Jeszcze nieco ponad miesiąc temu w gronie nominowanych liczył na otrzymanie charakterystycznej kostki literackiej w Gdyni, teraz sięgnął po Nike – nagrodę literacką uważaną za jeden z najważniejszych laurów tego typu w Polsce. Radek Rak ze swoją „Baśnią o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli” został wybrany z grona siedmiu autorów. Ma 33 lata, jest weterynarzem i mieszka w Krakowie, a swoją prozą potrafi skutecznie przenosić czytelników w świat przedstawiony na kolejnych stronach. Radek Rak i jego „Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli” podbijają serca literackich krytyków, sięgając tym razem po tegoroczną Nagrodę Literacką Nike, jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień dla polskich twórców literatury współczesnej.Nazwisko autora i tytuł książki powinni dobrze kojarzyć gdynianie – Radek Rak całkiem niedawno znalazł się w gronie pięciu nominowanych autorów w kategorii „Proza” w tegorocznej edycji Nagrody Literackiej Gdynia (ostatecznie wygrała Dorota Kotas i „Pustostany”). Kapituła NLG doceniła jego dzieło za „brawurowy szwunk językowy”. Poniżej wideo prezentujące nominację Radka Raka do Nagrody Literackiej Gdynia (materiał z sierpnia 2020): O nagrodzie Nike Nagroda Literacka Nike jest przyznawana od 1997 roku. Otrzymuje ją „książka roku”, wyłoniona w trzech etapach konkursu, który co roku trwa od maja do października. Wstępna selekcja jury obejmuje 20 tytułów żyjących autorów polskiej literatury współczesnej. Coroczny zwycięzca jest wybierany spośród 7 finalistów i otrzymuje charakterystyczną statuetkę projektu Gustawa Zemły oraz 100 tysięcy złotych nagrody pieniężnej. W gronie laureatów z poprzednich lat znajdują się takie nazwiska, jak Czesław Miłosz, Jerzy Pilch, Dorota Masłowska, Olga Tokarczuk czy Mariusz Szczygieł. Przyznawana jest także Nagroda Nike Czytelników. Fundatorami są Gazeta Wyborcza i Fundacja Agory. O książce „Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli” to książka napisana wysmakowanym językiem, pełna rozbuchanego erotyzmu, emocji, ironii i humoru. Powieść o Polsce i Polakach nakarmiona mrokiem ludzkich serc. Nie jest powieścią historyczną, choć napisano ją z ogromnym szacunkiem dla ówczesnych realiów społecznych, obyczajowych i politycznych. Zawieszona między historią a mitem, opowieść o Szeli nie jest także swobodnym zmyśleniem, choć wyrasta z legend, w które obrosła postać chłopskiego przywódcy – zarówno tych prawdziwych, jak i tych stworzonych przez Radka Raka. To historia o tym, gdzie szukać własnego miejsca w życiu i brawurowa próba stworzenia na nowo mitologii Galicji.W powieści jak w kalejdoskopie śledzimy barwne losy młodego Kóby Szeli, wzrusza nas miłość, jaką obdarzyła go Żydówka Chana, czujemy razy pańskiego bata, przeżywamy zauroczenie zmysłową Malwą, wędrujemy przez krainę węży i świat okrutnych baśni, żeby na końcu zamieszkać w jaśniepańskim dworze i poczuć grozę rabacji 1846 roku. Opublikowano: 05.10.2020 10:24 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 05.10.2020 10:50 Zmodyfikował: Kamil Złoch