Co nowego

Konsulat otwarty i… zdobyty!

Spektakularne show towarzyszyło piątkowemu otwarciu Konsulatu Kultury, fot. Dawid Linkowski

Spektakularne show towarzyszyło piątkowemu otwarciu Konsulatu Kultury, fot. Dawid Linkowski

To było niezwykłe otwarcie – od dziś gdynianie oficjalnie zyskali nową placówkę kulturalną. Przy ulicy Jana z Kolna rozpoczyna działalność Konsulat Kultury, dawniej dobrze znany jako Dom Marynarza Szwedzkiego. Otwarcie to nie wszystko, bo na dobry początek doszło dosłownie do zdobycia nowej siedziby przez „kulturalnych najemników”!

Były okolicznościowe wystąpienia, była klimatyczna potańcówka w rytm dawnych polskich przebojów, emocjonujące show ze specjalnymi agentami, zwiedzanie pomieszczeń i koncert – w piątkowy wieczór rozpoczęliśmy huczne otwarcie nowego miejsca na kulturalnej mapie Gdyni, czyli Konsulatu Kultury.

Miejsce kultury i spotkań


Po wielu miesiącach kompleksowych prac modernistyczny budynek po Domu Marynarza Szwedzkiego zyskał nowe oblicze i zupełnie nowe funkcje, stając się otwartym dla wszystkich mieszkańców, nowoczesnym i przyjaznym miejscem do spędzania wolnego czasu. To tutaj będzie od teraz funkcjonować Gdyńskie Centrum Kultury i Wydział Kultury Urzędu Miasta. Właśnie w tym budynku będzie można obejrzeć spektakle, wysłuchać koncertów, spotkać się z ulubionym autorem lub po prostu posiedzieć przy kawie i książce.

- To bardzo oczekiwany moment, otwarcie Konsulatu Kultury, miejsca spotkania, debaty, wydarzeń kulturalnych. To żywe miejsce, które, mam nadzieję, będzie chętnie odwiedzane przez gdynian – zaznaczał Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Brakowało nam takiej placówki. Centrum Kultury do tej pory mieściło się przy ulicy Łowickiej, miało swoją piękną tradycję, znakomicie realizowane projekty, ale ta lokalizacja i rozmach działania Konsulatu Kultury na pewno sprawi, że będą mogły być one skuteczniejsze, lepsze i większe. Dzisiaj zmienia się świat, dzisiaj mieszkańcy naszych miast coraz częściej oczekują przestrzeni spotkania i to także jedna z ważnych funkcji tego miejsca, by z powodu wydarzeń artystycznych, a także bez powodu gdynianie chętnie je odwiedzali – tłumaczy prezydent Szczurek.

Potańcówka i wielki szturm na Konsulat


Nowa siedziba gdyńskiej kultury wręcz spektakularnie postanowiła przywitać się z mieszkańcami. Najpierw plac naprzeciwko Konsulatu zamienił się w swoistą potańcówkę, nawiązującą do okresu, gdy budowano ówczesny Dom Marynarza Szwedzkiego.



Później roztańczona publiczność przeniosła się bliżej samego budynku, gdzie rozegrało się prawdziwe show – kulturalni „najemnicy” w jednakowych kombinezonach najechali Konsulat Kultury, wyważając jego drzwi i przejmując na moment kontrolę nad ulicą za pomocą… tańca i muzyki. Efektowny happening zakończył się „zdobyciem” nowej siedziby przez ludzi związanych z kulturą – chór i orkiestrę, a podczas brawurowej akcji, okraszonej światłami i efektami specjalnymi, dyrygował nimi kompozytor Piotr Salaber. Reżyserował natomiast Jarosław Tumidajski, a za wrażenia wizualne odpowiedzialny był Mirek Kaczmarek.

- To bardzo muzyczne show. Piotrek Salaber skomponował fantastyczną muzykę, miałem okazję słuchać jej już na próbach i robi wrażenie. Po każdej z prób ludzie zostawali i bili brawo, więc chyba się podobało – mówił o całej akcji dyrektor Gdyńskiego Centrum Kultury, Jarosław Wojciechowski.

Po tak emocjonującym otwarciu rodem z klasyków kina akcji, Konsulat Kultury zaprosił wszystkich chętnych w swoje progi. Zagrał także jazzowy skład Młynarski-Masecki, a samych wydarzeń z okazji otwarcia jest więcej i potrwają aż do niedzieli. 

