Konsorcjum złożone z firm Ekoenergetyka-Polska i Westa Building stworzy w Gdyni sieć nowoczesnych ładowarek dla elektrobusów. To aż 22 standardowe stacje w różnych dzielnicach i 7 tzw. szybkich ładowarek, a do tego jeszcze nowe miejsca postojowe i rozbudowa bazy na Pogórzu. Po tej inwestycji Gdyni będzie gotowa na wprowadzenie do użytku kolejnych zeroemisyjnych pojazdów. Więcej nowoczesnych pojazdów Chcąc unowocześniać komunikację miejską i wprowadzać nowe elektrobusy, potrzebna jest odpowiednia infrastruktura. W Gdyni w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy pojawią się nowe stacje ładowania. Tym samym mieszkańcy kilku dzielnic skorzystają z cichych i zeroemisyjnych busów napędzanych energią elektryczną. Zastąpią spalinowe autobusy, które kursują na już działających liniach.Gdyńskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej rozstrzygnęło przetarg na budowę sieci ładowarek dla tych pojazdów. Najkorzystniejszą ofertę złożyło konsorcjum złożone z firm Ekoenergetyka-Polska z Zielonej Góry oraz Westa Building z Sieradza, oferując za dwie części zamówienia odpowiednio 5 039 713,77 złotych i 7 493 986,23 złotych. Ładowarki na zajezdni i na pętlach Przypomnijmy, że inwestycja obejmuje budowę 7 tzw. szybkich ładowarek (stacji pantografowych szybkiego ładowania) na pętlach i przystankach końcowych oraz 22 standardowe ładowarki (punkty wolnego ładowania plug-in) w bazie PKA na Pogórzu.Szybkie ładowanie pozwoli na wykorzystanie nowoczesnych elektrobusów na planowanych trasach biegnących do pętli przy Domu Marynarza, Dworca Morskiego (Muzeum Emigracji), ul. Godebskiego na Oksywiu, pętli na Witominie-Leśniczówce i Placu Kaszubskiego.Pozostałe stacje pozwolą na ładowanie baterii w już istniejącej zajezdni przy ul. Platynowej na Pogórzu, gdzie zresztą zostanie też przy okazji przebudowany plac manewrowy, powstaną nowe miejsca postojowe, a pracownicy przejdą szkolenie do obsługi nowego sprzętu. Elektromobilność po gdyńsku Elektrobusy tym samym trafią na już znane mieszkańcom linie 128, 133, 150, 190 i 282 oraz nocne kursy N40 i N94. Łącznie mowa o 16 standardowych i 8 przegubowych pojazdach, na które miasto otrzymało wcześniej duże, sięgające blisko 70 milionów złotych dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020. Z tych samych środków jest dofinansowana też budowa infrastruktury.– W Gdyni, kiedy mówimy o elektromobilności jesteśmy konsekwentni. Normy ustawowe już spełniamy, jednak postanowiliśmy pójść dalej, bo chcemy, żeby nasze miasto stało się polskim liderem elektromobilności. Przyznano nam wysoką dotację – prawie 70 milionów złotych, które wydamy na 24 nowe pojazdy, ale także na elementy infrastruktury. Będą to elektrobusy zarówno krótkie, jak i długie. Oprócz tego pojawią się właśnie ładowarki, które zamontujemy na pętlach i które pozwolą ładować autobusy w sposób efektywny, szybki, stosunkowo niedrogi, a przede wszystkim przyjazny dla środowiska – mówiła w listopadzie zeszłego roku, przy okazji pozyskania unijnego dofinansowania Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.Konsorcjum, które wygrało przetarg będzie musiało zmieścić się z wykonaniem obu etapów zamówienia w terminach wynoszących odpowiednio 17 i 18 miesięcy od momentu podpisania umowy. Opublikowano: 27.07.2020 15:30 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 27.07.2020 15:36 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz