Co nowego

Jubileuszowa edycja Millennium Docs Against Gravity już w maju

Kadr z filmu „Wschodni front”, reż. Vitaly Mansky i Yevhen Titarenko // mat. prasowe MDAG/FB

Kadr z filmu „Wschodni front”, reż. Vitaly Mansky i Yevhen Titarenko // mat. prasowe MDAG/FB

Jubileuszowa 20. edycja Millennium Docs Against Gravity odbędzie się w dniach 12-21 maja. Filmy dokumentalne obejrzymy w kinach w ośmiu polskich miastach: Gdyni, Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach, Łodzi, Bydgoszczy i Lublinie. Z kolei część online potrwa od 23 maja do 4 czerwca i będzie dostępna na platformie mdag.pl. Co między innnymi znajdziemy w programie tegorocznej edycji? 

 
Jubileuszowa 20. edycja Millennium Docs Against Gravity startuje 12 maja i potrwa do 21 maja. Po raz kolejny wydarzenie odbędzie się hybrydowo – najpierw w kinach studyjnych, a potem online. Część online potrwa od 23 maja do 4 czerwca i będzie dostępna na platformie mdag.pl. Z okazji jubileuszu przygotowano specjalne pokazy ponadczasowych hitów oraz wyjątkowe imprezy towarzyszące.

Z plakatu 20. edycji Millennium Docs Against Gravity spogląda na nas Alisa Kovalenko, reżyserka ukraińskiego filmu „Nie znikniemy” („We Will Not Fade Away”) – opowieści o niezwykłych nastolatkach z Donbasu, znajdujących światło nawet w momencie, gdzie świat wokół płonie.

Autorem tegorocznej identyfikacji wizualnej festiwalu jest Bartek Bojarczuk, dyrektor kreatywny autorskiej pracowni ILLCAT.studio. Natomiast autorką zdjęcia Alisy jest wybitna polska fotografka Weronika Ławniczak

Z plakatu 20. edycji Millennium Docs Against Gravity spogląda na nas Alisa Kovalenko, reżyserka ukraińskiego filmu „Nie znikniemy” („We Will Not Fade Away”) – opowieści o niezwykłych nastolatkach z Donbasu, znajdujących światło nawet w momencie, gdzie świat wokół płonie.Autorem identyfikacji wizualnej jest Bartek Bojarczuk, dyrektor kreatywny autorskiej pracowni ILLCAT.studio. Autorką zdjęcia jest wybitna polska fotografka Weronika Ławniczak. 

Co już wiemy o nadchodzącej edycji wydarzenia? M.in to, że polską premierę będą miały filmy: „Anhell69” (reż. Theo Montoya) – zwycięzca DOK Leipzig, „Całe to piękno i krew” („All the Beauty and the Bloodshed”, reż. Laura Poitras), które zwyciężyło podczas festiwalu w Wenecji, „Apolonia, Apolonia” (reż. Lea Glob), która triumfowała podczas festiwalu IDFA w Amsterdamie oraz „Pianoforte” Jakuba Piątka, zakwalifikowane do konkursu dokumentalnego w Sundance.

W programie festiwalu znalazło się też wiele filmów o najważniejszych nazwiskach współczesnego kina oraz dzieła, których tematem stało się samo kino i wyjątkowy związek człowieka z kamerą.

Jubileuszowa edycja MDAG to doskonała okazja, żeby przyjrzeć się nie tylko twórczości wybitnych reżyserów, ale również zastanowić się nad odpowiedzialnością, jaka spoczywa na wszystkich twórcach filmów dokumentalnych. O tym opowiada film „Bohater_ka” („Subject”) w reżyserii Jennifer Tiexiery i Camilli Hall.

Reżyserki skupiają się na bohaterach filmów dokumentalnych. Co wydarzyło się w ich życiu, kiedy ekipa filmowa wyjechała? Gdzie leżą granice etyczne, którymi dokumentaliście powinni się kierować? Spotykając się z ludźmi, których życie w ostatnim dziesięcioleciu przyczyniło się do powstania najgłośniejszych filmów, tworzą skomplikowany obraz relacji na linii ekipa-bohater, czasami prowadzącej do tragicznego finału.

Filmy o różnych obliczach wojny w Ukrainie

Kadr z filmu Alisy Kovalenko „Nie znikniemy”

Podczas 20. Millennium Docs Against Gravity polska publiczność po raz pierwszy zobaczy cztery pełno- i krótkometrażowe filmy, które będą miały swoje światowe premiery w najbliższych dniach w Berlinie. Będą to: „W Ukrainie” Tomasza Wolskiego i Piotra Pawlusa„Nie znikniemy” („We Will Not Fale Away”) Alisy Kovalenko, a także nowy film mistrza Vitaly’a Mansky’ego„Wschodni front” („Eastern Front”), który wyreżyserował wspólnie z Yevhenem Titarenko i krótkometrażowy „Budząc się w ciszy” („Waking up in silence”, reż. Mila Zhluktenko, Daniel Asadi Faezi).

Punktem wyjścia do stworzenia filmu „Wschodni front” był 24 lutego 2022 roku, kiedy to współreżyser Yevhen Titarenko ruszył na front.

Zaczął nagrywać wszystko – swoje emocje, falę uciekających przed śmiercią ludzi oraz przyjaciół, którzy ruszyli razem z nim. Służył w armii w roli frontowego sanitariusza. Pomagał uciekać z linii ostrzału rannym i starał się ich dostarczyć do szpitala wojskowego. Pół roku z jego życia wypełnione było rozpaczą i dramatycznymi decyzjami, ale też nadzieją na zwycięstwo oraz miłością.