Davies, Weiss i Heller debatują


Wyjątkowych gości - intelektualistów z najwyższej półki - miał Konsulat Kultury w sobotnie przedpołudnie. W debacie „O wolności”, prowadzonej przez Krystiana Nehrebeckiego, udział wzięli Norman Davies, Szewach Weiss oraz Michał Heller. To jedno z kluczowych wydarzeń związanych z otwarciem placówki. Wybitne postaci dyskutowały między innymi o tym, jak pojmują wolność i w jaki sposób można ją zdefiniować. Ich debata wzbudziła duże zainteresowanie, bo oprócz samej sali widowiskowej wypełniło się po brzegi także wewnętrzne patio.

Uczestnicy debaty - Norman Davies, Michał Heller i Szewach Weiss, fot. Dawid Linkowski

- Niepodległy może żyć spokojnie, w harmonii ze sobą i ze swoimi sąsiadami. Albo, jak dobrze wiemy z historii, niepodległy może skorzystać ze swojej przewagi, aby skrzywdzić słabszych. Albo, jak często widzimy, niepodległy, wolny kraj zostanie opanowany przez małą grupę - mówił podczas debaty prof. Norman Davies.

- Myślę przede wszystkim o wolności tej, o którą w historii walczyliśmy i którą tak łatwo przez własną ograniczoność stracić. Ale zaraz przychodzi mi na myśl, że warunkiem tej wolności politycznej, gospodarczej, społecznej i zbiorowej jest wolność osobista. Określam ją jako możliwość twórczego realizowania samego siebie. I to nie jest takie proste - mówił z kolei ks. prof. Michał Heller.

- 13 lipca, 1992 rok. Moja czwarta kadencja w Knesecie, zostałem wybrany jako przewodniczący Knesetu i wiceprezydent państwa Izrael. Moja przemowa była taka, dwa zdania: wiem, dokładnie pamiętam skąd pochodzę i mam nadzieję, że wiem dokąd iść - powiedział Szewach Weiss, który w próbie zdefiniowania wolności wspominał kluczowe wydarzenia swojego życia.


Szukajcie kultury w Konsulacie


Odrestaurowany budynek na najbliższe miesiące zachęca zresztą zróżnicowaną ofertą, w której praktycznie każdy znajdzie coś dla siebie.

- Mamy przygotowany bardzo bogaty program wraz z Wydziałem Kultury Urzędu Miasta Gdyni, ponieważ przenosimy się tu wspólnie. Miasto Gdynia słynie z tego, że proponuje dużo różnorodnych wydarzeń kulturalnych – podkreśla Jarosław Wojciechowski. - Już w poniedziałek wpisujemy się w jedno z najważniejszych wydarzeń w ciągu roku, czyli w Nagrodę Literacką, a zwłaszcza w tak zwany Festiwal Miasta Słowa. Chwilę później będziemy tutaj zapraszali wraz z Festiwalem Polskich Filmów Fabularnych na projekcje i imprezy towarzyszące. Za chwilę także konferencja dotycząca architektury związana z Bauhausem, później Classica Nova, oprócz tego nasza codzienna działalność, którą prowadziliśmy na Łowickiej – zapowiada dyrektor Gdyńskiego Centrum Kultury.

Przypomnijmy, że uruchomienie Konsulatu Kultury było możliwe dzięki kompletnemu remontowi modernistycznego budynku z lat 30. ubiegłego wieku. Dawniej funkcjonował w nim Dom Marynarza Szwedzkiego. Obecnie w placówce znajduje się m.in. sala widowiskowa z miejscami dla około 200 widzów, profesjonalna garderoba dla aktorów, sala prób, nawiązująca do stylu architektonicznego kawiarnia artystyczna, sale konferencyjne i pomieszczenia biurowe oraz wewnętrzne patio, które ma pełnić kluczową rolę jako miejsce spotkań mieszkańców.

Projekt wsparły środki zewnętrzne w ramach projektu „Rewaloryzacja i adaptacja do pełnienia funkcji kulturalnych zabytkowego Domu Marynarza Szwedzkiego w Gdyni i utworzenie w nim Konsulatu Kultury”. Całkowity koszt realizacji projektu to 10 214 004 złotych, w tym dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 wynosiło 3 561 912 złotych.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 25.08.2018 09:00
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 26.08.2018 13:33
  • ikonaZmodyfikował: Kamil Złoch
ikona

Zobacz także

Najnowsze