Metropolią w sensie praktycznym jesteśmy już od dawna, teraz nadeszła pora na sformalizowanie współpracy i walkę o dodatkowe środki – mówią zgodnie samorządowcy z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. W obliczu zbliżających się parlamentarnych prac nad ustawą metropolitalną dla Pomorza do otwartej dyskusji zaproszono też senatorów i posłów, którzy będą wkrótce decydować o losie pomorskiej metropolii. Posłowie zadecydują o metropolii Wielkimi krokami zbliża się moment, w którym posłowie na Sejm RP podejmą decyzję na temat pomorskiej metropolii. Losy ustawy metropolitalnej wpłyną na przyszły rozwój całej aglomeracji trójmiejskiej i okolicznych gmin. Sformalizowanie metropolii to dodatkowe środki dla lokalnych samorządów, które pomogą m.in. integrować transport publiczny i realizować wspólne inwestycje. Z nowych możliwości skorzystałoby około 1,5 miliona mieszkańców z terenu 57 samorządów.Aby podkreślić wagę ustawy metropolitalnej dla Pomorza, która obecnie trafiła do Sejmu RP, Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot zorganizował debatę online, do której zaproszono także senatorów i posłów z naszego województwa. Samorządowcy z Pomorza chcą w ten sposób zwrócić uwagę parlamentarzystów na korzyści dla całego regionu.Do dyskusji o pomorskiej metropolii, która już od lat daje dobre przykłady współpracy, dołączyli m.in. posłowie: Barbara Nowacka, Joanna Senyszyn, Artur Dziambor, Marek Rutka czy Tadeusz Aziewicz oraz senatorowie: Ryszard Świlski, Sławomir Rybicki i Krzysztof Kwiatkowski. Jednym z argumentów „za” powołaniem metropolii był przykład udanej działalności już funkcjonującej, jako pierwsza w Polsce, Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. - Śląsko-zagłębiowska metropolia to jest sukces i podstawa do tego, żeby powoływać kolejne metropolie – mówił senator Krzysztof Kwiatkowski. - Dzisiaj jesteśmy na tym etapie, kiedy musimy doprowadzić do jednoznacznej deklaracji ze strony rządu i polityków Zjednoczonej Prawicy, czy popierają projekty metropolitalne, a jeżeli popierają, to doprowadzić do jak najszybszego ich przyjęcia przez sejm i podpisania przez prezydenta – podkreślał. Poniżej pełen zapis debaty z facebookowego profilu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot: Już współpracujemy. Możemy jeszcze więcej O tym, co już udało się zdziałać dzięki międzygminnej i międzymiastowej współpracy, mówili sami pomorscy samorządowcy – Gdynię w tym gronie reprezentowali prezydent Wojciech Szczurek i wiceprezydent ds. gospodarki, Katarzyna Gruszecka-Spychała. - Proces budowy metropolii na Pomorzu, tak zresztą jak na Śląsku, ma swoją historię. Wcale nie jest prosty i krótki, mamy za sobą wiele debat, które doprowadziły nas dzisiaj do ważnego momentu: wszyscy mówimy jednym głosem – podkreślił w swoim wystąpieniu Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Współpraca przynosiła konkretne efekty. Dzisiaj jesteśmy gotowi do tego, aby przenieść ją na kolejny poziom organizacyjny. Praktyka ostatnich lat pokazuje, że podatkowo coraz bardziej jesteśmy państwem scentralizowanym. Działania na poziomie państwa często odbywają się kosztem samorządów. Ta ustawa to nowy obszar realnych, konkretnych narzędzi, które spowodują, że możemy osiągać swoje cele. Staramy się od początku opowiadać o tym w sposób pozytywny, obywatelski. Myślę, że dla mieszkańców Pomorza bardzo ważną rzeczą jest wiedzieć nie tylko co zrobi sejm i senat, ale też co zrobili poszczególni parlamentarzyści – podkreślił prezydent Szczurek. Rzeczywista współpraca między lokalnymi samorządami trwa już od lat – dzięki międzygminnym porozumieniom wielokrotnie udawało się już m.in. pozyskiwać unijne środki w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, których beneficjentem była też Gdynia.Stowarzyszenie OMG-G-S przez lata swojego funkcjonowania stało się skuteczną platformą do wymiany poglądów prezydentów, burmistrzów i wójtów z terenu aglomeracji trójmiejskiej. Aktualnie wszyscy są zgodni co do jednego – pora na krok do przodu i danie samorządom dodatkowych możliwości. - Związek jest nam bardzo potrzebny. To nie jest tak, że nie umiemy współpracować, umiemy to robić bardzo dobrze i kolejne lata naszej współpracy, czy to przy wykorzystaniu funduszy europejskich, czy też w ramach stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot pokazały to dobitnie. Natomiast potrzebujemy ram legislacyjnych, które po pierwsze zapewnią nam fundusze, i to podkreślmy, fundusze płynące z podatków naszych mieszkańców. Czyli mówiąc krótko: pieniądze z podatków naszych mieszkańców będziemy wydawać tu, lokalnie, dobrze znając nasze potrzeby. Po drugie zaś, te ramy legislacyjne ułatwią nam pewne działania, z którymi dzisiaj radzimy sobie, mówiąc obrazowo, „robiąc szpagat”. Byłby niepotrzebny, gdybyśmy mieli ustawę. Mam nadzieję, że wreszcie, po latach uda się naprawić tę lukę legislacyjną, a to pozwoli nam rozwijać się dużo szybciej, a przede wszystkim wreszcie w pełni zintegrować transport publiczny, co na razie, bez dodatkowych środków i bez tych przepisów jest niemożliwe – podsumowała poniedziałkową debatę Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. Przypomnijmy, że pod koniec lipca tego roku projekt ustawy metropolitalnej dla województwa pomorskiego przyjęły połączone komisje senackie - Ustawodawcza oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji. Projekt pozytywnie zaopiniowało też Ministerstwo Rozwoju. Później, w pierwszej połowie września projekt ustawy trafił pod ocenę Senatu RP. Senatorowie podczas drugiego czytania niemal jednogłośnie poparli projekt swoimi głosami, co oznaczało, że w kolejnym etapie procesu legislacyjnego nad ustawą będzie pracował Sejm RP. Związek metropolitalny jest formą współdziałania jednostek samorządu terytorialnego przynoszącą konkretne, codzienne korzyści dla mieszkańców danego obszaru. Uchwalenie ustawy przez Parlament dałoby prawo dysponowania dodatkowymi środkami na realizację wspólnych zadań - to 5% z tytułu podatku PIT, które zasilają dotąd budżet państwa. Związek łączy gminy, miasta i powiaty, dając możliwość wspólnego realizowania zadań takich jak planowanie inwestycji, np. lokalizacji większych osiedli, fabryk, dróg i tras rowerowych czy sieci ciepłowniczych, zapewnienie połączeń autobusowych czy kolejowych. Opublikowano: 05.10.2020 16:15 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 05.10.2020 17:42 Zmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl