Społeczeństwo

Eko-edukacyjne maski od NGOsów

Małgorzata Kiełt z Fundacji Planet for Generations przekazuje pierwszy pakiet maseczek i przyłbic Małgorzacie Marmajewskiej z Fundacji Gdyński Most Nadziei. // Fot. Kamil Złoch

Małgorzata Kiełt z Fundacji Planet for Generations przekazuje pierwszy pakiet maseczek i przyłbic Małgorzacie Marmajewskiej z Fundacji Gdyński Most Nadziei. // Fot. Kamil Złoch

Z maseczkami musimy się zaprzyjaźnić najprawdopodobniej na dłużej. Ale nie one są najważniejsze w akcji #ngosySZYJĄMASKI3city. Akcja ma drugie dno. A nawet trzy – ekologiczne, edukacyjne i społeczne.
 
- Wsłuchując się w zapowiedzi, dochodzimy do wniosku, że z maseczkami musimy się zaprzyjaźnić na dłużej. Z jednej strony są już dostępne i niedrogie, ale nasze są z kolei za darmo. A chcemy je dostarczać do osób wskazanych m.in. przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Centrum Aktywności Seniora, a także do organizacji pozarządowych, które nieustająco pomagają gdynianom. To element bezpieczeństwa, odpowiedzialności i solidarności tak ważnej w trudnych czasach – tłumaczy sens szycia przez wolontariuszy masek ochronnych Jolanta Markiewicz z Gdyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych (GCOP).
I dodaje, że sens jest głębszy niż tylko dostarczenie obowiązkowych środków ochrony najbardziej potrzebującym. Chodzi również o aspekt społeczny i edukacyjny, wykorzystanie drzemiącej w ludziach potrzeby pomocy. I pokazanie społeczeństwu, że nawet przy zaangażowaniu niewielu osób można zrobić coś dobrego, że praca dla społeczności to nie jest takie wielkie obciążenie.
 
Małgorzata Kiełt, prezeska gdyńskiej Fundacji Planet for Generations wskazuje jeszcze jedno przesłanie akcji: - Jesteśmy fundacją zajmującą się gospodarką w obiegu zamkniętym, zero waste i zmianami klimatycznymi. A że wszystkie nasze projekty, które mieliśmy realizować w szkołach teraz stoją, to zdecydowaliśmy, że możemy się w to bardziej włączyć i robimy do akcji kampanię „epidemia śmiecia”. Bo jest tego wszędzie pełno – w lasach, na ulicach, ludzie wyrzucają je do toalet. A jednorazowe maseczki powinny trafiać wyłącznie do kosza na zmieszane odpady.
 
Dlatego większość szytych przez NGOsy maseczek jest z bawełny. Można je wyprać, wyprasować i używać przez lata. Są pakowane w ekologiczne torby z informacją jak je odkażać i jak utylizować te jednorazowe. Takie informacje pojawią się też na plakatach w mieście. Materiały graficzne zostaną również udostępnione innym miastom do wykorzystania w druku lub internecie.
Wymiar ekologiczny i edukacyjny akcji jest równie ważny, jak poruszenie wśród mieszkańców, ponieważ w pierwszym okresie obowiązywania zakrywania ust i nosa, można było zauważyć, że część osób nie wiedziała jak się prawidłowo obchodzić z maseczkami.

Ulotki informacyjne dołączane do maseczek. // Fot. Kamil Złoch

Solidarność III sektora

Akcja #ngosySZYJĄMASKI3city trwa od marca. Zaczęły ją dwie organizacje pozarządowe z GdańskaFundacja Nielada Historia i Fundacja 3Maliny. Szybko dołączyły następne. Nielada Historia odpowiada za komunikację i logistykę. 3maliny nagrała filmy DIY krok po kroku jak uszyć maseczki. Dodatkowo wraz z ZEROBAN i Fundacją Mewka. zajmują się koordynowaniem szycia oraz zakupu materiałów. Fundacja Kobiety Wędrowne również szyje maseczki i zbiera pieniądze na materiały. Fundacja AID Ratunek uruchomiła ZRZUTKĘ i koordynuje komunikację między szpitalami.
Dołączyła też Planet for Generations. - W całym Województwie Pomorskim mieliśmy do dyspozycji 700 wolontariuszy. Podzieliliśmy się więc na grupy i zrobiliśmy sztaby: szycia, informacji, zamówień, wolontariatu. Nasza organizacja zajęła się komunikacją. Siedzieliśmy przez cały okres pandemii w domu, odbieraliśmy telefony i przekazywaliśmy dalej – opowiada reżyserka i operatorka Małgorzata Kiełt, która rozpoczynając rodzinną transformację w kierunku „zero waste” założyła półtora roku temu fundację z potrzeby propagowania ekologicznych zmian.
Od kwietnia prowadzą sztab w Gdyni, a zasięg działania rozszerzają o Rumię i Wejherowo. - Działamy wspólnie z Gdyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Gdyńskim Centrum Zdrowia.
 
Akcję w Gdyni zaincicjowało Gdyńskie Centrum Zdrowia, a koordynuje GCOP. Planuje pracę wolontariuszy, przygotowuje pakiety do szycia, ustala transport, pakuje maseczki wraz z instrukcją w indywidualne ekologiczne torebki.
 
