upamiętnić – mówi Natalia Gromow, dyrektor Bibilioteki Gdynia

Pamięć pisarza uczczono pod poświęconym mu pomnikiem na molo Południowym w Gdyni. Przedstawia on Conrada wpisanego w żagiel, a nad cokołem znajdują się tytuły niektórych powieści tego autora, wraz z jego autografem. Twórcami pomnika, który odsłonięto w 1976 roku, są Zdzisław Koseda i Wawrzyniec Samp.

Kwiaty złożyli tam parlamentarzyści i ich przedstawiciele, gdyńscy samorządowcy, bibliotekarze, a także delegacja Związku Piłsudczyków.

Joseph Conrad, a właściwie Józef Teodor Konrad Korzeniowski urodził się 3 grudnia 1857 roku w Berdyczowie. W 1874 roku, mając siedemnaście lat, zaciągnął się do francuskiej marynarki. Dwa lata później odmówiono mu przedłużenia paszportu, więc przeniósł się do Anglii, której marynarka potrzebowała załogi. To tam zmienił nazwisko na Joseph Conrad. Jednym z powodów był fakt, że jego polską wersję pisano na wiele różnych i zarazem niepoprawnych sposobów. Przez kilkanaście lat pływał po całym świecie. Jego pierwsza powieść ujrzała światło dzienne w 1895 roku i było to Szaleństwo Almayera. Później pojawiły się równie ważne i znane: Tajfun, Lord Jim, Jądro Ciemności i Nostromo, czyli kanony zarówno polskiej, jak i brytyjskiej literatury. Zmarł 3 sierpnia 1924 roku w Bishopsbourne w Wielkiej Brytanii.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 03.08.2019 15:00
  • ikona

    Autor: Magdalena Czernek (magdalena.czernek@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 03.08.2019 15:11
  • ikonaZmodyfikował: Magdalena Czernek
ikona

Najnowsze