Odwiesiła floret na kołku i została ambasadorką Centrum Handlowego Wzgórze. Dwukrotna medalistka olimpijska Sylwia Gruchała będzie wspierać Centrum w różnych inicjatywach na polu publicznym. Jako rodowita gdynianka ma również plany związane ze swoim rodzinnym miastem. Sportsmenka będzie spotykała się z podopiecznymi domów dziecka. Będzie opowiadać im o szermierce i zachęcać do uprawiania sportu, znalezienia czegoś, co lubią i rozwijania swoich pasji. - Cieszę się na tę współpracę, także z tego względu, że wracam do korzeni. Gdynia jest moim rodzinnym miastem. Są to działania prospołeczne i będę robić to, co zawsze chciałam - powiedziała podczas spotkania z dziennikarzami Sylwia Gruchała. Na początek 15 lutego 2013 r. odwiedzi 20 dzieci z gdyńskich rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka, które dzięki Centrum Handlowemu Wzgórze spędzają ferie w Szymbarku i Wieżycy, szalejąc na stoku. Centrum zasponsorowało każdemu dziecku odpowiedni strój i wypożyczyło narty. To część współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Gdyni. - Współpraca będzie polegać przede wszystkim na wspomaganiu MOPS-u w tych sferach, w których nie jesteśmy sobie w stanie sami poradzić, chociażby ze względu na ograniczone fundusze. Dobrze jest mieć partnerów, którzy mają trochę więcej i chcą się tym podzielić - powiedziała Mirosława Jezior, dyrektorka gdyńskiego MOPS-u. - Liczymy na nawiązanie długofalowej współpracy. Zasponsorowanie wypoczynku dla dzieci to dar serca. W potrzebujących trzeba też inwestować, pomagając im stanąć na nogi. Mamy nadzieję, że będziemy realizować kolejne przedsięwzięcia w partnerstwie publiczno-prywatnym - powiedział wiceprezydent Gdyni Michał Guć. Sylwia Gruchała w bliskiej przyszłości planuje otworzyć w Gdyni szkołę szermierczą dla dzieci. - To moje marzenie, które mam nadzieję uda się wspólnie zrealizować - zdradziła florecistka. Jest też dobra wiadomość dla fanów sportowego talentu Sylwii Gruchały. Zawodniczka zamierza wystartować w 2016 r. w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. fot. Bartosz Matejko Opublikowano: 14.02.2013 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)