W pierwszy jesienny weekend, 22-24 września odbyła się akcja „Sprzątanie świata”. W jej ramach gdynianie mogli wziąć udział w konkursie „Sprzątamy to”, który miał na celu zebranie i udokumentowanie najbardziej nietypowych odpadów. W czwartek, 12 października laureaci konkursu – rodzina Państwa Boyke oraz Pani Wiesława Kolatowska odebrali nagrody w Urzędzie Miasta Gdyni. Wręczył je wiceprezydent Gdyni Michał Guć. Akcja „Sprzątanie świata 2023” trwała od 22 do 24 września. Gdynianie w ten pierwszy jesienny weekend wybrali się na spacery do lasów, parków i na plaże. Jednak tym razem nie zbierali grzybów, kasztanów, muszelek i bursztynów, lecz śmieci. I to jakie śmieci!Martyna i Igor Boyke z zebranymi w lesie śmieciami. Źródło: archiwum rodzinneZorganizowany w ramach „Sprzątania świata” konkurs „Sprzątamy to” pokazał, że wciąż niektórzy mieszkańcy nie tylko nie wiedzą jak segregować odpady, ale co gorsza mylą naturę z wiatą śmietnikową. Na szczęście pokazał też, że dla innych mieszkańców czystość środowiska jest tak ważna, że gotowi są nie tylko samemu nie śmiecić, ale także posprzątać po tych pierwszych, udokumentować akcję i podzielić się tym doświadczeniem z innymi, by dobry przykład poszedł w świat – nieco czystszy świat.Wśród tych wzorowych mieszkańców – prawdziwych przyjaciół środowiska jest rodzina Państwa Boyke: Natalia i Karol z dziećmi – Martyną z klasy IV i pierwszoklasistą Igorem oraz Wiesława i Waldemar Kolatowscy, którzy zebrali zdaniem organizatorów konkursu – Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Gdyni, najbardziej nietypowe odpady.Wiesława Kolatowska odbiera nagrodę - plecaki od wiceprezydenta Gdyni Michała Gucia. Fot. Przemysław KozłowskiLaureaci konkursu odebrali w Urzędzie Miasta w czwartek, 12 października nagrody: namiot i plecaki, które wręczył im Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.Jakie nietypowe odpady zebrali laureaci konkursu? Rodzina Państwa Boyke śmieci zbierała w lesie na Demptowie, a w nim znaleźli tablicę rejestracyjną pojazdu, czapkę z daszkiem, buty i piłkę tenisową. Zaś wśród znalezisk Wiesławy i Waldemara Kolatowskich były: tablica do koszykówki i pięciokilowy worek zaprawy klejowej do płytek ceramicznych.Leśne zbiory śmieciowe Martyny i Igora Boyke. Źródło: archiwum rodzinneAle nie same znaleziska w konkursie są najważniejsze, lecz walor edukacyjny akcji. W jaki sposób powinny zostać zutylizowane zebrane odpady? - Tablica rejestracyjna nie jest odpadem. Ze względu na to, że jest uznawana jako dokument, powinna zostać zwrócona do Urzędu Miasta. Ta znaleziona przez dzieci w lesie zostanie przekazana właścicielowi albo odpowiednio zezłomowana – tłumaczy Michał Guć, gratulując i dziękując laureatom za udział w akcji.- Tablica do koszykówki jest odpadem wielkogabarytowym, którego potrzebę odbioru należy zgłosić poprzez stronę www.wyrzucamto.pl lub telefonicznie pod numerem: 58 527 32 90. Czapka z daszkiem, jak i inne tekstylia powinna trafić do drugiego obiegu, co zmniejszy ich negatywny wpływ na środowisko. Gdynia oraz marka „Ubrania do oddania” współpracują pilotażowo w zakresie zbiórki niepotrzebnych tekstyliów poprzez ubraniomat oraz stacjonarne punkty zbiórki. Piłeczka tenisowa powinna trafić do pozostałości po segregacji, czyli odpadów zmieszanych. Natomiast odpady budowlane przekazujemy w ramach limitu 500 kg na gospodarstwo domowe na rok do PSZOKu w EKO Dolinie - dodaje Dorota Marszałek-Jalowska, zastępca naczelnika Wydziału Środowiska UMG. Laureaci konkursu "Sprzątamy to": Wiesława Kolatowska oraz Karol, Igor, Marta i Natalia Boyke. Fot. Przemysław KozłowskiWszystko na temat segregacji odpadów w Gdyni znajdziemy na stronie: wyrzucamto.pl. Zamieszczona na stronie wyszukiwarka odpadów pozwoli rozwiać wątpliwości na temat segregacji. Opublikowano: 12.10.2023 15:03 Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 12.10.2023 16:43 Zmodyfikował: Karolina Szypelt