Co nowego

Harcerskie serca dla Ukrainy

Gdyńscy harcerze pomagają m.in. przy segregowaniu darów w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych, fot. Magdalena Śliżewska

Gdyńscy harcerze pomagają m.in. przy segregowaniu darów w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych, fot. Magdalena Śliżewska

Jak przystało na druhów – zawsze gotowi do pomocy. Wszystkie organizacje skautowe połączyły siły, aby pomagać w organizacji wsparcia dla pogrążonej w wojnie Ukrainy. Harcerze pod szyldem Harcerskiej Służby Humanitarnej w Gdyni pomagają przy zbiórkach, organizacji noclegów czy innych przygotowaniach do przyjęcia gości z Ukrainy, którzy będą poszukiwać w mieście bezpiecznej przystani.


Są ich dziesiątki, mają dużo chęci do pomocy i robią, co tylko mogą, aby zorganizować niezbędne wsparcie. W końcu, jak głoszą słowa słynnego harcerskiego przyrzeczenia, każdy zuch musi być gotowy, aby „(…) nieść chętną pomoc bliźnim”. Ostatnie dni i narastający kryzys związany z wojną na Ukrainie postawiły na nogi wszystkie lokalne organizacje harcerskie.

Gdyńscy harcerze połączyli siły


Druhowie z całej Gdyni postanowili działać na rzecz szybkiej organizacji niezbędnej pomocy i zaplecza dla przyszłych uchodźców, jednocząc swoje siły pod wspólnym szyldem – Harcerskiej Służby Humanitarnej w Gdyni.

Młodzi harcerze w pocie czoła między innymi przepakowują dary od gdynian, organizują dostawy do tymczasowych magazynów i wspierają miejskie akcje pomocowe. Część z nich można spotkać w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. 3 Maja, które jest swoistym centrum koordynującym pomoc oferowaną przez gdynian.

Harcerze w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych, fot. Magdalena Śliżewska
Harcerze w Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych, fot. Magdalena Śliżewska

Przypomnijmy, że to właśnie tam, pod adres mailowy ukraina@gdyniapozarzadowa.pl są kierowani od kilku dni wszyscy chętni, którzy chcą wesprzeć Ukraińców uciekających przed piekłem wojny nie tylko osobiście, ale też przekazując konkretne paczki rzeczowe. Nie powinien zatem dziwić ogrom pracy, którą każdego dnia muszą wykonywać harcerze. Codziennie udaje im się załadować około 4 transportów z darami, które później są dysponowane do magazynów i bezpośrednio do potrzebujących.


- Tutaj jesteśmy w centrum całego zamieszania, gdzie segregujemy i podpisujemy kartony i po prostu
przewozimy je do naszych magazynów. (…) Można powiedzieć, że to osiem godzin, kiedy działamy na pełnych obrotach i wszyscy, nieważne ile mamy tutaj rąk do pracy, każde się przydadzą. Jesteśmy z różnych drużyn, z różnych zastępów, z różnych organizacji. Działamy tutaj wszyscy, bo to nie jest sprawa jednej organizacji, to sprawa nas wszystkich. Myślimy sobie, że kiedyś to może dotknąć też nas, że to tacy ludzie jak my i po prostu chcemy być z nimi solidarni – mówi Alina, jedna z harcerek działających w GCOP.

Bezinteresowna pomoc to jedna z głównych podstaw całej ideologii harcerskiego ruchu. W sytuacjach takich jak ta młodzi ludzie zapewniają nieocenioną pomoc przy najbardziej czasochłonnych i podstawowych czynnościach związanych z organizacją wsparcia. W miejscu, gdzie kumulują się dostarczane przez gdynian dary wrze jak w ulu. Kolejne osoby pakują, segregują i przenoszą przedmioty, które są w tej chwili najbardziej potrzebne Ukraińcom trafiającym do Polski. Robią to, bo wiedzą, że tak po prostu należy.

- To chyba jest najważniejsze, żeby pomóc innym, którzy są w potrzebie, bo zawsze my też możemy się w niej znaleźć. Dlatego myślę, że warto pomagać i zrobić wszystko, co jest w naszej mocy. (…) Każde środowisko chce pomóc, jak najlepiej potrafi, dlatego spotykamy się w jednym miejscu, ponad wszystkim, tak, żeby jak najbardziej pomóc – mówi Aleksander, jeden z zaangażowanych w pomoc harcerzy z Gdyni.



Wszystkie ręce na pokład


O tym, że lokalni harcerze zabrali się od początku wojny do wytężonej pracy komunikuje w mediach społecznościowych gdyński hufiec ZHP. Podstawa to udział w akcjach i działaniach organizowanych przez miasto, ale sporo pracy wymaga także sama koordynacja druhów, których pomoc jest – szczególnie teraz, gdy dary spływają praktycznie ze wszystkich stron – dosłownie bezcenna.




Czy można się do nich przyłączyć? Wszyscy harcerscy instruktorzy i kadra komunikują się na wewnętrznych grupach, a harcerze spoza Gdyni mogą kontaktować się z Chorągwią Gdańską ZHP, która przydzieli ich do służby w miejscu swojego zamieszkania.

W przypadku osób, które nie są harcerzami, ale chcą tak jak oni pomóc w organizacji wsparcia – ciągle aktualny pozostaje kontaktowy e-mail ukraina@gdyniapozarzadowa.pl, za pośrednictwem którego Gdyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych koordynuje wolontariatem.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 03.03.2022 08:00
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 03.03.2022 15:47
  • ikonaZmodyfikował: Paweł Jałoszewski
ikona

Najnowsze