Co nowego

Coraz bliżej ruchu sprzed pandemii. Lotnisko podsumowuje 2022 rok

Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy przekazał mediom główne statystyki lotniska za 2022 rok, fot. Kamil Złoch

Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy przekazał mediom główne statystyki lotniska za 2022 rok, fot. Kamil Złoch

Prawie 4,6 miliona pasażerów obsłużono w 2022 roku na pomorskim lotnisku. To wynik, który wskazuje na szybką odbudowę ruchu lotniczego po pandemii. W tym roku może być już rekordowo. Razem z regularnymi lotami napędza się też lokalna gospodarka. Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy notuje też szybkie wzrosty w ruchu towarowym i prawie 23 miliony złotych zysku.


Gdy tuż przed pandemią koronawirusa, w 2019 roku największy port lotniczy w regionie z dumą ogłaszał rekordową liczbę pasażerów w skali roku, za rogiem czekał największy kryzys w historii branży. Dziś już wiadomo, że powoli odchodzi w niepamięć, a powrót do rekordowych poziomów to kwestia najbliższych kilkunastu-kilkudziesięciu miesięcy - tak wskazują statystyki.

Rok 2022 dla Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy zakończył się na powrocie do już ok. 85% ruchu sprzed pandemii. Na Pomorzu przewinęło się łącznie 4 576 705 pasażerów.



Odbudowa po kryzysie i nowe trendy


Spółka zarządzająca największym lotniskiem w regionie, którego jednym z udziałowców jest także miasto Gdynia podsumowała statystycznie ubiegły rok. Rzut oka w liczby i tabele wypada optymistycznie, bo udało się go zamknąć z wynikiem finansowym na poziomie około 23 milionów złotych zysku, odrabiając w ten sposób pandemiczne straty, gdy przez długie tygodnie samoloty były uziemione lub pasażerów od podróżowania sposób skutecznie powstrzymywały kolejne obostrzenia.

- Rynek odbudowuje się bardzo szybko, w związku z tym plan na ten rok był nawet mniej ambitny (…). Od początku przewidywałem, że rynek wróci do swoich 100% w ciągu dwóch lat i akurat to się sprawdza. (…) Zdecydowanie pandemia i wprowadzane ograniczenia przez rządy poszczególnych państw były największą zmorą, największym kryzysem w historii lotnictwa, z jakim mieliśmy do czynienia. Jednak cała reszta, czyli nawet recesja czy niespokojne otoczenie międzynarodowe nie jest wielkim problemem. Rynek lotniczy przyzwyczajony jest do cykli koniunkturalnych – wyjaśniał Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Pozytywne zmiany widać najmocniej, gdy porównamy rok 2022 do roku 2021 – w tej kwestii ruch pasażerski urósł aż o 112%. Na dobry wynik złożyło się łącznie 88 regularnych połączeń w ofercie, czyli tyle samo, co przed pandemią.

Ruch na pomorskim lotnisku napędzały przede wszystkim wakacyjne miesiące, bo najwięcej pasażerów odnotowano w lipcu (ponad 567 tysięcy, rekordowy miesiąc w historii portu lotniczego) i w sierpniu (ponad 546 tysięcy).

Tanie linie napędzają ruch


Miażdżącą przewagę w skali całego roku miały połączenia międzynarodowe, a na znaczeniu traciły loty krajowe. Wśród najpopularniejszych kierunków raczej nie ma wielkich niespodzianek, bo pasażerowie najczęściej wybierali Londyn, Oslo i Sztokholm, a dopiero na 4. miejscu znalazła się Warszawa. W zeszłorocznej czołówce popularności także inne skandynawskie i środkowoeuropejskie destynacje, czyli m.in. Kopenhaga, Amsterdam, Goteborg, Bergen czy Hamburg.

Receptą na sprawną odbudowę po kryzysie okazała się obecność tanich linii lotniczych, bo to Ryanair i Wizz Air odprawiły w zeszłym roku na Pomorzu ponad trzy czwarte wszystkich podróżnych. Przewoźnicy niskokosztowi zresztą nadal zyskują na znaczeniu w przypadku Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy oraz oferują rozbudowane siatki połączeń.

Dobre wyniki napędzały też czartery, którymi najczęściej latamy na wakacje. Turyści z naszego województwa najczęściej decydowali się na letnie loty do Turcji, Grecji i Egiptu.

Mocnym punktem pomorskiego lotniska stały się natomiast połączenia cargo – to trend, który z kolei rozkwitł w czasie pandemii, gdy zapotrzebowanie na usługi kurierskie i przeloty towarowe rosło w szybkim tempie. Tempo zresztą nadal pozostało, bo w liczbie obsłużonych ładunków w 2022 roku padł nowy rekord, ponad 10 189 ton, czyli o 11% więcej niż przed rokiem i prawie 48% więcej niż przed pandemią, w 2019 roku.

/storage/uzytkownicy/k.zloch@gdynia.pl/Sprawozdanie Portu Lotniczego Gdańsk za 2022.pdf

Ambitne plany na ten rok


Co dalej? Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy podsumował też zakończone w zeszłym roku projekty inwestycyjne (m.in. nowy pirs, oddany do użytku obiekt biurowy czy nowe, automatyczne stanowiska odprawy paszportowej) i z optymizmem spogląda na najbliższych kilkanaście miesięcy. Wszystko wskazuje na to, że i bieżący rok minie pod znakiem wzrostów w kluczowych obszarach i odbudowywania siatki połączeń.

- Myślę, że jeszcze dwa lata powinniśmy poczekać, aż rynek się naprawdę ustabilizuje, to znaczy przewoźnicy będą mieli zarówno tabor, czyli samoloty, ale również będą mieli i załogi. (…) W porównaniu do poprzednich lat teraz mamy w siatce połączeń Malagę, mamy ogłoszony Rzym, mamy Wenecję, Barcelonę. Powiem szczerze: czego jeszcze nam potrzeba? Może Sycylia, ale popracujemy nad tym. (…) Plany są ambitne, takie, abyśmy w tym roku pobili rekord wszech czasów w liczbie odprawionych pasażerów. Chcemy pobić magiczne 5,5 miliona pasażerów rocznie z roku 2019. Oczywiście zależy to od naszych pasażerów, ale mam nadzieję, że uda nam się to zrobić – zapowiada Tomasz Kloskowski.

Aktualnie największy port lotniczy w regionie regularnie obsługuje 7 linii lotniczych, które latają na 55 lotnisk z 17 krajów. W siatce funkcjonuje łącznie 65 połączeń, a już wiosną i latem powinno być ich co najmniej 85. Na miejscu swoje usługi oferują w tej chwili Ryanair, Wizz Air, LOT, KLM, Lufthansa, SAS, Norwegian, SWISS i Eurowings.

  • ikonaOpublikowano: 19.01.2023 16:01
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 19.01.2023 17:03
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Najnowsze