W piątek 16 lipca o godz. 18.00 na scenie przed Akwarium Gdyńskim na Skwerze Kościuszki odbędzie się uroczystość zakończenia Młodzieżowych Żeglarskich Mistrzostw Świata Volvo ISAF 2004. Do godz. 19.30 potrwa ceremonia wręczania medali zwycięzcom. O godz. 19.30 wystąpi zespół 'Farba'. O godz. 20.30 rozpocznie się koncert zespołu 'SISTARS'. Całość poprowadzi Sławomir Siezieniewski. Po zakończeniu koncertu zespołu 'Sistars' uruchomione zostaną dodatkowe kursy linii dziennych ze śródmieścia Gdyni: z przystanku Plac Kaszubski (przy ul. Świętojańskiej): -22 w kierunku Cisowy, -23 w kierunku Karwin, -28 w kierunku Pustek Cisowskich, -30 w kierunku Cisowy, z przystanku Armii Krajowej (przy ul. Władysława IV): -R w kierunku Rumi, -R w kierunku Kaczych Buków, -107 w kierunku Karwin, -150 w kierunku Witomina Leśniczówki, -150 w kierunku Oksywia Godebskiego, -209 w kierunku Babich Dołów z zajazdem na przystanek Plac Kaszubski przy ul. Jana z Kolna, -282 w kierunku Pogórza Górnego. Regulację odjazdów autobusów będą prowadzić służby Centrali Ruchu ZKM Gdynia. Dodatkowo w nocy z 16 na 17 lipca uruchomione zostaną kursy bisowe (wykonywane jednocześnie z kursami podstawowymi) na liniach nocnych 410 i 420. W gdyńskich Mistrzostwach, które są jednymi z najbardziej prestiżowych zawodów żeglarskich na świecie, uczestniczyło ponad trzystu młodych żeglarzy z ponad pięćdziesięciu państw. Ostatniego dnia Młodzieżowych Żeglarskich Mistrzostw Świata Volvo ISAF Gdynia 2004 rozegrano tylko jeden wyścig. Nie wzięła w nim udziału mistrzyni świata, Zofia Klepacka w klasie Mistral, ze względu na przeziębienie. Pomimo absencji w ostatniej próbie reprezentantka YKP Warszawa i tak mogła pochwalić się imponującym dorobkiem, bo na 11. wyścigów wygrała aż 10, a raz była druga (przegrała jedynie ze srebrną medalistką Anne Sophie Le Page z Francji). Dodatkową nagrodą dla Klepackiej, która po raz czwarty z rzędu stanęła na najwyższym podium tych zawodów, była nagroda w postaci aparatu cyfrowego ufundowanego przez jednego ze sponsorów, a przekazanego przez Wiceprezesa Zarządu Nordea Bank Polska, Kazimierza Głowackiego. Na starcie ostatniego wyścigu stanął co prawda drugi nasz złoty medalista w klasie Mistral, Kamil Lewandowski, ale nie dotarł do mety. Reprezentant SKŻ Hestia Sopot nie ukończył bowiem wyścigu. - Nie miałem większej motywacji - tłumaczy Lewandowski. - Źle wystartowałem, rywale dość wyraźnie mi odpłynęli i kontynuowanie ścigania nie miało większego sensu. Tym bardziej, że nie chciałem przeszkadzać innym zawodnikom. Wyścigu nie ukończył także nasz trzeci kandydat do miejsca na podium, Kamil Wilandt z klasie Radial. Ubiegłoroczny wicemistrz świata świetnie rozpoczął gdyńskie mistrzostwa (w inauguracyjnym wyścigu był pierwszy, a później czwarty, drugi i trzeci), ale z czasem radził sobie coraz gorzej i ostatecznie żeglarz puckiej Zatoki uplasował się na 9. pozycji (w sumie nie ukończył dwóch wyścigów). W poszczególnych klasach wygrali: Mistral kobiet: 1. Zofia Klepacka (Polska) 9 pkt; 2. Anne Sophie Le Page (Francja) 19; 3. Laura Linares (Włochy) 30. Mistral mężczyzn: 1. Kamil Lewandowski (Polska) 15; 2. Federico Esposito (Włochy) 37; 3. Nimrod Mashiah (Izrael) 39. Laser Radial: 1. Sarah Steyaert (Francja) 15; 2. Paige Railey (USA) 23; 3. Charlotte Dobson (W.Brytania) 28 Laser: 1. Nick Thompson (Wielka Brytania) 34; 2. Simon Groteluschen (Niemcy) 41; 3. Towci Stipanovic (Chorwacja) 42; Hobie Cat 16: 1. Tom Philips, Jonathan Cook (Wielka Brytania) 14; 2. Julien Villion, Martin Bataille (Francja) 17; 3. Juan Maegli, Jason Hess (Gwatemala) 25 420 kobiet: 1. Elise Rechichi, Tessa Parkinson (Australia) 12; 2. Lydia Koppin, Kristina Kummer (Niemcy) 38; 420 mężczyzn: 1. Nathan Outteridge, Iain Jensen (Australia) 16; 2. Jonathan McGovern, Stuart Bithell (W. Brytania) 44; 3. Thomas Rahier, Mathieu Rahier (Francja) 44; KLASYFIKACJA MEDALOWA Lp. KRAJ ZŁOTO SREBRO BRĄZ SUMA 1. Wielka Brytania 2 0 3 5 2. Australia 2 0 0 2 2. Polska 2 0 0 2 4. Francja 1 3 0 4 5. Niemcy 0 1 1 2 6. Nowa Zelandia 0 1 0 1 6. Chorwacja 0 1 0 1 6. Izrael 0 1 0 1 9. Włochy 0 0 2 2 10. Gwatemala 0 0 1 1 Po zawodach powiedzieli: Kamil Lewandowski - Mistrz świata w klasie Mistral: Jestem bardzo szczęśliwy, jeszcze nie mogę uwierzyć, że udało mi się tego dokonać - powiedział dosłownie chwilę po zejściu na ląd Kamil. - Dzisiejsze wyścigi były bardzo spokojne. W pierwszym prowadziłem