Vitaly Mansky pomógł Yevhenowi przedstawić realia życia na froncie, dodając do filmu swoją niezwykłą zdolność obserwacji. To poruszający portret młodych Ukraińców i Ukrainek, którzy ruszyli na ratunek swojej ojczyźnie.

Skali zniszczeń, które niesie ze sobą wojna oraz próbie powrotu do normalności na wyzwolonych obszarach przyglądają się z kolei Piotr Pawlus i Tomasz Wolski w filmie „W Ukrainie”. Zapraszają widzów w podróż przedstawiającą różne aspekty nowej rzeczywistości.

Pokazują banalność oraz absurdy życia w cieniu inwazji. Nowa normalność w Ukrainie to dzieci bawiące się w żołnierzy, ich rodzice sprzeczający się w kolejkach po racje żywnościowe, to łatanie dziur i pustych framug płytą pilśniową czy nuda codzienności w barakach. Życie toczy się dalej, jakby wszechobecne gruzy były tylko dekoracją.

W obliczu rosyjskiej inwazji z 2022 roku zupełnie nowego wymiaru nabiera film Alisy Kovalenko„Nie znikniemy” (We Will Not Fade Away). Reżyserka nie tworzy filmu o dramacie wojny, ale pełną nadziei i piękna płynącego z bohaterów opowieść o dojrzewaniu.

W flimie wracamy do 2019 roku. W górniczym rejonie Donbasu nowa inwazja Rosjan wisi w powietrzu, w oddali słychać odgłosy strzałów i wybuchów. W tej scenerii obserwujemy piątkę wchodzących w dorosłość nastolatków, którzy zaczynają poważnie myśleć o swojej przyszłości. Niespodziewanie pojawia się okazja, żeby wyruszyć w daleką podroż. Młodzi otrzymują zaproszenie od słynnego podróżnika, który postanawia zorganizować im wyprawę do Nepalu. Nie wiedzą jeszcze, co czeka ich ojczyznę po powrocie.

W konkursie nie zabraknie też filmów poświęconych dramatycznej sytuacji za naszą wschodnią granicą. Jeden z nich to „Budząc się w ciszy” („Waking up in silence”, reż. Mila Zhluktenko, Daniel Asadi Faezi). Odwiedzamy w nim byłe niemieckie wojskowe baraki, które obecnie służą jako obóz dla uchodźców z Ukrainy. Głównymi bohaterami tej opowieści są dzieciaki przybywające do nowego kraju. Starają się w nim odnaleźć, a w ich spojrzeniu odbija się współczesne niemieckie społeczeństwo oraz jego historia.

Lynch, Godard, Campion, Herzog, Hitchcock – filmy o największych postaciach kina

Czarno-białe zdjęcie Jeana-Luca Godarda

Doskonałe filmy o największych wizjonerach kina są z kolei idealnym źródłem twórczych (i nie tylko) inspiracji. W „Kinie według Godarda” („Godard Cinema”) Cyril Leuthy śledzi eksperymenty, obsesje i odkrycia Jeana-Luca Godarda na przestrzeni dekad nieprzerwanej pracy. Francuski reżyser przez lata wymyślał siebie na nowo, by potem wszystko niszczyć i zaczynać od początku, nieustannie badając możliwości ruchomego obrazu.

„Werner Herzog: radykalny marzyciel” („Werner Herzog: Radical Dreamer”) Thomasa von Steinaeckera to pogłębiony obraz artysty jedynego w swoim rodzaju. Herzog hipnotyzował swoich aktorów, ugotował i zjadł własnego buta, wspinał się w głąb wulkanów, przeszedł na piechotę trasę z Monachium do Paryża, żeby uratować życie artystki, której twórczość podziwiał. Z drugiej strony użyczył głosu do „Simpsonów” i występuje w blockbusterach.

Równie barwną postacią jest David Lynch. Znany festiwalowej publiczności Alexandre O. Philippe w filmie „Lynch / Oz” opowiada o fascynacji tego reżysera „Czarnoksiężnikiem z Oz”. Przełożyła się ona na niezliczone nawiązania, rozsiane po firmach mistrza amerykańskiego kina – od „Blue Velvet” przez „Dzikość serca”, „Mulholland Drive” aż po „Twin Peaks”.

Z kolei Julie Bertuccelli przygląda się bliżej legendarnej Jane Campion w filmie  „Jane Campion: kobieta kina” („Jane Campion, The Cinema Woman”). Poznajemy twórczość pierwszej kobiety, która zdobyła Złotą Palmę na festiwalu filmowym w Cannes – w 1993 roku za film „Fortepian”. W ciągu 40 lat pracy wypracowała autorytet i silną pozycję w branży całkowicie zdominowanej przez mężczyzn.

Za to autor „Te Story of Film – odysei filmowej” Mark Cousins przybliża nam postać reżysera, który zrewolucjonizował kino. Tę historię poznajemy w filmie o tytule mówiącym wszystko – „Nazywam się Alfred Hitchcock” („My name is Alfred Hitchcock”).

Poza tym w programie 20. edycji MDAG znajdzie się wiele wyjątkowych filmów z całego świata. Nie może też zabraknąć sesji Q&A z najważniejszymi twórcami kina dokumentalnego, warsztatów, paneli dyskusyjnych i części muzycznej.

Informacje o sprzedaży karnetów oraz więcej szczegółów o programie poznamy już wkrótce. Mecenasem tytularnym festiwalu jest Bank Millennium.

Więcej informacji można znaleźć na stronie MDAG oraz w wydarzeniu na Facebooku.

  • ikonaOpublikowano: 13.04.2023 16:24
  • ikona

    Autor: Magdalena Śliżewska (m.slizewska@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 14.04.2023 11:39
  • ikonaZmodyfikował: Paweł Jałoszewski
ikona

Najnowsze