Co nowego

Pamiętamy o Armii Krajowej

Podczas uroczystości złożono symboliczne kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej, fot. Kamil Złoch

Podczas uroczystości złożono symboliczne kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej, fot. Kamil Złoch

Poświęcili swoje życie i zdrowie, wierząc w wolną ojczyznę. Dokładnie 14 lutego 1942 roku powstała Armia Krajowa. Przy pomniku Armii Krajowej na skwerze Kościuszki odbyły się uroczystości upamiętniające już 78. rocznicę tej podziemnej formacji.

Byli bohaterami, którzy pozostawali w ukryciu, a teraz – po latach zapomnienia – odbierają należne im honory. 14 lutego to symboliczny dzień dla wszystkich osób związanych z Armią Krajową – równe 78 lat temu na mocy rozkazu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysława Sikorskiego utworzono formację, która stała się zakonspirowanymi siłami zbrojnymi Polskiego Państwa Podziemnego.

Co roku tego dnia w różnych miejscach w całym kraju są upamiętniani żołnierze wyklęci, którzy nie bali się ryzykować własnym życiem. Także w Gdyni, gdzie uroczystości odbywają się przy Pomniku Armii Krajowej przy skwerze Kościuszki. To też rzadka okazja, by osobiście spotkać żyjących żołnierzy AK, tak jak przemawiającego dziś Eugeniusza Wrochnę ps. Jaskółka, oficera Marynarki Wojennej, który przez cały okres służby ukrywał przed przełożonymi przynależność do AK.

Przemówienie Eugeniusza Wrochny, ps. Jaskółka, fot. Kamil Złoch

- W 1944 roku Armia Krajowa liczyła około 350 tysięcy żołnierzy. Polskie państwo podziemne i AK dawały Polakom nadzieję na przetrwanie, a odnoszone sukcesy w walce z okupantem – wykolejanie pociągów, niszczenie lokomotyw i samolotów – zasłużyły na wyróżnienie i uznanie państw alianckich. Głoszono powiedzenie, że Armia Krajowa Polski jest wzorem dla państw okupowanych w całej Europie – mówił Eugeniusz Wrochna, dziś prezes honorowy gdyńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK.

W uroczystościach z honorową asystą wojskową oprócz kombatantów biorą też udział przedstawiciele lokalnej społeczności, w tym także radni i władze miasta.

- Pamiętamy o niezwykłych dokonaniach naszych rodaków w czasie II wojny światowej, o tym, że funkcjonowało wtedy podziemne państwo polskie, które dysponowało naprawdę potężnymi siłami. Trzeba powiedzieć uczciwie, że postawa tych ludzi, którzy poświęcali swoje życie i zdrowie służbie Polsce do dziś napawa nas dumą i jest motorem napędowym do podejmowania innych, już pokojowych działań. Po to, by Polska pozostała wolna i niepodległa, by mogła się rozwijać i stanowić dom dla nas wszystkich. To niezwykłe móc spotykać bohaterów, który wtedy stawali oko w oko z wrogiem w różny sposób – powiedział podczas swojego wystąpienia Andrzej Bień, wiceprzewodniczący gdyńskiej Rady Miasta i pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. bezpieczeństwa.

Na koniec kwiaty pod pomnikiem złożyli też m.in. przedstawiciele dowództwa Garnizonu Gdynia czy delegacja Akademii Marynarki Wojennej.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
ikona

Najnowsze