Co nowego

Graliśmy z WOŚP. Pora na liczenie!

Niedzielne licytacje w Teatrze Miejskim prowadzili m.in. prezydent Wojciech Szczurek i wiceprezydent Michał Guć, fot. Karol Stańczak

Niedzielne licytacje w Teatrze Miejskim prowadzili m.in. prezydent Wojciech Szczurek i wiceprezydent Michał Guć, fot. Karol Stańczak

Żegnamy kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Cała Gdynia włączyła się w pomaganie i – wyjątkowo – przez dwa dni zbierała pieniądze „dla dzieci małych i bez focha”. Rozpoczyna się podliczanie puszek wolontariuszy, większe kwoty przyniosły też niedzielne licytacje. Zobacz, jak wyglądało niedzielne granie #wGdyni!

Kolorowo, radośnie i różnorodnie – tak wyglądała niedziela w Gdyni podczas trwania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po sobotnim graniu w centrach handlowych do akcji ruszyły największe sztaby, a w różnych miejscach można było dołączyć do zbiórek i skorzystać z ciekawych atrakcji.



Teatr z wydarzeniami i aukcjami


Swoistym „małym finałem” WOŚP-u w Gdyni były, już tradycyjnie, licytacje z udziałem władz miasta w Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza. Pod przysłowiowy młotek poszły dziesiątki bardzo ciekawych przedmiotów i biletów oraz voucherów. Tłum we foyer przyglądał się aukcjom prowadzonym m.in. przez prezydenta Gdyni, Wojciecha Szczurka i wiceprezydenta Michała Gucia.

- Emocji nie brakuje. To wspaniałe, że oprócz tego czynienia dobra, przekazywania środków na potrzeby szpitali możemy się też po prostu dobrze bawić – mówił Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - W różnych miejscach Gdyni różne sztaby działają już tak naprawdę od wczoraj, toczą się licytacje, imprezy, spotkania, a dzisiaj tradycyjnie, po gdyńsku, w Teatrze Miejskim będziemy licytować do ostatniego fantu i mamy nadzieję, że zgromadzimy pokaźną ilość środków na 27. finał WOŚP – dodał wiceprezydent Guć.

Licytacje w Teatrze Miejskim, fot. Karol Stańczak

Jednocześnie Teatr Miejski był też siedzibą jednego z gdyńskich sztabów WOŚP. Kilkuset wolontariuszy właśnie tutaj wracało z orkiestrowymi puszkami. Tutaj zaglądali też przez cały dzień gdynianie, którzy chętnie uczestniczyli w przygotowanych atrakcjach.

- W naszym sztabie było zarejestrowanych 450 wolontariuszy. To dużo, bardzo się cieszymy, zawsze samych chętnych jest znacznie więcej - podkreślała Iwona Walkusz ze sztabu w Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza – Graliśmy od godziny 13:00, były np. występy dzieci z Młodzieżowego Domu Kultury, spektakl prezentowany przez Towarzystwo Miłośników Gdyni i występowały maluchy ze Studia Impresja. Mamy do zlicytowania jak zawsze upominki od Arki Gdynia, obrazy od różnych artystów związanych z Gdynią, vouchery do restauracji, bilety do teatrów i na Festiwal Filmowy, mamy nawet perkusję. To wiele rzeczy i wydaje mi się, że każdy znajdzie coś dla siebie – dodała Iwona Walkusz.

„Gdynia dla Orkiestry” - najwięcej wolontariuszy

Najwięcej wolontariuszy wyruszyło na ulice Gdyni ze sztabu „Gdynia dla Orkiestry”, ulokowanego w budynku YMCA. Sztab bardzo aktywnie włączył się też w organizację wydarzeń na terenie miasta, w budynku przy ul. Żeromskiego czy wspólnie z Wydziałem Nawigacyjnym Uniwersytetu Morskiego. To zresztą sztab, który podliczanie zebranych środków skończy najpóźniej – jeszcze przez najbliższe dni będzie trwać część orkiestrowych aukcji na portalu Allegro.

- Mamy 700 kwestujących wolontariuszy, w tym roku mieliśmy naprawdę dużą frekwencję – mówił Tomasz Zapadka, koordynator mediów w sztabie „Gdynia dla Orkiestry”. - U nas, w YMCA prowadzimy warsztaty taneczne z zouka brazylijskiego, mieliśmy też np. masaż dłoni dla wolontariuszy. W tym roku współpracujemy z Wydziałem Nawigacji Uniwersytetu Morskiego i mamy tam też swoją loterię fantową, sklepik i różne atrakcje. Organizowaliśmy też przejazd mikołajów na rowerach razem z grupą Rowerowa Gdynia. Mamy w tym roku sporo ciekawych przedmiotów na aukcjach internetowych. Aktualnie kwota z aukcji to 30 tysięcy złotych, mamy licytacje kolacji z Januszem Palikotem, czy np. jedno z dzieł naszego „trójmiejskiego Banksy’ego”, czyli Tewu – wymieniał Zapadka.

Uczestnicy rowerowego przejazdu, fot. Karol Stańczak

Grali też seniorzy


To nie wszystko. Orkiestrowe granie toczyło się także w innych miejscach i placówkach, już tradycyjnie zapełniła się sala Centrum Aktywności Seniora.

- Od samego rana kawiarenka wrze z przysmakami, które przygotowali sami seniorzy, pracownicy CAS i wolontariusze – zaznaczyła Bożena Zglińska, dyrektor Centrum Aktywności Seniora w Gdyni – Poza tym uczta dla ducha, czyli występy wszystkich miejskich klubów seniora z repertuarami muzycznymi i poetyckimi. Siódmy raz bierzemy udział w zbiórce, mamy nadzieję że wytrwamy do jubileuszy. To bardzo dobry czas na integrację osób starszych z dziećmi – dodała.

Wydarzenia i aktywności związane z 27. finałem WOŚP toczyły się też w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 przy ul. Nagietkowej czy w restauracji „Róża Wiatrów”. Przypomnijmy, że dzień wcześniej, w sobotę zbiórki prowadzono natomiast w gdyńskich centrach handlowych – Centrum Riviera, Galerii Szperk, Klifie i Batorym. Wszystko ze względu na przypadający na ten weekend niedzielny zakaz handlu. Więcej w artykule relacjonującym pierwszy dzień finału.

Pierwsze informacje dotyczące ilości zebranych środków na terenie Gdyni najprawdopodobniej zaczną spływać od poniedziałku. 27. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest dedykowany „dzieciom małym i bez focha”. Zebrane pieniądze zostaną przekazane na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 13.01.2019 22:59
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 13.01.2019 23:34
  • ikonaZmodyfikował: Kamil Złoch
ikona

Zobacz także

Najnowsze