Gdyńskie działania na rzecz sukcesji w przedsiębiorstwach oraz projekty dotyczące firm rodzinnych stawiane za wzór dla innych. Temu, jak w mieście wspiera się wielopokoleniowe działalności przyglądały się osoby związane z mazowieckim projektem „Success Road”. To jedne z kluczowych inicjatyw podejmowanych w ostatnim czasie przez Gdyńskie Centrum Wspierania Przedsiębiorczości. Są firmy, w których nie byłoby sukcesu bez rozsądnego pielęgnowania rodzinnych, niekiedy kilkudziesięcioletnich tradycji. Klucz do dobrych rezultatów to sprawna sukcesja, czyli przekazanie sterów w ręce kolejnych członków rodziny – dzieci, wnuków lub innych krewnych, którzy zaczynają działać w zgodzie z wcześniejszymi wartościami i z zapasem świeżych sił.Firmy rodzinne to też ważny kapitał – budują tożsamość miast, utrzymują cenne dla lokalnej gospodarki biznesy i na stałe trafiają do pamięci mieszkańców, którzy tak samo przez kilka pokoleń potrafią korzystać z produktów i usług tych samych wykonawców. Tak robimy to #wGdyni, czyli przykład wspierania firm rodzinnych Tak jest w wielu miejscach w Polsce, jest tak także w Gdyni, dlatego miasto już od dłuższego czasu realizuje działania, które promują i wspierają firmy rodzinne. To kompleksowy projekt, który prowadzi Gdyńskie Centrum Wspierania Przedsiębiorczości. Teraz jego efekty zostały też docenione na ogólnopolskiej arenie, bo gdyńskie wsparcie sukcesji stało się wzorem podczas tematycznego spotkania Mazowieckiego Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera i kancelarii radców prawnych Grabowski i Wspólnicy w ramach szerszego projektu „Success Road”. Uczestnicy wydarzenia wysłuchali prezentacji Moniki Antkowiak z GCWP, szukając inspiracji i dobrych wzorców wśród zadań, które już zrealizowano w Gdyni. Rozwinęliśmy kompetencje wielopokoleniowych działalności A tych było sporo, choć wypada cofnąć się do początku i samej idei: w 2018 roku Gdynia – za pośrednictwem wspomnianego GCWP – przyłączyła się wspólnie z kilkoma polskimi miastami (m.in. Częstochową, Chorzowem czy Grodziskiem Mazowieckim) do zupełnie nowej inicjatywy, która zakładała utworzenie Lokalnych Centrów Kompetencji Rozwoju Firm Rodzinnych. Dlaczego? Głównie po to, żeby ułatwiać lokalnym przedsiębiorcom kontynuowanie firmowych tradycji w gronie najbliższych krewnych, bo choć to pozornie naturalna kolej rzeczy, bywa obarczona sporym ryzykiem i nieprzewidzianymi wyzwaniami, które mogą zachwiać niemal każdą firmą. Samorządy wspólnie z m.in. Związkiem Miast Polskich i stowarzyszeniem „Inicjatywa Firm Rodzinnych” wzięły się więc do pracy: najpierw zbadano lokalny rynek rodzinnych firm i zdiagnozowano ich potrzeby (współpraca z Agencją Rozwoju Gdyni), a później przystąpiono do szerokiej edukacji i promowania wartości, które za sobą niosą.Gdyńska część inicjatywy stała się zresztą odrębną marką – Gdyńska Firma Rodzinna. Przedsiębiorcy w czasie realizacji działań zdobyli wiedzę z zakresu efektywnego zarządzania, przekazywania kompetencji, konkurencyjności, pomiarów zysku ekonomicznego, sukcesji czy analizy ryzyka. O tym, czym jest sukcesja i jakie ma znaczenie dowiedzieli się też m.in. uczniowie szkół średnich czy studenci lokalnych uczelni.Jedno ze spotkań Lokalnego Centrum Rozwoju Kompetencji Firm Rodzinnychz firmami doradczymi, fot. Kamil Złoch / archiwalne (2019)Powstał też cykl „Akademia Dobrej Marki”, który dał gdyńskim firmom rodzinnym know-how niezbędne do wzmocnienia swojego wizerunku w sieci i poza nią. Opracowano Lokalny Program Operacyjny Rozwoju Firm Rodzinnych, w którym sprecyzowano cele do osiągnięcia, powołano ekspercki zespół ds. przedsiębiorczości rodzinnej przy prezydencie Gdyni.To także spotkania, wizyty studyjne w przedsiębiorstwach i kampanie promocyjne – w tym chociażby „Wtorki z rodzinnymi”, czyli cykl krótkich filmów prezentujących gdyńskie firmy wielopokoleniowe i ich historie (ponad 30 materiałów wideo, które można było zobaczyć m.in. w kanałach projektu oraz na Gdynia.pl). Ile firm, tyle opowieści – zachęcamy do ponownego przyjrzenia się przedsiębiorcom, który od lat tworzą lokalną gospodarkę.Pierwszy krótki film zrealizowany w ramach cyklu „Wtorki z rodzinnymi” - historia państwa Kamrowski, właścicieli Hotelu Jakubowego w Gdyni - Promocja gdyńskich firm rodzinnych, ale i samo poszerzenie kompetencji mieszkańców, którzy tworzą wielopokoleniowe firmy to wymierne korzyści dla gospodarczego życia Gdyni. Wielopokoleniowe działalności to też ważna część lokalnej tożsamości. Myślę, że niemal każde z nas, gdynian, ma w swojej okolicy jakąś firmę, z której usług korzystali jeszcze nasi rodzice czy nawet dziadkowie i zawsze podświadomie darzymy tych przedsiębiorców szczególną sympatią. Nie zawsze muszą to być małe, rzemieślnicze działalności, ale i rynkowi potentaci działający na większą skalę i ten stereotyp udało się nam także przełamać. Mamy nadzieję, że wszystkie firmy, które zaangażowały się w nasze działania będą trwały jeszcze przez kolejne pokolenia oraz że dołączą do nich kolejne rodzinne biznesy. W końcu przedsiębiorczość to cecha nierozerwalnie kojarząca się z Gdynią – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. Więcej o wszystkim, co związane z inicjatywą gdyńskich firm rodzinnych także na facebookowej stronie „Firmy Rodzinne Gdynia”.Organizatorami spotkania, podczas którego prezentowano gdyńskie działania na rzecz firm rodzinnych były Mazowieckie Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera działające w strukturze Agencji Rozwoju Mazowsza S.A. oraz Grabowski i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych sp.k. Głównym celem było przedstawienie problematyki sukcesji firm rodzinnych i ich rozwoju z kilku różnych perspektyw: samych jednostek samorządowych, ale i instytucji otoczenia biznesu, organizacji samorządowych, doradców oraz samych zainteresowanych, czyli firm rodzinnych.Spotkanie było częścią projektu „Success Road” pod tytułem „Sukcesja w firmach rodzinnych. Wyzwanie dla przedsiębiorców, samorządów i instytucji otoczenia biznesu. ” Opublikowano: 02.12.2022 16:00 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)