Było tak blisko... W duńskim Herning Arka Gdynia przegrała 2:1 z FC Midtjylland i odpadła z europejskich pucharów. Szanse na awans Arka straciła w ostatnich minutach meczu. Od 4. rundy kwalifikacji Ligi Europy, a także kolejnej premii od UEFA w wysokości 245 tysięcy euro, dzieliło Arkę Gdynia zaledwie kilka minut. FC Midtjylland zwycięską bramkę zdobył w doliczonym czasie. Strzelcem gola był Alexander Soerloth, który wykorzystał złe krycie Marcina Warcholaka. I, mimo dzielnej postawy i walki do końca, zdobywcy Pucharu Polski nie zagrają dalej na arenie międzynarodowej. O awansie FC Midtjylland zdecydowała większa liczba bramek strzelonych w spotkaniu wyjazdowym. Przypomnijmy, że w Gdyni Arka wygrała z Duńczykami 3:2.Gdynianie, pomimo porażki, do domu wracają z podniesionymi głowami. Pokazali walkę, wiarę i ambicję. Podczas meczu w Danii dali z siebie wszystko. Walczyli do końca. Udowodnili po raz kolejny, że są drużyną, z którą należy się liczyć, a dotychczasowe sukcesy to nie przypadek. Wielkie brawa i szacunek dla Arkowców za walkę! Warto wspomnieć, że do Danii z drużyną pojechało około 1000 kibiców, a mecz na stadionie w Herning obserwowała rekordowa liczba fanów futbolu - 8138 osób. A już w najbliższy poniedziałek w Gdyni Arka zmierzy się z Koroną Kielce. Początek spotkania o 18.00.Fot. mat. prasowe Arki Gdynia Opublikowano: 03.08.2017 23:20 Autor: Małgorzata Omachel - Kwidzińska (malgorzata.omachel-kwidzinska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 04.08.2017 08:57 Zmodyfikował: Barbara Betlejewska