Co nowego

Złote Lwy dla „Obywatela Jonesa”

Złote Lwy otrzymał film „Obywatel Jones” w reżyserii Agnieszki Holland // fot. Dawid Linkowski

Złote Lwy otrzymał film „Obywatel Jones” w reżyserii Agnieszki Holland // fot. Dawid Linkowski

To było sześć dni pełnych filmowych wrażeń i emocji. Gdynia, na czas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, stała się stolicą polskiej kinematografii. Królowali tu twórcy i gwiazdy ekranu. W sobotę, 21 września, najlepsi z nich odebrali nagrody. Złote Lwy powędrowały do Agnieszki Holland za film „Obywatel Jones”. Nagrodę za całokształt twórczości odebrał Krzysztof Zanussi. Najwięcej nagród przyznano twórcom i aktorom filmów: „Ikar. Legenda Mietka Kosza” oraz „Boże ciało”.

Wielkie święto filmu zakończyło się w sobotę, 21 września. Uroczysta gala zamknięcia 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych tradycyjnie odbyła się w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Poprowadzili ją: Urszula Grabowska i Marek Bukowski.

Nagrodę główną – Złote Lwy otrzymali: reżyserka Agnieszka Holland oraz producenci Stanisław Dziedzic, Klaudia Śmieja-Rostworowska i Andrea Chalupa za film „Obywatel Jones”. To historia młodego dziennikarza Garetha Jonesa, który przymierza się do wielkiego tematu. Chce napisać o gwałtownej modernizacji Związku Radzieckiego. Wybiera się do Moskwy, aby przeprowadzić wywiad ze Stalinem. Tam odkrywa, że prawda o stalinowskim reżimie jest brutalnie tłumiona przez sowieckich cenzorów. Słysząc plotki na temat wielkiej klęski głodowej w ZSRR, Jones udaje się w samotną podróż przez Ukrainę, gdzie taje się naocznym świadkiem tragedii Hołodomoru, którą po powrocie do Londynu opisuje. Publikacja jest wyciszana, a jej autentyczność podważana przez zachodnich dziennikarzy, pozostających pod presją Kremla. Pomimo śmiertelnych pogróżek Gareth nie ustaje jednak w walce o prawdę. Film został także nagrodzony za scenografię.


źródło: materiały prasowe

Srebrne Lwy dla filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza” odebrali: reżyser Maciej Pieprzyca oraz producenci Renata Czarnkowska-Listoś i Maria Gołoś. Ten obraz to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Opowiada o niewidomym geniuszu fortepianu. Mietek jako dziecko traci wzrok. Jego matka oddaje go pod opiekę sióstr zakonnych w Laskach. W ośrodku dla niewidomych chłopiec odkrywa, że muzyka może stać się dla niego sposobem, by na nowo widzieć i opowiadać świat. Mietek zostaje świetnym pianistą klasycznym. Jednak, gdy odkrywa jazz – ma już tylko jeden cel: zostać najlepszym pianistą jazzowym w Polsce. Do „Ikara...” powędrowały też nagrody za charakteryzację, kostiumy, muzykę i zdjęcia. A wcielający się w postać Mietka Kosza Dawid Ogrodnik został laureatem wyróżnienia za najlepszą główną rolę męską.

Platynowe Lwy za całokształt twórczości i artystyczne osiągnięcia życia trafiły do reżysera Krzysztofa Zanussiego.

Gdybym miał zostawić jakieś przesłanie, o którym chciałbym, żebyśmy pamiętali, to pomyślałbym o tym, że za sprawą naszych kolegów, starszej generacji, kino, które było z pochodzenia sztuką jarmarczną i młodziutką, bo zaledwie stuletnią, dostało się na parnas, na Olimp. Dostało się do sztuk wysokich. Znalazło się ręka w rękę z literaturą, malarstwem i muzyką. Przynajmniej część filmów sięgała tak wysoko. I bardzo chciałbym, żebyśmy bronili tego filmu z wysokiej półki, który będzie czasem trudny, ale będzie też wyzwaniem dla publiczności – mówił podczas odbierania nagrody Krzysztof Zanussi.

fot. Dawid Linkowski

Pozostałe nagrody Konkursu Głównego przyznane podczas gali 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych:

Jan Komasa otrzymał nagrodę za reżyserię filmu „Boże ciało”.

Jury przyznało także nagrodę specjalną. Trafiła ona do Łukasza Kośmickiego za propozycję doskonale zrealizowanego kina gatunkowego w filmie „Ukryta gra”.

Za główną rolę kobiecą w „Piłsudskim” nagrodzono Magdalenę Boczarską.

Nagrodę za scenariusz odebrał Mateusz Pacewicz za film „Boże ciało”.

Bartosz Kruhlik otrzymał nagrodę za debiut reżyserski za film „Supernova”.

Za zdjęcia do filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza” nagrodzono Witolda Płóciennika.

Leszek Możdżer został doceniony za muzykę do filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”.

Najważniejsze jest to, że przywróciliśmy do świadomości Mietka Kosza, który wylądował gdzieś tam na bocznicy. To jest taka fajna rola kina, która ze zbiorowej nieświadomości, przenosi pewne rzeczy, jakie są ukryte do świadomości – powiedział Leszek Możdżer.

Eliza Rycembel otrzymała nagrodę za drugoplanową rolę kobiecą w filmie „Boże ciało”. Natomiast za drugoplanową rolę męską, w filmie „Pan T.” wyróżniono Sebastiana Stankiewicza.

Chciałabym bardzo podziękować tym ludziom, którzy dali mi ogromny kredyt zaufania i pozwolili mi wziąć udział w tym przedsięwzięciu, jakim jest „Boże ciało”. Ta nagroda to dla mnie ogromne wyróżnienie – mówiła Eliza Rycembel.

Nagrodę za montaż „Ukrytej gry” otrzymali: Robert Gryka, Wolfgang Weigl i Krzysztof Arszennik.

Marcina Jachyrę, Jarosława Czernichowskiego, Oliwiera Synkowskiego i Marcina Lenarczyka nagrodzono za dźwięk do filmu „Interior”.

Za scenografię do filmu „Obywatel Jones” nagrodę odebrał Grzegorz Piątkowski.

Najlepsze kostiumy stworzyła Agata Culak do filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”.

Jolanta Dańda otrzymała nagrodę za charakteryzację w filmie „Ikar. Legenda Mietka Kosza”.

Za profesjonalny debiut aktorski doceniono Zofię Domalik, która zagrała w filmie „Wszystko dla mojej matki”.

Nagrody przyznało jury w składzie: Maciej Wojtyszko (przewodniczący jury), Ewa Braun, Bożena Dykiel, Piotr Dzięcioł, Paweł Laskowski, Ilona Łepkowska, Maria Sadowska, Nikodem Wołk-Łaniewski oraz Jerzy Zieliński.

Nagrodę publiczności otrzymało „Boże ciało” w reżyserii Jana Komasy.

W Konkursie Filmów Krótkometrażowych główna nagroda im. Lucjana Bokińca dla najlepszego filmu powędrowała do „Nie zmieniaj tematu” w reżyserii Huberta Patynowskiego.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 22.09.2019 09:20
  • ikona

    Autor: Magdalena Czernek (m.czernek@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 22.09.2019 09:34
  • ikonaZmodyfikował: Magdalena Czernek
ikona

Najnowsze