O zdarzeniu powiadomiła starsza pani, która zamknęła bramę na terenie posesji, gdzie schroniła sie sarna i nie wpuściła na jej teren groźnego psa.
Sarna krwawiła i była osłabiona. Strażnicy z ekopatrolu przewieźli ją do lecznicy. Teraz przebywa w jednej z leśniczówek.
Straż Miejska zapowiada zwiększone kontrole w lasach, aby podobna sytuacja się nie powtórzyła, stąd apel do mieszkańców, aby sprawowali nadzór nad swoimi psami.
Opublikowano: 16.06.2016 00:00
Autor: Karolina Szypelt (k.szypelt@gdynia.pl)