Choć znoszone są kolejne obostrzenia związane z epidemią koronawirusa, działalność gdyńskich miejskie klubów seniora pozostaje zawieszona. Seniorzy są w grupie osób wysokiego ryzyka zarażenia, decyzja podyktowana jest troską o ich bezpieczeństwo. Sześć miejskich klubów seniora, prowadzonych przez Centrum Aktywności Seniora w Gdyni oraz kluby wspierane przez miasto, a prowadzone np. przez stowarzyszenia, od połowy marca nie prowadzą zajęć. – Decyzję o ich zawieszeniu samorząd podjął jako jedną z pierwszych z wielu, by ograniczyć zakażenia gdynian koronawirusem. Seniorzy są w grupie wysokiego ryzyka, więc w obliczu rozwijającej się epidemii musieliśmy zadziałać szybko – przypomina Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Mamy w Gdyni około 10 tysięcy aktywnych seniorów. Choć na co dzień staramy się, by mieli jak najwięcej okazji do spotkań i ciekawego spędzenia czasu czy to właśnie w miejskich klubach seniora, czy podczas zajęć Gdyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, teraz myślimy przede wszystkim o bezpieczeństwie. Jednym ze sposobów na jego zapewnienie wciąż jest ograniczanie do minimum liczby spotkań. Dlatego, choć wiem że to dla Państwa niełatwe, podtrzymujemy decyzję o zawieszeniu zajęć w sześciu miejskich kubach seniora i ponad dwudziestu wspieranych przez gdyński samorząd. Pracownicy CAS są w stałym, telefonicznym czy mailowym kontakcie z seniorami, by na bieżąco dowiadywać się o zdrowie i czy nie potrzeba np. pomocy w zakupie leków lub zrobieniu zakupów. Z myślą o seniorach powstała nowa strona wirtualny.cas.gdynia.pl na której codziennie pojawiają się wykłady i zajęcia nagrań specjalnie na jej potrzeby przez wykładowców GUTW. Co warto podkreślić, strona dostępna jest dla wszystkich gdynian.21 wykładowców przygotowało już 206 nagrań wykładów ulubionych przedmiotów seniorów – studentów. To m. in. muzyka klasyczna, spotkania z historią, psychologia, trening pamięci, kurs komputerowy czy salsa.Każdego też dnia animatorki klubów seniora dzwonią do uczestników zajęć by upewnić się, że wszystko jest w porządku. – Codziennie, od połowy marca, animatorki sześciu miejskich klubów seniora oraz pracowniczki na co dzień obsługujące sekretariat CAS kontaktują się nawet z dwustoma osobami. Wiemy od seniorów, jak bardzo ten kontakt jest im potrzebny – mówi Bożena Zglińska, dyrektor Centrum Aktywności Seniora w Gdyni. – Wszyscy bardzo za sobą tęsknimy, więc coraz częściej dopytują o termin otwarcia klubów. A my każdego prosimy o jeszcze trochę cierpliwości… Opublikowano: 22.05.2020 10:55 Autor: Aleksandra Dylejko (a.dylejko@lis.gdynia.pl) Zmodyfikowano: 27.05.2020 13:56 Zmodyfikował: Karolina Szypelt