od początku do końca, natomiast w drugim cały czas kontrolowałem sytuację. Muszę przyznać, że stawka tych dzisiejszych wyścigów specjalnie mnie nie sparaliżowała. Teraz będę odpoczywał i świętował, ale jeszcze nie wiem jak. Kolejną czekającą mnie imprezą są mistrzostwa świata juniorów w klasie Mistral, które na początku sierpnia odbędą się w Bułgarii. Tomasz Chamera, Sędzia główny, trener koordynator PZŻ: Oczywiście bardzo jestem zadowolony z dokonań naszych młodych zawodników. Spełnili nasze oczekiwania. Warto podkreślić, że Zosia jest pierwszą zawodniczką w historii, która wygrała te zawody czterokrotnie, na dodatek z rzędu. Natomiast Kamil potwierdził swoje nietuzinkowe umiejętności. Liczę, że w seniorach również będą odnosić sukcesy. Nie chcę mówić o szansach Zosi na igrzyskach w Atenach. Myślę jednak, że stać ja na sprawienie niespodzianki. Zofia Klepacka, Młodzieżowa Mistrzyni Świata ISAF - VOLVO w klasie Mistral: Zwycięstwo ma zawsze słodki smak. Oczywiście jestem bardzo szczęśliwa. Zdaję sobie sprawę z tego, że w klasie Mistral jeszcze nikt przede mną nie wygrał tych zawodów czterokrotnie, ale dla mnie nie jest to najważniejsze. Najistotniejszy jest dla mnie fakt, że biorę udział w regatach, że startuję. Te Mistrzostwa są dla mnie zresztą bardzo ważne; stanowią element przygotowania do poważniejszych, bo olimpijskich zmagań. Tytuł zdobyty w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata Volvo-ISAF jest najwyższym trofeum możliwym do osiągnięcia na tym etapie rozwoju, czyli w kategoriach młodzieżowych; kolejną poprzeczką będzie współzawodnictwo olimpijskie. Wyniki dotychczasowych wyścigów dały mi dziś poczucie komfortowej sytuacji, ponieważ - biorąc pod uwagę punktację - dzisiejsze biegi niewiele mogły zmienić w ogólnej klasyfikacji, mój udział w nich był raczej formalnością. Być może taki układ zwycięstw był kwestią czystego przypadku, być może nie, ale gdy chodzi o ogólny poziom konkurencji, to tym razem tak się złożyło, że niewiele miałam okazji do 'przedolimpijskiego' poważnego współzawodnictwa; zaznaczam przy tym, że leaderzy i leaderki tych mistrzostw są zawodnikami na bardzo wysokim poziomie. Mistrzostwa - istotnie - potraktowałam jako przygotowanie do startów olimpijskich, także dlatego, że akweny regatowe, na których ścigaliśmy się w czasie obecnych Mistrzostw przypominają nieco swoją charakterystyką wody greckie - szczególnie, gdy chodzi o wiatr od lądu i typ zafalowania. Cieszę się bardzo, że biorę w tej imprezie udział nie tylko dlatego, że zdobyłam tytuł: poznałam tu wielu kapitalnych ludzi, spotkałam przyjaciół, i bawiłam się świetnie w regatach. A to chyba dla mnie najważniejsze. W przedostatnim dniu Mistrzostw do Gdyni przyjechał niespodziewany gość: założyciel legendarnej już firmy “Henri Lloyd', produkującej odzież żeglarską - pan Henryk F. Strzelecki. Urodził się w Brodnicy. W czasie drugiej wojny światowej znalazł się w Anglii i do dziś mieszka nieopodal Chester. Na początku pracował ciężko fizycznie w druciarni. Po dwóch latach trafił do fabryki koszul. Wtedy też zaczął się dokształcać, między innymi w College of Manchester, gdzie ukończył kursy Technologii Tekstyliów. Wkrótce zaczął się interesować modą. Jego wielka kariera w świecie przemysłu odzieżowego rozpoczęła się 1 lipca 1963 roku. Zatrudniał wówczas cztery pracownice. Po pół roku otrzymał możliwość zademonstrowania swojej odzieży podczas Wielkich Targów Sprzętu Żeglarskiego. Jego wyroby zdobyły uznanie, przedsiębiorstwo zaczęło prosperować. Teraz firma “Henri Lloyd' wśród żeglarzy cieszy się uznaniem tak wysokim, jak “Adidas' w świecie piłki nożnej. Swoje fabryki ma w kilku krajach świata, w tym w Polsce. więcej o Mistrzostwach Russell Coutts na Mistrzostwach Klepacka i Lewandowski mistrzami świata - relacja Gazety Wyborczej Trójmiasto Zofia Klepacka i Kamil Lewandowski mistrzami świata - relacja Dziennika BałtyckiegoTrójmiasto na zdjęciu uroczystość rozpoczęcia Mistrzostw. Najpierw 53 reprezentantów ekip wlało do pucharu wodę, przywiezioną z rodzimych akwenów, a następnie Prezydent Gdyni, Prezydent ISAF, Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego oraz przedstawiciel Volvo - Sponsora Tytularnego wylali wodę do Bałtyku. Ceremonia ta symbolizuje przyjaźń i jedność żeglarzy z całego świata ceremonia połączenia wód, foto: Tomasz Kamiński więcej o ceremonii otwarcia Opublikowano: 16.07.2004 00:00 Autor: dnelke