1445 (1145) 2021-03-12 - 2021-03-18

Dzikie wysypisko? Zgłoś przez aplikację

Spacer w lesie, śpiew ptaków i… nielegalne wysypisko wśród drzew? Nikt nie chce natrafić na taki widok, ale na szczęście można pozbyć się go w łatwy sposób – reagując i zgłaszając leśne śmieci przez smartfonową aplikację Nadleśnictwa Gdańsk. Leśnicy przypominają o jednej z opcji, która jest dostępna w ich narzędziu. W przypadku lasów komunalnych sprawę można zgłaszać strażnikom miejskim.


Powoli w nasze okna zagląda już wiosna i zachęca do coraz częstszych spacerów. Na łonie natury, niestety, oprócz pozytywnych wrażeń można też natrafić na przykre niespodzianki pozostawione przez innych – dzikie wysypiska śmieci. To worki z domowymi odpadami, a w skrajnych przypadkach także odpady budowlane, części samochodowe czy nawet… szkodliwy eternit z dachu, który powinien być utylizowany w bezpiecznym miejscu.
Takie znalezisko w ostatnich miesiącach namierzyli leśnicy w lesie znajdującym się niedaleko Gdyni. Jak udało się na nie natrafić? Dzięki zgłoszeniu czujnego spacerowicza, którzy skorzystał z aplikacji Nadleśnictwa Gdańsk. Aplikacja na smartfony, którą zarządzają lokalni leśnicy, ma specjalną opcję zgłaszania zalegających śmieci, łącznie z wysłaniem zdjęcia i zaznaczeniem dokładnej lokalizacji. W ten sposób leśniczy nadzorujący teren wie, gdzie szukać nielegalnego wysypiska i może szybko zlecić jego usunięcie.
Zgłaszanie porzuconych w lesie śmieci to jedna z najbardziej przydatnych, ale nie jedynych funkcji w aplikacji Nadleśnictwa Gdańsk. Bardziej zaprawionym w bojach spacerowiczom z powodzeniem posłuży np. za terenową mapę lub wskaże najciekawsze miejsca rekreacyjne na łonie natury.
Aplikacja „Nadleśnictwo Gdańsk” jest dostępna bezpłatnie w App Store (na urządzenia z systemem iOS) oraz w sklepie Google Play (na urządzenia z systemem Android).
***
Znalezienie nielegalnego wysypiska należy zgłosić dyżurnemu Straży Miejskiej w Gdyni lub skorzystać z funkcji „Asystent” w miejskiej aplikacji Gdynia.pl. Sytuację zweryfikują mundurowi, którzy udadzą się na miejsce.
Zdarza się i tak, że sprawcy zanieczyszczeń w lasach wpadają w ręce służb… sami. Gdyńscy strażnicy posiadają tzw. fotopułapki, które regularnie umieszczają w newralgicznych leśnych punktach i przyłapują winnych „na gorącym uczynku”, zdobywając ich dane np. przez uchwycenie tablic rejestracyjnych.

ikona