Było prawie jak w bollywoodzkiej produkcji - czasem słońce, czasem deszcz, a nawet grad. W tak niecodziennych okolicznościach przyrody udało się pobić kolejny rekord frekwencji w gdyńskim Biegu Europejskim - linę mety minęło 5134 uczestników! Przed rokiem były to 3184 osoby.Nieco kapryśna pogoda nie zdołała popsuć zawodów, które chyba śmiało można nazwać świętem rekreacji. Po rywalizacji miłośników chodzenia z kijami oraz młodych biegaczy ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych przyszedł na czas na główne danie. 10-kilometrową trasę najszybciej pokonał Marek Kowalski (30:07). Kolejne pozycje zajęli Łukasz Kujawski (30:09) i Łukasz Gurfinkiel (30:49). Wśród pań tryumfowała Marta Krawczyńska (34:58), a za nią linię mety minęły Ewelina Paprocka (35:32) i Aleksandra Pochranowicz (36:53). Ponad to, Andrzej Krzykowski czasem 36:15 pobił rekord Polski w kategorii wiekowej M60! Poprzedni wynik był gorszy o 31 sekund.Andrzej Krzyszkowski za swój wyczyn otrzymał od prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka dyplom oraz 5000 złotych nagrody.Chciałbym podziękować Gdyni, za te biegi. Odbywają się w centrum, gdzie mieszkam i trenuję. Zachęcam osoby w zbliżonym w zbliżonym do mojego wieku, żeby same spróbowały biegać i startować w zawodach, bo naprawdę warto. To duża sprawa - mówi Andrzej Krzyszkowski.Gratulujemy zwycięzcom, ale i każdej osobie która podjęła wyzwanie pokonania trasy. Wśród nich była drużyna biorąca udział w charytatywnej akcji "Biegnę dla Ani". Dziewczyna ma porażenie mózgowe, ale dzięki grupie przyjaciół, która pchała jej wózek inwalidzki, mogła poczuć niepowtarzalny klimat zawodów.Nieoficjalne wyniki wszystkich kategorii można sprawdzić na stronie http://gdyniasport.pl/aktualnosci/nieoficjalne-wyniki-biegu-i-marszu-europejskiego-2014/. Przypominamy, że kolejne zawody z cyklu Grand Prix Gdyni w biegach ulicznych odbędą się 20 czerwca.fot. GOSiR oraz Krzysztof Romański Opublikowano: 13.05.2014 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)