- Na trzeci sektor można zawsze liczyć – komentuje akcję Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Kiedy pojawia się potrzeba działania, zaraz włączają się do akcji organizacje pozarządowe i współpracujący z nimi wolontariusze. Czy to w wymiarze pomocy bezpośredniej, czy edukacyjnym. Tak jest i w tym przypadku. #ngosySZYJĄMASKI3city to świetny dowód na współpracę w trzecim sektorze, niezależnie od miasta, doświadczenia czy wielkości organizacji.

Wolontariusze

Na razie w akcję zaangażowanych jest 35 gdyńskich wolontariuszy. 25 z nich szyje, a 10 rozwozi materiały i odbiera gotowe maseczki. Od Babich Dołów po Orłowo.
Część współpracowała już z GCOP, które prowadzi w ciągu roku różne akcje wolontariackie. Inni zgłosili się w marcu do Fundacji Nielada Historia. - Fajne jest to, że niezależnie od wieku, od tego co w życiu robią, mają potencjał do pracy społecznej. I to w tych ludziach zostanie. Wśród wolontariuszy mamy około 70-letnią emerytowaną nauczycielkę, która pracuje przy akcji od początku, jak i kobietę w dziewiątym miesiącu ciąży – mówi koordynatorka z GCOP Jolanta Markiewicz.
- Praca większości stowarzyszeń i fundacji opiera się na wolontariacie. W czasie pandemii, jako społeczeństwo, egzamin zdaliśmy wzorowo. Dawno nie było tak dużego poruszenia w okazywaniu bezinteresownej pomocy. Część osób deklaruje pomoc krótkoterminową, jednak mamy osoby, które poświęcają każdego tygodnia wiele godzin i cały czas proszą o więcej pakietów do szycia maseczek – dodaje Marek Radyko, wiceprezes stowarzyszenia In gremio, które prowadzi GCOP.
 
Jedną z zaangażowanych w szycie maseczek jest Aleksandra Olszanowska, której pasją są amatorskie szycie i wolontariat. – Ja żyję wolontariatem. Nie wyobrażam sobie życia bez pomagania – mówi Ola, która w tygodniu studiuje, w weekendy pracuje zarobkowo, a w wolnych chwilach niesie bezinteresowną pomoc. - Może na starość przyjdzie taki moment, kiedy będę mogła sobie odpocząć, a teraz jest czas, żeby działać i pomagać.
Zaczynała już w gimnazjum i harcerstwie. Obecnie udziela się w sopockim schronisku dla królików. A gdy do Polski dotarł koronawirus rozwiesiła na klatce swojego dziesięciopiętrowego bloku ogłoszenia, że w razie potrzeby jest do dyspozycji. Dwóch sąsiadów skorzystało z pomocy. Odpowiedziała też na post na facebookowej grupie Widzialna Ręka - szukano osób umiejących szyć. – I tak od połowy marca już działam. Dostaję pakiet materiałów i zaczynam pełną parą szyć. Po tygodniu odbierane są gotowe maseczki. Z pierwszego pakietu uszyłam 30. Później przez pomyłkę trafiło do mnie materiałów aż na 100 maseczek. Więc było wyzwanie. Oczywiście się udało – śmieje się wolontariuszka – Jak się chce, to się potrafi. Fizycznie jest to ciężkie, ale satysfakcja z pomocy jest dla mnie ważniejsza.

Pakowanie gotowych maseczek w biurze GCOP. // Fot. Kamil Złoch

Pierwszy pakiet wydany 

Po pierwszej fazie akcji w Gdyni gotowych jest 2000 masek i ponad 1000 przyłbic. Na uszycie pierwszych 700 materiały przekazała Fundacja Nielada Historia, resztę zakupiło miasto Gdynia. Projekt sponsorowany jest też przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.
Ilość dostępnych materiałów w gdyńskim sztabie i moce wszystkich zaangażowanych pozwolą wkrótce rozdać 10 000 sztuk.

Jednym z pierwszych odbiorców jest Fundacja Gdyński Most Nadziei, która pomaga osobom chorym onkologicznie, a więc z grupy szczególnie narażonej na zakażenie koronawirusem. W czwartek otrzymała 100 maseczek i 10 przyłbic. Pakiet odebrała prezeska Małgorzata Marmajewska- Niezwykle ważny dla mnie jako psychologa jest wymiar emocjonalny, ponieważ nie jest to tylko pomoc bardzo konkretna w postaci masek czy przyłbic, ale to są też te emocje, świadomość tego, że nie pozostajemy sami, że w trudnych chwilach potrafimy się jednoczyć i możemy liczyć na pomoc innych osób. 


 
Chcesz zostać wolontariuszem i włączyć się do akcji? Gdyńskie Centrum Wolontariatu zaprasza:
Tel. 58 661 35 41
email: koordynacja@gdyniapozarzadowa.pl

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 22.05.2020 11:45
  • ikona

    Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 28.05.2020 10:48
  • ikonaZmodyfikował: Przemysław Kozłowski
ikona