Weekendowe sprzątanie Dzikiego Sadu przy ulicy Wrocławskiej okazało się lokalnym sukcesem. Towarzystwo Przyjaciół Orłowa postanowiło pójść za ciosem i już szykują kolejną akcję. Drugie sprzątanie zaplanowane jest na wiosnę.– Za nami pierwsze sprzątanie, ale następnym razem zrobimy, to z jeszcze większym uderzeniem i z większymi siłami. Chcemy pokazać ludziom, że ten teren jest wyjątkowy. Nie wszyscy wiedzą, że w środku miasta jest tak dużo przestrzeni – mówi Sławomir Kitowski z Towarzystwa Przyjaciół Orłowa. W planie zagospodarowania to miejsce figuruje jako zieleń parkowa, dlatego inicjatorom akcji zależy, by stał się przestrzenią przyjazną dla wszystkich. Opublikowano: 27.10.2016 00:00 Autor: Karolina Szypelt (k.szypelt@gdynia.pl)