Grają, tworzą, reklamują… i kręcą #wGdyni!

Urok Gdyni i jej charakterystycznych miejsc od lat inspiruje różnych twórców, którzy starają się w swoich dziełach „przemycać” różne wątki z nadmorskiego miasta. Gdyńskie lokalizacje pojawiają się często w muzycznych teledyskach, od hitów ze stacji radiowych po bardziej alternatywne i mniej znane zespoły. W Gdyni klipy kręcą nawet… Brazylijczycy! Miasto służy też za tło na przykład dla reklam telewizyjnych.

Jaka Gdynia jest, każdy widzi – nie sposób nie docenić uroku wielu miejsc i nadmorskiej przyrody, która od lat urzeka turystów i mieszkańców. Potencjał w krajobrazach „miasta z morza i marzeń” naturalną koleją rzeczy dostrzegają też filmowcy – regularnie gdyńskie kadry przewijają się w różnych produkcjach, w głównej mierze muzycznych teledyskach, ale i serialach telewizyjnych czy nawet reklamach.

Z Brazylii do... Gdyni

Niedawno kolejny artysta zdecydował się nagrać wideo do swojej piosenki właśnie w Gdyni, przy czym warto zaznaczyć, że mowa o mało jeszcze rozpoznawalnym w Polsce Brazylijczyku. Amilcar Batista Cruz śpiewa w ojczystym języku, komponuje muzykę i gra na gitarze, a w teledysku do jego nowego utworu o tytule „Brincar de Amor” możemy podziwiać dobrze znane i nierozerwalnie kojarzone z miastem miejsca: Bulwar Nadmorski, Dar Pomorza i ORP Błyskawica, fontannę przy Skwerze Kościuszki, plażę śródmiejską, reprezentacyjną ulicę Świętojańską czy Muzeum Emigracji. Najwięcej uwagi brazylijskiej ekipy przykuły jednak molo i plaża w Orłowie, które wielokrotnie pojawiają się na pełnych słońca ujęciach.

Sam artysta, jak można dowiedzieć się z jego oficjalnej strony internetowej, pochodzi z muzycznej rodziny w Rio de Janeiro. Mieszkał także w Lizbonie, gdzie koncertował między innymi w klubach jazzowych. Muzyczna kariera skierowała go także do Porto, Cordoby, Barcelony czy Madrytu. Od maja tego roku stara się wypromować swoją twórczość w Polsce, koncertując w różnych częściach kraju. Jak widać, szczególnie spodobała mu się Gdynia. Do tej pory teledysk obejrzało blisko 14 tysięcy widzów.

Kręcą i alternatywni, i popularni

To nie jedyny muzyk, który właśnie gdyńskimi krajobrazami próbuje wyrazić emocje zawarte w swoich utworach. Gdynię na tło swoich teledysków wybierają też inni artyści z różnych mniej lub bardziej popularnych gatunków muzycznych. Miasto głównie w nocnym wydaniu znalazło się w najnowszym wideo młodego zespołu Nvrmd, który tworzy nastoletnie trio Artur Ciruk - Tomasz Sternicki - Przemysław Bieliński.

Warto jednak przypomnieć przypadki, w których Gdynia regularnie pojawiała się na antenie wielu telewizyjnych stacji i wśród najchętniej oglądanych wideo w sieci – tak kilkukrotnie działo się dzięki teledyskom… disco polo, które szybko zdobywały popularność. Wystarczy przypomnieć chociażby hit „Ona tańczy dla mnie” zespołu Weekend. Utwór opublikowany w 2012 roku na platformie YouTube do tej pory obejrzano ponad 112 milionów razy, a cała akcja toczyła się w ówczesnym Face Club przy ulicy Hryniewieckiego.

Kolejny hit disco polo, który cieszył się ogromną popularnością, a jego teledysk został nakręcony w Gdyni to piosenka „Ona jest taka cudowna” zespołu Piękni i Młodzi. Większość ujęć z tego wyświetlonego aż 64 miliony razy teledysku to plaża śródmiejska oraz okolice Bulwaru Nadmorskiego.

Z urokliwych kadrów w Gdyni korzystali też np. autorzy wideo z 2013 roku, które przygotowano pod nagrany we współpracy z Hadesem utwór „Mniej więcej” słynnego polskiego rapera OSTR. Popularny „Ostry” pojawia się w nim między innymi w budynkach Dalmoru, przewijają się też obrazki z terenów Gdynia Container Terminal.

Dokładnie 20 lat wcześniej, w 1993 roku Kazik Staszewski w klipie do „Na mojej ulicy” w reżyserii Yacha Paszkiewicza występował z innymi bohaterami na… bocznicy kolejowej w Gdyni-Chyloni. Jeszcze bardziej gdyński jest natomiast klip do jego utworu „Telefon”, który nakręcono przed budynkiem Urzędu Miasta.

Miasto za plener do swojego teledysku wybrał też bardzo znany zespół Hey. Na zrealizowanym w 1993 roku wideo do utworu „Misie” widzimy młodą Katarzynę Nosowską na tle gdyńskich plaż.

Swoją muzyczną twórczość powiązał też Gdynią MajLo, który jeden z teledysków - do piosenki „True Love" - nagrał w pobliżu plaży śródmiejskiej, przy marinie oraz w kilku innych charakterystycznych miejscach.

Gdynia w telewizyjnych reklamach

Jak się okazuje, Gdynia to oprócz artystycznego wyrazu także dobre miejsce na… reklamowanie produktów. Jeden ze swoich nowych spotów reklamowych wchodzących w skład całej szeroko zakrojonej kampanii zdecydowała się nakręcić sieć dyskontów Lidl.

W półtoraminutowej narracji poznajemy historię Moniki Kosickiej i jej męża Wojciecha, którzy żyją w Gdyni i tutaj wspólnie wychowują dziecko, korzystając przy tym z walorów miasta. Rodzina uwielbia spacery i odpoczynek nad morzem, stąd początek spotu ulokowano w okolicach molo w Orłowie. Cała historia w założeniu jest tłem do przedstawienia zadowolonej klientki sieci, która korzysta z jednego z produktów dostępnych w jej ofercie. Spot jest emitowany w pasmach reklamowych dużych komercyjnych stacji telewizyjnych.

Przypomnijmy, że wcześniej w Gdyni nagrywano także odcinek popularnego serialu emitowanego na antenie TVP „Rodzinka.pl”. Bohaterowie korzystali z wypoczynku nad morzem i pojawili się w Centrum Nauki Experyment. Miasto było także miejscem, w którym toczyła się większość akcji wyprodukowanego dla Canal+ serialu kryminalno-sensacyjnego „Krew z krwi”, a o życiowych perypetiach rodzin mieszkających w Gdyni opowiadał też wyemitowany w 2011 w telewizji Polsat serial „Linia Życia”. W Gdyni nakręcono także serial „Aż po sufit” z Cezarym Pazurą i Edytą Olszówką w głównych rolach, który w 2015 roku ukazał się na antenie TVN.