Społeczeństwo

Wiadukt czy kładka między dzielnicami?

Wystąpieniom 16 mówców przysłuchiwało się ponad 100 osób

Wystąpieniom 16 mówców przysłuchiwało się ponad 100 osób

Prawie dwie godziny trwało pierwsze gdyńskie wysłuchanie publiczne. Temat: sposób połączenia drogowego Małego Kacka i Karwin, na wysokości ulic Strzelców i Buraczanej. Mocne i słabe strony dwóch analizowanych rozwiązań: kładki pieszo-rowerowej lub wiaduktu samochodowego, przedstawił Wojciech Szczurek , prezydent Gdyni. Po nim swoje zdanie zaprezentowało 16 gdynian. Ich wystąpień słuchało ponad 100 osób. Zdecydowana większość z nich opowiedziała się za budową kładki.

O tym, że w sprawie budowy nowego połączenia Małego Kacka i Karwin odbędą się konsultacje społeczne, Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni zdecydował po tym, jak mieszkańców zwłaszcza Karwin zaniepokoiły ogłoszone przez władze miasta plany budowy wiaduktu drogowego między ulicami Strzelców i Buraczaną. Zwracali uwagę, że w wyniku inwestycji na osiedlowych uliczkach zacznie zwiększy się ruch samochodowy, a co za tym idzie – zmniejszy się bezpieczeństwo pieszych. Do UM trafiła petycja mieszkańców, a prezydent Wojciech Szczurek, biorąc pod uwagę ich obawy, zapowiedział w tej sprawie konsultacje społeczne. Przeprowadzono też dwa dialogi techniczne: jeden dotyczący wiaduktu samochodowego, drugi w sprawie kładki pieszo-rowerowej.

Konsultacje społeczne właśnie się rozpoczęły, a ich pierwszym elementem było wysłuchanie publiczne, które odbyło się o godz. 18 we wtorek, 11 grudnia, w szkole przy ul. Staffa na Karwinach.

- Za chwilę stanie przed państwem 16 osób, które zgłosiły się do wystąpień. Przedstawią swoje zdanie na temat towarzyszącego nam dylematu: kładka pieszo-rowerowa czy wiadukt drogowy – mówił Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Wysłuchanie publiczne to szczególna forma konsultacji. Nie jest formą głosowania czy dyskusji. W jego trakcie skupiamy się na argumentach „za” i „przeciw”. Wszystkie zostaną ujęte w raporcie, podobnie jak wyniki ankiety, którą gdynianie będą mogli wypełniać w styczniu. Dopiero na podstawie tego całościowego materiału podejmiemy decyzję. 

- Mamy bardzo unikatową okazję do spotkania, które nie ma precedensu w historii naszego miasta, ale myślę, że ma szansę stać się nowym doświadczeniem – zauważył Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. – To, w jaki sposób połączyć Mały Kack i Karwiny, to temat niezwykle ciekawy i wywołujący emocje. Od dłuższego czasu staramy się te racje porządkować. Zbieramy je, by podjąć optymalne decyzje. Dlatego chcemy też posłuchać racji i argumentów, które padną na tej sali.

Prezentacja prezydenta, w której przedstawił argumenty za i przeciw obu rozwiązaniom

TUTAJ

Po prezentacji prezydenta przyszedł czas na wystąpienia mówców. Byli wśród nich mieszkańcy Karwin i Małego Kacka, ale też m.in. Wielkiego Kacka i Redłowa. Każda z szesnastu występujących osób miała pięć minut, by przedstawić swoje argumenty za bądź przeciw jednemu z rozwiązań. Zasadą wysłuchania publicznego jest, że widzowie – a tych był komplet – nie przerywają i nie komentują, a mówcy nie polemizują ze sobą. Ci byli jednak zgodni: najlepszym sposobem na połączenie Małego Kacka i Karwin jest budowa kładki pieszo – rowerowej.  

Jak argumentowano?
Między innymi – że dzięki kładce dzieci z Małego Kacka będą mogły chodzić same, pieszo, do szkoły na Karwinach. Tym samym, zmniejszy się liczba parkujących pod placówką samochodów. Podobnie rzecz będzie się miała w okolicy Przychodni Źródło Marii.
Budowa wiaduktu zwiększy natomiast ruch w Małym Kacku, a tę dzielnicę mieszkańcy wybrali ze względu na spokój i kameralny charakter.
Kładka sprawi, że mieszkańcy znów zaczną chodzić, rezygnując z samochodu na krótkich dystansach.
Wiadukt będzie alternatywą dla zakorkowanego skrzyżowania Wielkopolska – Sopocka, a w konsekwencji – znacząco zwiększy się ruch na osiedlowych ulicach Karwin.
Budowa wiaduktu stoi w sprzeczności z zapisami dokumentów strategicznych miasta, w których mowa jest o zwiększaniu ruchu pieszych.
Budowa wiaduktu jest niepotrzebna, bo problemy komunikacyjne w tej części Gdyni rozwiąże przebudowa węzła Karwiny, przy przystanku PKM.

- Bardzo dziękuję za bardzo merytoryczne spotkanie. Padło mnóstwo argumentów, ale pozwólcie państwo, że dziś powściągnę się od formułowania opinii – podsumował prezydent Szczurek. – Pojawiły dziś się nowe racje, które na pewno będą istotne, będą elementem dalszych debat i spotkań. Dziękuję za każdy zaprezentowany dziś głos. Gdynia się zmienia. Zmieniają się nasze zachowania, nasze oczekiwania, nasze priorytety. Tak czasem jest z dokumentami strategicznymi czy planami zagospodarowania przestrzennego. Często wyznaczają cele, które chcemy osiągać w ciągu 10 – 20 lat. Dziś wybrzmiały tu racje pokazujące, że niektóre procesy w niektórych częściach miasta zachodzą dużo szybciej.

Konsultacje społeczne trwają. Od 7 do 20 stycznia dostępna będzie ankieta, w której każdy gdynianin będzie mógł wyrazić swoje zdanie na temat: kładka czy wiadukt?

Z pełnym zapisem wtorkowego wysłuchania publicznego można zapoznać się TUTAJ

Wszystkie materiały informacyjne dostępne są na stronie www.lis.gdynia.pl

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 12.12.2018 13:00
  • ikona

    Autor: Aleksandra Dylejko (a.dylejko@lis.gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 12.12.2018 13:38
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona