W ciągu ostatniej dekady, na obszarze gmin zrzeszonych w Komunalnym Związku Gmin „Dolina Redy i Chylonki" zrealizowano liczne inwestycje wspierające retencję wód. Jedną z nich jest odtworzenie Potoku Wiczlińskiego w Gdyni. W ramach zadania powstały zbiorniki retencyjne i odpowiednie przepusty wraz z infrastrukturą rekreacyjną umożliwiającą spacery w ładnym otoczeniu. Warto wykorzystywać każdą powierzchnię do małej retencji: dachy, ściany czy ogrodzenia. Patrząc z lotu ptaka można dostrzec zielone dachy na Gdyńskim Centrum Filmowym czy na hali sportowej Gdynia Arena. Gdyńskie parki miejskie poprzez swą dużą powierzchnię z bujną roślinnością oraz oczkami wodnymi lub nieckami, zwiększają potencjał retencyjny. Przy okazji są to piękne miejsce do czynnej rekreacji. Rozwiązania na poziomie krajowym i lokalnym warto wdrażać we własnym gospodarstwie domowym. Przeciętnie przyjmuje się, że z dachu o powierzchni 120 m² w ciągu deszczu trwającego 20 minut można zebrać ok. 360 litrów wody.Potrzebna jest przemiana naszego sposobu myślenia o wodzie. Jest to konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo nasze i przyszłych pokoleń. Każdy złapany litr wody deszczowej zmniejsza ryzyko podtopień, powodzi oraz suszy. Jej zbieranie dodatkowo odciąża kanalizację deszczową oraz obniża koszty jej utrzymania. Od czego zacząć? – oszczędzajmy wodę w domu i ogrodzie,– zbierajmy deszczówkę,– zakładajmy oczka wodne, stawy lub ogrody deszczowe,– minimalizujmy powierzchnie nieprzepuszczalne dla wody,– zastępujmy trawniki łąkami kwietnymi,– jeżeli mamy trawnik – ograniczajmy częstotliwość koszenia,– chrońmy obszary naturalnej retencji jak mokradła czy torfowiska,– zakładajmy pasaże roślinne (drzewa i krzewy), które mogą stanowić zwarty pas ochronny na obrzeżach działki, przy drogach, na miedzach,– jeśli to możliwe zalesiajmy nieużytki.Planując różnorodne przedsięwzięcia, warto zapoznać się z możliwością dofinansowania z funduszy rządowych lub samorządowych. Opublikowano: 25.11.2021 13:46 Autor: Weronika Rozbicka (w.rozbicka@gdynia.pl)